Jak układa się współpraca z Polonią? Dyskutowano o tym w Rzeszowie

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 15 lipca 2019

Według szacunków, poza Polską żyje nawet 20 milionów Polaków i osób polskiego pochodzenia. Jedna trzecia z tej grupy to Polacy urodzeni i ukształtowani w kraju, reszta to osoby polskiego pochodzenia o różnym stopniu więzi z polskością. W poniedziałek, na kilka dni przed rozpoczęciem Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych, w Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie o kulturowym potencjale Polonii rozmawiali członkowie Sejmowej i Sejmikowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą.

Gościem specjalnym była Anna Schmidt-Rodziewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik premiera do spraw dialogu, która podkreślała potrzebę współpracy z Polakami za granicą.

- Przywiodły nas dziś na Ziemię Podkarpacką wyjątkowe tematy, jakimi są: jubileuszowy Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych, który odbywa się od 50 lat na Podkarpaciu, a więc wyjątkowe wydarzenie, które na stałe wpisało się w obraz życia polonijnego i kulturalnego regionu oraz historia bez precedensu – powstanie pierwszej w Polsce, tu - na Podkarpaciu, sejmikowej Komisji Łączności Polaków z Zagranicą – mówiła Anna Schmidt-Rodziewicz. - Polacy na Wschodzie są mniejszością, która potrzebuje w sposób szczególny naszego wsparcia. Natomiast samorząd każdego szczebla jest tą instytucją, jest tym organem władzy, który w sposób bieżący każdego dnia nawiązuje, podtrzymuje, generuje i aktywizuje tę prawdziwą łączność z rodakami poza granicami kraju. Dlatego tak bardzo ważne są takie inicjatywy. Myślę, że Podkarpacie da sygnał pozostałym województwom do tego, aby takie komisje powstawały.

Anna Schmidt-Rodziewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
Fot. Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego

Marszałek Władysław Ortyl w swoim wystąpieniu przed Komisją mówił o dotychczasowej współpracy województwa ze światową Polonią.

- Nasze doświadczenia ze współpracy z Polonią są dobrą praktyką, którą możemy się dziś pochwalić. Wynika ona z naszej powinności, jaką mamy w stosunku do tych wszystkich naszych rodaków, którzy mieszkają poza granicami kraju – powiedział marszałek Ortyl. - W każdym kraju funkcjonowanie Polaków ma inny wymiar, stąd też jest pewna trudność, ale i wyzwanie, w jakim stopniu pomagać Polakom i Polonii, która mieszka poza granicami kraju. Wyrazem tej troski jest właśnie powołanie między innymi z inicjatywy marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego - sejmikowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą, która będzie się tymi relacjami zajmowała i te wszystkie rozpoczęte już projekty współpracy, wspólnie z zarządem województwa kontynuowała.

W posiedzeniu udział wzięli również radni województwa podkarpackiego – członkowie Sejmikowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą, na czele z przewodniczącym Komisji – Jackiem Magdoniem, który podkreślał, że powołanie takiej komisji w regionie było koniecznością.

- Nasza komisja niewątpliwie powstała z potrzeby serca. Jeśli popatrzymy na herb naszego województwa, to łatwo tam dostrzec ślady byłego województwa lwowskiego i co jest z tym związane wiele problemów, z którymi na co dzień się spotykamy dotyczy również Polaków mieszkających na Wschodzie - tych naszych rodaków, którzy z Polski nigdy nie wyjechali, tylko zmieniły się granice. Problemy z jakimi się oni spotykają są także naszymi problemami – zaznaczył przewodniczący Magdoń.

Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart z zadowoleniem wypowiadała się na temat współpracy województwa podkarpackiego z Polonią na świecie.

- Podkarpacie jest wyjątkowym regionem na mapie Polski, także jeżeli chodzi o relacje i dbałość z naszymi rodakami poza granicami naszej Ojczyzny. Mamy świadomość tego, że różne wydarzenia sprawiły, że wiele Polaków musiało opuszczać rodzinne strony. Wielu mieszkańców Podkarpacia wyjechało poza granicę, stąd też nasze zobowiązanie do tego aby dbać i pielęgnować te relacje – stwierdziła wojewoda.

Mariusz Grudzień, prezes rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia Wspólnota Polska zabrał z kolei głos w sprawie festiwalu polonijnego, który już w najbliższy piątek (19 lipca) rozpoczyna się w naszym regionie.

- Dzięki Światowemu Festiwalowi Polonijnych Zespołów Folklorystycznych, Rzeszów oraz województwo podkarpackie stały się niekwestionowaną stolicą folkloru polonijnego. Kiedy w 1969 roku rozpoczynano prace nad tym festiwalem nikt nie przypuszczał, że on tak długo będzie mógł tu funkcjonować. Polonia uważa tę imprezę za ważną dla rozwoju artystycznego oraz ich działalności i tożsamości narodowej. Dzięki festiwalom te zespoły i ta młodzież, która tam funkcjonuje ma szansę poznać korzenie, z których się wywodzą oraz uczyć się języka polskiego. Jest to forma oświatowa, która jest ważna dla nas - Polaków i dla naszych polonijnych gości, zarówno Polonii i Polaków mieszkających poza granicami kraju – ocenił Mariusz Grudzień.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4