Safran otworzył Centrum Badawczo - Rozwojowe. Zatrudni 250 inżynierów

KATEGORIA: GOSPODARKA / 24 maja 2023

Fot. Materiały prasowe Safran

250 inżynierów zatrudni docelowo Centrum Badawczo-Rozwojowe firmy Safran Aircraft Engines, które otwarto uroczyście w Rzeszowie w środę 24 maja. Będą tu projektowane innowacyjne części lotnicze.

Nowe Centrum Badawczo-Rozwojowe – pierwsze poza Francją, zlokalizowano w powierzchniach biurowych budynku przy alei Kopisto. CBR będzie wspierać biura projektowe Safran Aircraft Engines zlokalizowane we Francji. Safran działa w Polsce od ponad 20 lat i obecnie zatrudnia ponad 1400 osób w pięciu polskich lokalizacjach. Dwa zakłady grupy Safran znajdują się w pobliskim Sędziszowie Małopolskim. Firma podkreśla, że nowa inwestycja w Rzeszowie potwierdza długoterminowe zaangażowanie w rozwój działalności w Polsce.

Szansa dla inżynierów nie tylko z regionu

Obecnie Centrum Badawczo-Rozwojowe zatrudnia 30 osób, do 2027 roku liczba zatrudnionych inżynierów ma sięgnąć 250. Zespół ten będzie wspierał rozwój przyszłych programów silnikowych. Od początku kierownictwo firmy miało świadomość, że takiej liczby pracowników firma nie znajdzie szukając ich tylko na rynku lokalnym w rejonie Rzeszowa i na Podkarpaciu.

- W związku z tym prowadzimy działania w zakresie szkoleń, rekrutacji, z takim założeniem, że będziemy starali się ściągnąć ludzi do pracy spoza Rzeszowa. Stąd też wynika lokalizacja tego biura w samym centrum miasta, żeby wszystko to było atrakcyjne dla pracowników, których postaramy się ściągnąć z innych regionów Polski, a także spoza Polski - tłumaczy Piotr Kapusta, szef Centrum Badawczo-Rozwojowego w Rzeszowie.

Jak zaznacza szefostwo firmy, lokalizacja centrum w Rzeszowie nie ma związku z obecną sytuacją międzynarodową i wojną na Ukrainie, ale jest następstwem rozwoju 20-letniej działalności firmy na terenie Polski i podkarpackiej Doliny Lotniczej.

- Nasza decyzja wynikała z sukcesu spółek zależnych i zakładów Safran w Polsce - wyjaśnia Michel Brioude, wiceprezes Safran Aircraft Engines. - Badania i rozwój to jest bardziej działalność związana z przygotowaniem przyszłości, dlatego, że przyszłość przemysłu lotniczego będzie zdecydowanie inna niż to co robiliśmy przez ostatnie dekady. Ponieważ odnieśliśmy w Polsce sukces w zakresie produkcji zdecydowaliśmy, że będą tutaj prowadzone również badania i rozwój.

Rzeszowskie centrum wspierając francuskie biura projektowe Safran, ma przyczyniać się do rozwoju nowych konstrukcji i nowych komponentów do silników lotniczych. Zakres prac nowego Centrum Badawczo-Rozwojowego obejmuje kluczowe części i moduły silnika: struktury rotujące, struktury statyczne, łopatki i kierownice strugi, komponenty zewnętrznego okaptowania silnika oraz komponenty wykonane z kompozytów.

Fot. Materiały prasowe Safran

Przyszłość to wodór

A przed branżą nie lada wyzwanie, bo nie chodzi już tylko o prace m.in. nad zmniejszaniem zużycia paliwa przez obecne silniki lotnicze, ale także opracowanie zupełnie nowych, znacznie oszczędniejszych napędów. Na horyzoncie są też silniki lotnicze, już nie zasilane tradycyjnym paliwem opartym o węglowodory, ale wodorem. Swój udział w tej rewolucji będą też mieć pracownicy nowego centrum w stolicy Podkarpacia.

- Mamy dwa europejskie programy. Jeden z nich dotyczy silników RISE (Revolutionary Innovation for Sustainable Engines), jest to program związany z tradycyjnymi paliwami, ale ze zmniejszeniem ich zużycia i w jego ramach mamy program Ophelia współfinansowany przez Unię Europejską, ale także mamy program silnika wodorowego realizowany we współpracy z Airbusem, który ma się zakończyć wyprodukowaniem demonstratora silnika wodorowego pracującego na samolocie Airbus - mówi Michel Brioude.

Jak szybko uda wdrożyć się silniki wodorowe w lotnictwie zależy jednak od producentów płatowców, bo to oni będą musieli najpierw skonstruować i wdrożyć samoloty dostosowane do silników zasilanych wodorem. Realne zastosowanie silników wodorowych zdaniem wiceprezesa Brioude’a to zatem rok 2035.

