[INWESTYCJE] Miasto zapisało środki na PCL Resovia. Czeka na pieniądze od marszałka

Miasto zapisało środki na PCL Resovia. Czeka na pieniądze od marszałka

KATEGORIA: INWESTYCJE / 29 września 2021

Temat budowy Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego na bazie stadionu Resovii w ostatnich dniach wraca jak bumerang. W poniedziałek kibice w tej sprawie byli u wicemarszałka Piotra Pilcha. We wtorek o realizacji tej inwestycji debatowano podczas sesji Rady Miasta.

Radny pyta o PCL Resovia

Kwestię budowy Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego wywołał podczas wtorkowej sesji radny Rozwoju Rzeszowa Witold Walawender. Pytał, co z realizacją PCL w związku z brakiem jasnej deklaracji dotyczącej tego ile samorząd województwa dołoży do inwestycji.

- Czy jest zagrożenie w kwestii PCL, czy musimy się obawiać o brak środków ze strony samorządu województwa? - dopytywał prezydenta Konrada Fijołka radny Witold Walawender.

Przypomnijmy, że według wstępnych szacunków koszt budowy PCL Resovia zakładano na około 32 mln zł. Połowę tej kwoty miało pokryć Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Drugą połowę po równo miasto Rzeszów i Samorząd Województwa Podkarpackiego. Jednak po aktualizacji i wykonaniu projektu, szacunkowy koszt wzrósł do aż 120 mln zł.

Resort sportu nadal podtrzymuje chęć sfinansowania zadania w połowie (do 60 mln zł). Władze Rzeszowa we wtorek zapisały w Wieloletniej Prognozie Finansowej pierwsze środki na realizację inwestycji w wysokości 30 mln zł. Pojawia się tam również 30 mln zł od samorządu województwa, choć na ten moment nie padła deklaracja o takim dofinansowaniu ze strony marszałka. Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek starał się podczas sesji tonować nastroje. Wpisanie środków w WPF, umożliwi złożenie wniosku od dotację od Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. W kwestii środków od marszałka ratusz będzie czekał spokojnie na decyzję.

- My dzisiaj przygotowujemy 30 mln i zwracamy się do samorządu województwa, aby partycypował w tej inwestycji, najlepiej w wysokości 30 mln zł. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to łatwy proces decyzyjny, dlatego spokojnie czekamy - powiedział Konrad Fijołek dodając, że miasto do końca września złoży wniosek do Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu wniosek o dotację.

Co z pieniędzmi od marszałka?

Przypomnijmy, że wicemarszałek Piotr Pilch w poniedziałek w trakcie rozmowy z kibicami Resovii zadeklarował wsparcie dla inwestycji. Pewne ma być 8 mln zł i niewykluczone jest, że będzie to większa kwota. Urząd Marszałkowski zwrócił się jednak do miasta z prośbą o wyjaśnienie dotyczące wzrostu kwoty inwestycji z 32 do 120 mln zł. Po analizie tej informacji ma być podjęta decyzja w jakiej wysokości województwo dofinansuje budowę PCL.

Emocje w sprawie zagrożenia realizacji PCL Resovia chłodził również szef klubu PiS w Radzie Miasta Marcin Fijołek.

- Dzisiaj wpisujemy tę kwotę w WPF od marszałka trochę na wyrost, ale rozumiem że chodzi o ruszenie procedury pozyskania dofinansowania z ministerstwa, mam nadzieję ze prezydent i marszałek się dogadają co do montażu finansowego inwestycji - stwierdził radny PiS.

Powstanie Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego wiąże się z całkowitą przebudową stadionu przy ul. Wyspiańskiego. Do dyspozycji sportowców ma być m.in. boisko piłkarskie, kryta sześciotorowa bieżnia, bieżnie rozbiegowe czy strefa siłowni i fizjoterapii, a trybuny pomieszczą prawie 10 tysięcy kibiców. Choć obiekt ma pełnić głównie funkcję lekkoatletyczną, wiadomo, że rzeszowski ratusz zwrócił się też do Polskiego Związku Piłki Nożnej o opinię w sprawie przystosowania obiektu do rozgrywek piłkarskiej Ekstraklasy.

Wokul