PiS triumfuje w regionie. Wojewoda i marszałek dziękują za głosy

KATEGORIA: POLITYKA / 27 maja 2019

Wojewoda Ewa Leniart
Fot. Karol Woliński

485 779 – tyle głosów oddali mieszkańcy Podkarpacia na Prawo i Sprawiedliwość w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Taki wynik przełożył się na 65.07 procent głosów, co będzie oznaczało 2 mandaty dla PiS, na 3 zdobyte przez Podkarpacie. Wiemy, że obejmą je obecny eurodeputowany Tomasz Poręba, na którego zagłosowało 276 014 osób oraz poseł Bogdan Rzońca, który zdobył 64 113 głosów. TUTAJ pełne wyniki wyborów w regionie.

Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl, a zarazem szef PiS w okręgu rzeszowskim, wraz z wojewodą podkarpackim Ewą Leniart podziękowali w poniedziałek za głosy oddane na Prawo i Sprawiedliwość oraz za liczny udział mieszkańców w wyborach.

- Proces budowania demokracji wiąże się z partycypacją w wyborach, a szczególny wzrost frekwencji w województwie podkarpackim pozwolił utrzymać trzy mandaty dla naszego regionu. Trzeba podkreślić również, że zwiększyliśmy jako Prawo i Sprawiedliwość poziom poparcia w stosunku do wyborów samorządowych - mówił Władysław Ortyl mając na myśli wynik PiS w wyborach do Sejmiku Województwa Podkarpackiego z 2018 roku, gdzie PiS uzyskało około 51 procent.

Na wojewodę Ewę Leniart zagłosowało 36 907 osób, co dało jej trzeci wynik na liście PiS. To nie da jej mandatu, który przypadnie Elżbiecie Łukacijewskiej z Koalicji Europejskiej (uzyskała 40 737 głosów). Mimo to, wojewoda pozytywnie ocenia mijającą kampanię wyborczą.

- Dziękujemy wyborcom za wysoką frekwencje. Na każdym spotkaniu wyborczym zachęcaliśmy do pójścia na wybory. Świetny wynik osiągnął Tomasz Poręba, ale trzeba podkreślić, że wszyscy kandydaci pracowali na ten sukces. Każdy z nas osiągnął co najmniej 10 tys. głosów, co świadczy o tym, że wyborcy na nas liczą - stwierdziła Ewa Leniart.

A jakie zadania stoją teraz przed eurodeputowanymi w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego? Według marszałka Władysława Ortyla priorytetami w nowym rozdaniu będą przede wszystkim kwestie transportu i komunikacji czyli realizacja drogi ekspresowej S19 oraz rozwój szlaku kolejowego w regionie. Drugą ważną sprawą w europarlamencie, według marszałka Ortyla, będzie zabieganie o właściwy kształt programu Polska Wschodnia, który jest jednym z ważniejszych instrumentów wsparcia finansowego dla Podkarpacia.

Marszałek Władysław Ortyl
Fot. Karol Woliński

Państwowa Komisja Wyborcza podała już oficjalne wyniki wyborów do europarlamentu. Najwięcej głosów w skali całego kraju podobnie jak na Podkarpaciu zdobył PiS uzyskując 45,38 procent głosów, co przełoży się na 27 mandatów. Drugie miejsce zajęła Koalicja Europejska z wynikiem 38,47, co daje 22 mandaty. Swoich przedstawicieli w PE będzie miała również Wiosna Roberta Biedronia, która z wynikiem 6,06 procent wprowadzi do europarlamentu trzech deputowanych. Pod progiem wyborczym znalazły się Konfederacja (4,55 procent), Kukiz’15 (3,69 procent) oraz Lewica Razem (1,25 procent) i Polexit (0,06 procent).

Wokul

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4