Przetarg na przebudowę ul. Grunwaldzkiej. Ratusz liczy na niższe oferty

KATEGORIA: INWESTYCJE / 13 kwietnia 2023

Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

Rzeszowski ratusz ponownie szuka firmy, która przebuduje ul. Grunwaldzką – jeden z głównych deptaków w mieście. Poprzednim razem jedyna oferta zgłoszona do przetargu była kilkukrotnie wyższa i zdecydowano u unieważnieniu postępowania. Teraz urzędnicy liczą na niższe propozycje, wpłynąć na to ma wydłużenie terminu realizacji inwestycji.

Kolejny deptak z granitu

Przebudowa ul. Grunwaldzkiej ma polegać przede wszystkim na wymianie nawierzchni deptaka na granitową kostkę i płyty podobnie jak w poprzednich latach na innych ulicach w centrum miasta – 3 Maja i Kościuszki. Inwestycja ma obejmować wymianę podłoża na odcinku o długości 240 metrów od skrzyżowania z ul. Jana III Sobieskiego do skrzyżowania z ul. Kościuszki wraz z wraz z placem przy skrzyżowaniu z ul. Bernardyńską oraz placu przed budynkiem Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Oprócz tego staną tam nowe ławki, wymienione zostanie oświetlenie. Projekt, zgodnie z zaleceniami konserwatorskimi zakłada także utworzenie monumentu z inskrypcją - pomnika Grunwaldzkiego (który stał kiedyś na placu przy skrzyżowaniu z ul. Bernardyńską), renowację zdroju ulicznego oraz montaż stojaków.

Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek zdecydował także, aby w ramach tego zadania na ul. Grunwaldzkiej pojawiło się więcej zieleni. Nowe drzewa mają stanąć w szpalerach, część zostanie posadzone w donicach, a pozostałe w ziemi.

Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

Pierwszy przetarg unieważniony

By móc wprowadzić więcej zieleni na ul. Grunwaldzką konieczna była aktualizacja wykonanej już kilka lat temu dokumentacji projektowej. Projekt po zmianach był gotowy początkiem tego roku. Ratusz na realizację tej inwestycji zarezerwował w budżecie 3,6 mln zł. W lutym tego roku miasto otworzyło oferty w przetargu na realizację prac budowlanych, urzędników czekała niemiła niespodzianka, bo jedyna propozycja ze strony firmy Strabag z Pruszkowa wyniosła aż 15,8 mln zł.

- To zbyt wysoka oferta, nasz kosztorys był przygotowywany jakiś czas temu, a ceny materiałów poszły do góry, ale nie spodziewaliśmy się takiej różnicy w cenie – mówił nam tuż po otwarciu ofert prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.

W związku z tak wysoką ofertą jedynym rozwiązaniem było unieważnienie przetargu. To stało się końcem lutego. Teraz miasto spróbuje znaleźć wykonawcę dla tej inwestycji ponownie. Niedawno ogłoszono drugi przetarg na przebudowę ul. Grunwaldzkiej.

- Próbujemy ponownie szukać wykonawcy, liczymy że tym razem uda się rozstrzygnąć przetarg - mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

Wydłużony termin prac

W ramach unieważnionego w lutym przetargu, prace na ul. Grunwaldzkiej miały potrwać do końca tego roku. Teraz wiadomo, że termin ten już jest nieaktualny, dlatego że nie udało się znaleźć wykonawcy za pierwszym razem, a po drugie urzędnicy zdecydowali się na wydłużenie czasu realizacji robót. Teraz ma być to 14 miesięcy od momentu podpisania umowy. Miasto liczy, że to wpłynie na obniżenie ofert ze strony potencjalnych wykonawców.

- Mieliśmy sygnały od firm zainteresowanych udziałem w przetargu, że termin wykonania inwestycji w poprzednim przetargu jest zbyt krótki, a to mocno podnosi koszt realizacji. Dlatego zdecydowaliśmy się go wydłużyć, co być może wpłynie na wysokość ofert - tłumaczy Gernand.

Oprócz wydłużenia czasu realizacji prac budowlanych, zakres inwestycji w porównaniu do pierwszego przetargu nie uległ zmianie. Budżet na realizację przebudowy ul. Grunwaldzkiej na razie pozostaje bez zmian. Czy 3,6 mln zł tym razem wystarczy? Możliwe, że dowiemy się tego 9 maja, na ten dzień miasto wyznaczyło otwarcie ofert w ponowionym przetargu.

Karol Woliński

Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa