Zaskoczenie! Czy wirus pokrzyżuje T. Ferencowi jego plany zmian granic?

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 19 marca 2020

Tadeusz Ferenc prezydent Miasta Rzeszowa.
Fot. Paweł Bialic

Wirus z Chin zagraża nie tylko zdrowiu. Teraz okazuje się, że jego ofiarą może paść także prawidłowa procedura wniosku o poszerzenie granic Rzeszowa o wioskę Pogwizdów.

W ten czwartek (19 marca) rozpoczną się w Rzeszowie powtórne konsultacje społeczne w sprawie przyłączenia do Rzeszowa sołectwa Pogwizdów Nowy. Potrwają one zaledwie 3 dni robocze – do poniedziałku 23 marca. Władze Rzeszowa musiały zorganizowały kolejne konsultacje (poprzednie odbyły się w lutym tego roku) w związku z nagłą zmianą granic sołectwa Pogwizdów Nowy dokonaną wewnątrz gminy Głogów Małopolski. Przypomnijmy, że końcem tamtego roku Rada Miejska Głogowa przegłosowała uchwałę, na mocy której część terenu Pogwizdowa Nowego została włączona do innego sołectwa z tej gminy czyli do Rudnej Małej. Chodzi o obszar, na którym znajdują się gminne łąki, 30 domów oraz firmy funkcjonujące w miejscu dawnego POLAMU. Obecne marcowe konsultacje muszą dotyczyć sołectwa Pogwizdów w jego aktualnych, zmniejszonych granicach.

Jednak burmistrz Głogowa Paweł Baj ma bardzo istotne zastrzeżenia do tej procedury. Zdaniem Baja organizacja konsultacji w czasie, gdy na terenie całego kraju szerzy się koronawirus, powinna budzić zdziwienie i zaniepokojenie.

– Przypominam, że rząd wprowadził stan zagrożenia epidemicznego, a w Rzeszowie organizowane są w tym czasie konsultacje społeczne. Uważam, że jest to niepoważne podejście władz miasta do kwestii bezpieczeństwa mieszkańców – powiedział burmistrz Głogowa Paweł Baj.

Rzecznik prezydenta Rzeszowa Maciej Chłodnicki uspokaja nas, że ankiety konsultacyjne mieszkańcy będą mogli składać do urn znajdujących się w przedsionkach budynku Urzędu Miasta przy ul. Okrzei oraz w budynku przy placu Ofiar Getta, więc kontakt z urzędnikami będzie ograniczony. Jak tłumaczył Chłodnicki, konsultacje musiały zostać zorganizowane właśnie teraz, aby ich wyniki mogły zostać przedstawione na najbliższej sesji Rady Miasta Rzeszowa i wniosek miasta mógł trafić do wojewody podkarpackiego. Termin składania wniosków mija właśnie z końcem marca.

W Głogowie priorytetem będzie ochrona mieszkańców

A co w takim razie z konsultacjami społecznymi dotyczącymi zmiany granic z Rzeszowem w samej gminie Głogów Małopolski? Zgodnie z prawem tam również powinny zostać one przeprowadzone.

Burmistrz Głogowa Małopolskiego powiedział nam, że władze Rzeszowa dopiero kilka dni temu wystąpiły z wnioskiem o organizację konsultacji na terenie gminy, więc uchwała dotycząca formy przeprowadzenia konsultacji może być podjęta przez Radę Miejską Głogowa dopiero na sesji pod koniec marca. Wtedy będzie już za mało czasu, aby konsultacje móc przeprowadzić przed 31 marca i to tak, aby nie naruszać zasad ochrony mieszkańców przed wirusem. Gdyby rzeczywiście sprawa potoczyła się tak, jak przewiduje burmistrz, może to uniemożliwić wojewodzie i radzie ministrów pozytywne rozpatrzenie w tym roku wniosku prezydenta dotyczącego przyłączenia Pogwizdowa do Rzeszowa.

Powiat w tym jednym przypadku nie widzi problemu

Rada Powiatu Rzeszowskiego zwykle sprzeciwiała się oddawaniu z powiatu sołectw należących do gmin powiatu. Podczas zeszłotygodniowej sesji podjęła uchwałę w sprawie wyrażenia opinii dotyczącej najnowszych propozycji władz Rzeszowa poszerzenia granic miasta. W dwóch przypadkach – dotyczących Malawy i Racławówki, opinia Rady Powiatu i tym razem była negatywna. Z kolei w sprawie przyłączenia Pogwizdowa Nowego do Rzeszowa, radni powiatu wypowiedzieli się pozytywnie.

Zapytaliśmy, skąd taka zmiana postawy. Otóż powodem ma być działalność „Parku Naukowo-Technologicznego Rzeszów-Dworzysko”, którego jednostką organizacyjną jest właśnie Powiat Rzeszowski. Zdecydowana część parku znajduje się w granicach stolicy województwa, gdzie kilka lat temu Rada Miasta Rzeszowa uchwaliła przepisy wprowadzające dodatkowe 5-letnie ulgi w podatku od nieruchomości i gruntów dla firm funkcjonujących w strefie. Przedsiębiorstwa te mogą oszczędzić około 20 zł na metrze kwadratowym powierzchni hali produkcyjnej i 1 zł na metrze kwadratowym gruntu. Pewna część parku znajduje się natomiast na terenie sołectwa Pogwizdów Nowy i tam tego typu pomoc dla przedsiębiorców nie jest realizowana. Jak mówi nam sekretarz powiatu rzeszowskiego Waldemar Pijar, gmina Głogów Małopolski mimo wniosków w tej sprawie ze strony Powiatu Rzeszowskiego nie zdecydowała się na wprowadzenie tego typu rozwiązania.

– Dlatego też Rada Powiatu zaopiniowała pozytywnie ten wniosek, zależy nam na rozwoju przedsiębiorców na naszym terenie, a tego typu ulgi to ogromna pomoc w działalności firm – twierdzi Waldemar Pijar.

Burmistrz Paweł Baj uważa jednak taką decyzję za niezrozumiałą w związku z tym, że firmy działające na terenie gminy Głogów Małopolski w ramach Parku Naukowo-Technologicznego nie wyraziły zainteresowania do skorzystania z ulg podatkowych.

– Na terenie naszej gminy są lub były praktykowane tego typu ulgi dla przedsiębiorców. Przykładem mogą tu być firmy funkcjonujące w strefie ekonomicznej w Rogoźnicy. Natomiast w przypadku firm ze strefy ekonomicznej Rzeszów-Dworzysko nie mieliśmy informacji o zainteresowaniu ze strony przedsiębiorców takimi ulgami. Jeżeli takie zainteresowanie będzie, to Rada Miejska może przychylić się do takich wniosków – twierdzi burmistrz Głogowa Małopolskiego podkreślając, że to nie Rada Powiatu powinna wnioskować o wprowadzenie ulg podatkowych, tylko sami zainteresowani czyli przedsiębiorcy.

Wokul