Działka przy ul. Granicznej wróci w ręce miasta. Co będzie tam zamiast sądu?

KATEGORIA: INWESTYCJE / 19 października 2022

Fot. Karol Woliński

Około 1-hektarowa działka przy ul. Granicznej i Zielonej na Drabiniance może wrócić w ręce miasta Rzeszowa. W tym miejscu miała zostać zbudowana nowa siedziba Sądu Okręgowego, ale powrócono jednak do koncepcji lokalizacji go przy ul. Dołowej. Stąd miasto może odzyskać ten teren od Skarbu Państwa.

Sąd z Drabinianki na Dołową

Koncepcji na wykorzystanie niezabudowanej działki w rejonie ul. Granicznej i Zielonej na osiedlu Drabinianka było wiele, mówiło się tym, że miałoby tam powstać m.in. nowe miejskie lodowisko, a w ostatnich latach nowa siedziba Sądu Okręgowego, który obecnie znajduje się w Zamku Lubomirskich. Realizacja tej inwestycji była już całkiem blisko.

Teren ten wybrano pod budowę sądu po tym, jak początkiem 2020 roku ówczesne władze Rzeszowa i wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł wskazywali, że jego pierwotna lokalizacja – ul. Dołowa w sąsiedztwie Sądu Rejonowego, nie nadaje się by realizować tam tę inwestycję, ponieważ grunt jest skażony i jego oczyszczenie wymagałoby ogromnych nakładów finansowych.

Stąd Rada Miasta Rzeszowa w 2020 roku wydała zgodę na przekazanie miejskiej działki na Drabiniance na rzecz Skarbu Państwa. Akt notarialny w sprawie darowizny gruntu pod budowę sądu podpisano końcem 2020 roku. Proces inwestycyjny trwał, w kwietniu 2021 roku ogłoszono nawet przetarg na projekt i prace budowlane. Szybko go unieważniono w związku z protestami mieszkańców Drabinianki. Sprawa ugrzęzła w sądach administracyjnych.

Tymczasem okazało się, że wbrew ekspertyzom prezentowanym w 2020 roku, teren na ul. Dołowej nie jest jednak skażony i można tam wybudować taki obiekt jak Sąd Okręgowy. Tak wykazały ujawnione w ostatnich miesiącach wyniki opracowania wykonanego niedawno przez Centrum Badań i Dozoru Górnictwa Podziemnego z Lędzin i Politechnikę Rzeszowską na zlecenie rzeszowskiego ratusza, już po tym jak prezydentem został Konrad Fijołek.

Sprawa w zasadzie wróciła do punktu wyjścia i szybko rozpoczęto kroki w kierunku zmiany lokalizacji obiektu. Już w lipcu tego roku Rada Miasta Rzeszowa zgodziła się przekazać Skarbowi Państwa prawie 1-hektarową działkę przy ul. Dołowej pod budowę Sądu Okręgowego.

Działka wróci do miasta

Powrót koncepcji budowy Sądu Okręgowego przy ul. Dołowej może dopełnić przyjęty wiele lat temu plan zagospodarowania Temida. To oznacza też, że tereny przy ul. Zielonej i Granicznej nie są już potrzebne Skarbowi Państwa. Dlatego też na zbliżającą się sesję Rady Miasta Rzeszowa skierowano projekt uchwały dotyczący odwołania darowizny tego terenu i zgody na ich powrotne nabycie przez miasto.

- Aby iść dalej w kwestii przekazania terenów pod budowę sądu na ul. Dołowej musimy zakończyć sprawę terenów na Drabiniance. Stąd tego typu projekt uchwały został skierowany na sesję Rady Miasta - informuje Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta.

Jak słyszymy w ratuszu, cofnięcie zgody na darowiznę i powrotne pozyskanie terenu na Drabiniance przez miasto, da możliwość w dalszej kolejności podpisania aktu notarialnego na przekazanie Sądowi Okręgowemu terenów pod budowę nowej siedziby przy ul. Dołowej.

- Liczymy, że uda się podpisać akt notarialny na przekazanie działki przy ul. Dołowej w przyszłym miesiącu – dodaje Artur Gernand.

A jaki plan miasto ma na zagospodarowanie działki przy ul. Granicznej i Zielonej? Kancelaria Prezydenta na razie nie zdradza zamierzeń w tej sprawie. Możliwe, że więcej dowiemy się końcem tego roku.

Karol Woliński