Co z poszerzeniem ulicy Kwiatkowskiego? Ratusz zlecił analizę Politechnice

KATEGORIA: INWESTYCJE / 3 listopada 2021

Fot. Paweł Bialic

Władze Rzeszowa zanim ogłoszą ponowny przetarg na projekt poszerzenia ul. Kwiatkowskiego, chcą sprawdzić jakie są możliwości przebudowy skrzyżowania tej ulicy z al. Powstańców Warszawy. Za opracowanie różnych propozycji rozwiązań przebudowy w tym miejscu, mają odpowiadać pracownicy Politechniki Rzeszowskiej.

Fiasko przetargu

Przypomnijmy, że przebudowa ul. Kwiatkowskiego to jedna z palących inwestycji w mieście. Ta droga, to często jedyna możliwość dla mieszkańców Drabinianki i Budziwoja na dotarcie do centrum Rzeszowa. Coraz większe korki w tym miejscu wiążą się z dynamiczną rozbudową na Budziwoju czy Białej. W tym roku była już próba wyłonienia wykonawcy dokumentacji projektowej dla poszerzenia ul. Kwiatkowskiego.

Plan był taki, aby zaprojektować drogę w ten sposób, by jezdnia została poszerzona do czterech pasów, a tam gdzie nie będzie to możliwe, skorzystać z wariantu 2+1 z naprzemiennymi pasami. W ramach inwestycji oprócz samego poszerzenia ul. Kwiatkowskiego na długości 3,4 km, w planie była również przebudowa ul. Strażackiej na odcinku od ul. Kwiatkowskiego do ul. Granicznej na długości 330 metrów.

Ratusz zakładał również przebudowę al. Powstańców Warszawy polegającą przede wszystkim na wykonaniu prawoskrętu (od mostu Karpackiego do skrzyżowania z ul. Kwiatkowskiego/ul. Podwisłocze) oraz lewoskrętu (od skrzyżowania z al. T. Rejtana/al. Sikorskiego do skrzyżowania z ul. Kwiatkowskiego/ul. Podwisłocze). W obu przypadkach przebudowa miała obejmować około 200 metrów jezdni. Dokumentacja miała kosztować miasto 650 tys. zł. Przetarg został jednak unieważniony – nie zgłosiła się żadna firma.

Najpierw będzie analiza

Miasto zapewniało ze powtórzy postępowanie, jednak zdecydowano, że przed tym ma być opracowana analiza możliwości przebudowy skrzyżowania ul. Kwiatkowskiego z al. Powstańców Warszawy. Zapowiedział to zresztą jakiś czas temu prezydent Konrad Fijołek. Jak czytamy w specyfikacji zapytania ofertowego, które ogłosiło w tej sprawie miasto „przedmiotem zamówienia jest opracowanie wielowariantowej analizy ruchowej” dla wspomnianego skrzyżowania.

- Chodzi o opracowanie analizy możliwości upłynnienia ruchu na tym skrzyżowaniu. Chcemy, aby wypowiedzieli się w tej materii fachowcy. Wybraliśmy ofertę Politechniki Rzeszowskiej. Mamy nadzieję, że opracowanie będzie gotowe do końca roku - twierdzi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

Jak zapisano w specyfikacji, „Inwestor zamierza dołączyć do przetargu dla zadania inwestycyjnego pn.: „Rozbudowa ul. Kwiatkowskiego” koncepcję najmniej kolizyjnego rozwiązania skrzyżowania, które można będzie zastosować w trakcie wykonania dokumentacji projektowej oraz wdrożyć do użytkowania w ramach rozbudowy skrzyżowania al. Powstańców Warszawy z ul. Kwiatkowskiego. Głównym celem Zamawiającego jest opracowanie takiego rozwiązania, w perspektywie wieloletniej, aby zapewniało ono w sposób skuteczny płynność ruchu na tym skrzyżowaniu z uwzględnieniem wszystkich przepisów związanych z bezpieczeństwem użytkowania”.

Jak słyszymy w ratuszu, samo poszerzenie ul. Kwiatkowskiego, bez właściwej przebudowy al. Powstańców Warszawy nie przyniesie oczekiwanego skutku w postaci upłynnienia ruchu samochodowego w tym rejonie. Stąd decyzja o zleceniu opracowania. Z drugiej strony taka decyzja trochę opóźni całą inwestycję na ul. Kwiatkowskiego. Przetarg na dokumentację projektową może być ogłoszony dopiero w przyszłym roku. Dopiero po jej wykonaniu będzie możliwa realizacja prac budowlanych.

Za analizę ratusz zapłaci Politechnice Rzeszowskiej 20 tys. zł brutto – tyle ile na ten cel przeznaczono. Uczelnia proponowała nieco wyższą kwotę (ponad 23 tys. zł), ale po negocjacjach udało się ją obniżyć do budżetu założonego przez miasto.

Karol Woliński