[INWESTYCJE] Odmulanie rzeszowskiego zalewu. Wody Polskie na temat obecnej sytuacji

Odmulanie rzeszowskiego zalewu. Wody Polskie na temat obecnej sytuacji

KATEGORIA: INWESTYCJE / 7 października 2020

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Rzeszowie wchodzący w skład Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie odstąpił od umowy z wykonawcą prac przy odmulaniu rzeszowskiego zalewu. Według RZGW instytucja odstąpiła od umowy z winy wykonawcy – konsorcjum z firmą EFB Partner z Serocka na czele.

Według Wód Polskich wykonawca nie wywiązywał się ze swoich zobowiązań, w tym m.in. nie dopełnił ciążących na nim formalnych obowiązków polegających na zagospodarowaniu osadów.

Tymczasem na brzegach zalewu pozostały geotuby z namułem, który nie został wywieziony. Co z dalszym odmulaniem rzeszowskiego zbiornika wodnego, które ma kosztować niemal 50 mln zł i potrwać do 2022 r.?

- W poniedziałek rozpoczęło się pierwsze postępowanie przetargowe na wyłonienie nowego wykonawcy robót, w którego zakresie będzie m.in. usunięcie tego namułu, zebranie trzcinowisk z cyklu drugiego i rozpoczęcie usuwania namułów na przewidzianym w tym roku cyklu drugim zgodnie z decyzją Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie - wyjaśnia Krzysztof Gwizdak, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie. - W najbliższych dniach ogłosimy kolejne postępowanie przetargowe, które już będzie docelowo obejmować wszystkie roboty planowane do zakończenia do 2022 r.

Choć umowę wypowiedziano, oprócz namułu na brzegach zalewu, na terenie zbiornika pozostał też sprzęt należący do dotychczasowego wykonawcy odmulania.

- Sprzęt poprzedniego wykonawcy jest już sukcesywnie usuwany. To bardzo duża ilość sprzętu. W tej chwili jednak nam to nie przeszkadza, bo trwa pierwsze postępowanie przetargowe, więc poprzedni wykonawca ma teraz czas na usunięcie sprzętu i opuszczenie placu budowy - twierdzi Krzysztof Gwizdak.

Na oferty wykonawców w ogłoszonym 5 października postępowaniu na wykonanie pierwszej części zadania pn.: „Odtworzenie pierwotnej pojemności zbiornika przystopniowego w Rzeszowie na rzece Wisłok” RZGW czeka do 20 października.

Red.