Obecnie prowadzone prace rozwojowe dotyczą silnika LEAP, a będą także koncentrować się na programach rozwojowych prowadzonych przez Safran Aircraft Engines. Zespół Centrum R&D w Rzeszowie stale doskonali swoje umiejętności w ścisłej współpracy z francuskimi biurami, korzystając z 30 zaawansowanych programów do projektowania.

Gdy rzeszowskie centrum osiągnie planowany na 2027 r. stan zatrudnienia 250 osób, będzie to stanowiło 10 proc. ogólnego zatrudnienia w ramach działalności badawczo-rozwojowej Safran.

Rzeszów naturalnym miejscem lokalizacji

- Myślę, że jest to jedno z najlepszych miejsc do tego typu przedsięwzięcia - mówił o Rzeszowie obecny na uroczystości inauguracji centrum prezydent miasta Konrad Fijołek. - Te nasze perspektywy rozwoju są osadzone w wieloletniej tradycji przemysłu lotniczego, takiego lotniczego DNA jakie mają tutaj ludzie.

Fijołek zadeklarował, że wraz z Politechniką Rzeszowską zapewni kadry niezbędne dla centrum firmy Safran. Miasto - uczniów szkół średnich, którzy staną się studentami, a następnie uczelnia, która wykształci ich na inżynierów. A później rolą miasta będzie zapewnienie im dobrej jakości życia.

Wtórował mu rektor Politechniki Rzeszowskiej, prof. Piotr Koszelnik. - Kształcimy najlepszych inżynierów jeśli chodzi o inżynierię lotniczą. Prowadzimy szeroką współpracę z biznesem, w tym Safranem w Sędziszowie niedaleko Rzeszowa, dlatego jesteśmy gotowi niemalże z marszu podjąć współpracę - zapewniał rektor. - Współpraca z Wami dam także nam perspektywę rozwoju - zwrócił się do szefów firmy.

Głos zabrał także Marek Darecki, prezes Doliny Lotniczej, były prezes Pratt&Whitney Rzeszów (dawna WSK). Przypomniał, że w 1991 r. jako młody inżynier zwrócił się do francuskiej formy SNECMA o możliwość pojechania z kilkoma kolegami na staż. Firma zgodziła się bez problemu.

- Byliśmy oczarowani. Nasze firmy to były postkomunistyczne dinozaury. Tam czysto, piękne maszyny. Dla nas młodych inżynierów to była inspiracja. Za tę inspirację chciałbym podziękować - wspominał Marek Darecki.

Ta historia ma swój dalszy ciąg. Darecki został prezesem WSK i przekształcał ją po prywatyzacji. A SNECMA w 2016 r. została przemianowana na Safran Aircraft Engines, a w 2023 r. otworzyła swoje Centrum Badawczo-Rozwojowe w Rzeszowie.

Marek Darecki zaproponował też, by firmy lotnicze, które mają swoje biura konstrukcyjne w Rzeszowie, a więc Pratt&Whitney, Safran, a także Boeing, który takie biuro wkrótce otworzy oficjalnie, nie współpracowały w Politechniką Rzeszowską z osobna jeśli chodzi o pozyskanie inżynierów, bo owszem osiągną pewien sukces. Lepiej jednak jego zdaniem jeśli zrobią to wspólnie z pomocą Doliny Lotniczej. A jest jeszcze dwa inne lotnicze biura inżynierskie w Rzeszowie.

- Jeżeli nie będziemy wspólnie działać, to dojdzie do kanibalizacji naszych biur. Będziemy się bić o talenty, a to nie jest najlepsze rozwiązanie - przestrzegł prezes Doliny Lotniczej.

Nowe Centrum Badawczo-Rozwojowe zajmuje ponad 1300 metrów kwadratowych.

Fot. Materiały prasowe Safran

O grupie Safran

Inwestor nowo otwartego Centrum Badawczo - Rozwojowego, firma Safran Aircraft Engines, jest wiodącym na świecie producentem silników lotniczych. Flagowy produkt - silnik LEAP do samolotów Airbus A320neo, Boeing 737 MAX i Comac C919 spełnia wysokie wymagania środowiskowe, zapewniając o 15 proc. niższe zużycie paliwa, emisję CO2 i redukcję hałasu.

W sektorze militarnym firma jest w pełni odpowiedzialna za projektowanie, rozwój i produkcję silników M88 i M53 odpowiednio dla myśliwców Rafale i Mirage 2000 oraz odgrywa główną rolę w projektowaniu napędu dla europejskich myśliwców nowej generacji (NGF).

Międzynarodowa grupa Safran (jej siedziba znajduje się we Francji) skupia firmy lotnicze (napędy, komponenty i wyposażenie), obronne i kosmiczne. Jest obecna na całym świecie, zatrudnia 83 tys. pracowników. Wyniki sprzedaży za 2022 r. to 19 miliardów euro.

Uruchomiony w 2017 r. polski zakład Safran Aircraft Engines w Sędziszowie Młp. dostarcza rocznie 550 tys. łopatek i jest jednym z kluczowych producentów zaangażowanych w produkcję silników LEAP, na które rosną zamówienia.

Krzysztof Kuchta

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4