Co z budową tunelu pod rondem Pobitno? Brakuje pieniędzy, będzie analiza

KATEGORIA: INWESTYCJE / 9 stycznia 2022

Fot. Urząd Miasta Rzeszowa/Mosty Gdańsk

Władze Rzeszowa chcą dokonać analizy natężenia ruchu samochodowego w rejonie ronda Pobitno, gdzie w planach jest budowa tunelu. Jak zapewnia ratusz nie oznacza to rezygnacji z tej inwestycji, choć trudno powiedzieć kiedy zostanie zrealizowana - na razie nie ma na nią pieniędzy.

Tunel miał usprawnić ruch

Rondo Pobitno miało zostać przebudowane, aby usprawnić ruch w tej części miasta, upłynnić go, a przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo na jednym z najbardziej obciążonych w Rzeszowie skrzyżowań. Była to jedna z obietnic byłego prezydenta Tadeusza Ferenca.

Za wykonanie projektu inwestycyjnego oraz uzyskanie koniecznych do realizacji budowy tunelu zgód administracyjnych odpowiadała firma Mosty Gdańsk. Otrzymała za to od miasta ponad 1,4 mln zł. Samo projektowanie inwestycji opóźniło się przez pandemię.

Zgodnie z projektem zakres prac miałby objąć budowę oraz rozbudowę dróg na długości ok 1,2 km. Największą zmianą będzie budowa otwartego tunelu pod jezdniami ronda wraz z wykonaniem dwujezdniowej drogi o długości 640 m w ciągu dróg: al. Armii Krajowej i al. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego, czyli w układzie północ - południe.

Zgodnie z opracowaniem architektonicznym tunel będzie miał około 200 metrów długości i będzie się zaczynał w okolicach skarbca Narodowego Banku Polskiego przy al. Armii Krajowej, a kończył na skrzyżowaniu z ul. Morgową. Dodatkowo pasy drogowe na rondzie zostaną poszerzone do szerokości 5,5 m.

Inwestycja wymaga także przebudowy, budowy oraz rozbudowy dróg krzyżujących się na rondzie Pobitno. Chodzi nie tylko o główne arterie czyli al. Armii Krajowej, al. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego i ul. Lwowską, ale także o ul. Morgową i Konfederatów Barskich. W kierunku ul. Morgowej powstanie dodatkowo prawoskręt. Przebudowana zostanie także sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic: Morgowej, al. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego i Konfederatów Barskich.

Nie ma pieniędzy

Rzeszowski ratusz ma już gotowy projekt inwestycji i dysponuje także wydanym jesienią ub. roku przez wojewodę Zezwoleniem na Realizację Inwestycji Drogowej. Wszystko jest zatem gotowe do ogłoszenia przetargu na przebudowę ronda. Takie zresztą były zapowiedzi sprzed kilku miesięcy. Teraz problemem ma być finansowanie inwestycji, która może kosztować nawet ponad 100 mln zł.

- Na razie nie dysponujemy jednak środkami na jej realizację. Chcemy pozyskać dofinansowanie ze środków zewnętrznych. Liczymy w tym przypadku na programy rządowe i środki z UE - twierdzi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

Przebudowa ronda Pobitno nie została jednak zgłoszona przez Rzeszów do Krajowego Planu Odbudowy realizowanego w ramach Funduszu Odbudowy UE stworzonego w związku z kryzysem gospodarczym wywołanym pandemią koronawirusa. Zresztą na razie nie wiadomo kiedy środki trafią do Polski w związku z konfliktem polskiego rządu i Komisji Europejskiej w kwestii zasad praworządności.

Wesprzeć inwestycje w Rzeszowie mógłby również Program Inwestycji Strategicznych będący elementem Polskiego Ładu. Samorządy mogą z niego uzyskać nawet 65 mln zł na wydatki majątkowe. Czy miasto będzie chciało uzyskać dofinansowanie z tego programu na rondo Pobitno? Tego na razie nie wiadomo.

- Mamy czas na zgłoszenie wniosków do tego programu do 15 lutego - twierdzi Artur Gernand.

W takiej sytuacji trudno zatem powiedzieć kiedy budowa tunelu pod rondem Pobitno mogłaby się zakończyć. Wcześniej padały zapowiedzi, że inwestycja może być gotowa w 2023 roku. Teraz ten termin wydaje się już nierealny. Na razie realizacja budowy tunelu została wykreślona z Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Rzeszowa.

Będzie dodatkowa analiza

Co ciekawe, miasto chce najpierw dokonać jeszcze analizy ruchu samochodowego w tym rejonie. Pojawiały się głosy, że w związku z tym władze Rzeszowa chcą powoli wycofać się z tej inwestycji, ponieważ nie przyniosłaby ona oczekiwanego skutku w postaci usprawnienia ruchu. W ratuszu słyszymy, że przebudowa ronda cały czas jest w planach inwestycyjnych.

- W żadnym wypadku nie rezygnujemy z tej inwestycji, mamy przecież gotowy projekt. Co do analizy to trzeba powiedzieć, że budowa tunelu pod rondem Pobitno to jedno, ale chcemy też sprawdzić gdzie jeszcze potrzebne są inwestycje, tak aby jeszcze mocniej usprawnić ruch w tym rejonie - twierdzi Artur Gernand.

Analiza ma dotyczyć całego układu komunikacyjnego począwszy od al. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego i ronda Pobitno, dalej idąc w kierunku al. Armii Krajowej oraz ul. Lwowskiej. Przetarg na jej wykonanie ma być ogłoszony niebawem. Miasto wyda na analizę przynajmniej kolejne kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Karol Woliński