Płk Dariusz Słota dowódcą 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej
KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 31 lipca 2018
Nowym dowódcą 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej im. płk. Łukasza Cieplińskiego w Rzeszowie został pułkownik Dariusz Słota. Zastąpił pierwszego dowódcę jednostki - płk. Arkadiusza Mikołajczyka odwołanego w czerwcu. Według informacji płynących z Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej dotychczasowy dowódca został skierowany do wykonywania innych obowiązków w tej instytucji.
Nowy dowódca jest absolwentem Wyższej Szkoły Wojsk Rakietowych i Artylerii w Toruniu. Swoją 27 – letnią służbę jako żołnierz zawodowy rozpoczął w 1995 r.
Jak informuje Dowództwo WOT, jest oficerem z imponującym szlakiem bojowym. W latach 2003-2004 w ramach IX i X zmiany pełnił służbę w ramach PKW Kosowo. W latach 2005 – 2006 oraz 2007 – 2008, dwukrotnie w ramach V i IX zmiany, pełnił służbę w PKW Irak. W latach 2009-2010 pełnił służbę w ramach VI zmiany PKW Afganistan. Łącznie ma na swoim koncie 5 misji poza granicami państwa.
Objęcie obecnego stanowiska – dowódcy brygady – poprzedził m.in. służbą na stanowiskach: szefa oddziału w Dowództwie Wojsk Obrony Terytorialnej, Dowódcy 14. Dywizjonu Artylerii Samobieżnej w Jarosławiu i Starszego Specjalisty Wydziału Targetingu Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Płk Słota pochodzi z Podkarpacia. Ukończył uzupełniające studia magisterskie na Uniwersytecie Rzeszowskim oraz studia podyplomowe w zakresie Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Wyższej Szkole Prawa i Administracji w Przemyślu. Bardzo dobrze włada językiem angielskim.
- Płk Słota to typowy przywódca, który cały wysiłek zespołu skupia na działaniu. Stara się w taki sposób dobierać ludzi do zadań, aby minimalizować ryzyko pomyłek i błędów. Zawsze z uporem dąży do wyznaczonego celu. W życiu ceni bezinteresowność, szacunek i zdolność do poświęceń. Doświadczenia zdobyte w boju wykorzysta dowodząc 3. Podkarpacką Brygadą Obrony Terytorialnej – informuje Dowództwo WOT.
3. Podkarpacka BOT to najliczniejsza brygada WOT. Służy w niej 4 tys. żołnierzy.
Red.