Republikanie budują struktury na Podkarpaciu. Kruczek chce do PiS

KATEGORIA: POLITYKA / 14 stycznia 2022

Fot. Paweł Bialic

Partia Republikańska zwiera szeregi na Podkarpaciu. Formacja, która zastąpiła w rządzie i Zjednoczonej Prawicy Porozumienie, na Podkarpaciu w dużej części składa się osób związanych niedawno z partią byłego wicepremiera Jarosława Gowina. Inną drogą poszedł były lider Porozumienia w Rzeszowie Stanisław Kruczek, który wraz z kilkoma innymi członkami tej partii chce trafić do Prawa i Sprawiedliwości.

Republikanie chcą działać na Podkarpaciu

Partia Republikańska powstała w czerwcu poprzedniego roku i z czasem zastąpiła Porozumienie Jarosława Gowina w rządowej koalicji. Jej liderem jest europoseł Adam Bielan. Nowe ugrupowanie rozpoczęło tworzyć struktury lokalne. Na Podkarpaciu jego pełnomocnikiem już w październiku 2021 roku został obecny radny klubu PiS w Sejmiku Województwa Podkarpackiego Adam Drozd, który już wcześniej był związany ze środowiskami republikańskimi i z ich rekomendacji startował w ostatnich wyborach do sejmiku.

W piątek 14 stycznia do Rzeszowa przyjechał jeden z liderów Republikanów Karol Rabenda - podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, aby poinformować o dalszych krokach w kierunku budowy lokalnych fundamentów partii.

- Wczoraj i dzisiaj mieliśmy szereg spotkań z marszałkiem, wojewodą, prezydentem, rozmawialiśmy o problemach Podkarpacia i Rzeszowa oraz ogólnej współpracy rządu z samorządem - mówił Karol Rabenda.

Karol Rabenda
Fot. Paweł Bialic

Jak zapewniał Rabenda, w następnych tygodniach w Rzeszowie zostaną zaprezentowane szczegółowe informacje na temat struktur lokalnych Partii Republikańskiej. Dowiemy się o tym kto został pełnomocnikami powiatowymi. Planowana jest wizyta wiceprezesa tej formacji – Michała Cieślaka, ministra-członka Rady Ministrów.

Z Gowinem było im nie po drodze

Nowo powstałe struktury Partii Republikańskiej na Podkarpaciu w dużej części mają składać się z byłych członków Porozumienia Jarosława Gowina, które odeszło z koalicji Zjednoczonej Prawicy latem zeszłego roku.

- To są też osoby, które wcześniej nie działały w żadnej partii, ale również, które współpracowały z nami w innej formule stowarzyszenia czy w ramach pojedynczych inicjatywy. Zainteresowanie partią jest duże – zapewnia wiceminister Rabenda.

Wśród przedstawicieli Partii Republikańskiej jest rzeszowski radny klubu PiS Waldemar Kotula, który dotąd był jednym z liderów Porozumienia na Podkarpaciu. Jak mówi nam radny Kotula, on oraz jego koledzy i koleżanki z Porozumienia, a obecnie z Partii Republikańskiej, nie chcieli dalej trwać w partii byłego wicepremiera i zdecydowali się przejść do nowej formacji na scenie politycznej, która stała się drugim obok Solidarnej Polski koalicjantem PiS w Zjednoczonej Prawicy.

- Nasze drogi się rozeszły, nie chcieliśmy zaakceptować zwrotu Jarosława Gowina w kierunku partii opozycyjnych - mówi Waldemar Kotula.

Waldemar Kotula
Fot. Paweł Bialic

Co z radnymi Sejmiku?

Z informacji podanych podczas konferencji prasowej wynika, że do Republikanów nie dołączyli radni Sejmiku Województwa Podkarpackiego z klubu PiS, którzy byli związani z Porozumieniem Jarosława Gowina. Mowa tu o Stefanie Bieszczadzie i Dorocie Łukaszyk. Nie wiadomo też, którzy radni na szczeblach powiatowych i gminnych zdecydują się dołączyć do tej partii.

- Mamy wstępne deklaracje niektórych radnych, jak będziemy po zarządzie i radzie krajowej, będziemy przedstawiać te osoby - twierdzi Karol Rabenda.

Fot. Paweł Bialic

Stanisław Kruczek chce do PiS

Z Partią Republikańską nie zwiąże się natomiast były szef Porozumienia w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim Stanisław Kruczek, pełniący obecnie funkcję radnego sejmiku województwa i członka zarządu województwa podkarpackiego. Przypomnijmy, że po odejściu Porozumienia z rządowej koalicji, najpierw deklarował poparcie Jarosława Gowina, a później nieoczekiwanie rzucił partyjną legitymacją.

- Całkowicie wykluczam możliwość nawiązania współpracy z tą partią polityczną - mówi nam Stanisław Kruczek.

Okazuje się, że Stanisław Kruczek za moment może jednak przestać być politykiem bezpartyjnym. W rozmowie z nami przyznał, że chce zostać członkiem Prawa i Sprawiedliwości.

- Na razie działam bezpartyjnie, ale złożyłem deklarację członkowską do Prawa i Sprawiedliwości - mówi członek zarządu województwa podkarpackiego.

Jak udało nam się ustalić, oprócz Stanisława Kruczka do PiS chce zapisać się jeszcze kilku innych członków podkarpackiego Porozumienia.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4