We wtorek spotkanie online z Magdą Umer. Zaprasza WiMBP w Rzeszowie

KATEGORIA: KULTURA / 7 grudnia 2020

Fot. Facebook

Magda Umer – wykonawczyni poezji śpiewanej, reżyserka i dziennikarka będzie gościem Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie. Spotkanie, które poprowadzi dziennikarz TVP3 Rzeszów Adam Bienias, odbędzie się we wtorek 8 grudnia o godz. 18.00 na platformie ClickMeeting.

Uczestników obowiązuje rejestracja. Aby zapisać się na spotkanie, wystarczy podać imię i adres email.

Link do rejestracji na spotkanie z Magdą Umer

30 minut przed spotkaniem zarejestrowane osoby otrzymają e-mailowe przypomnienie o wydarzeniu z opcją „Dołącz teraz" - jej wybranie spowoduje połączenie ze stroną spotkania online. Rejestracja możliwa jest także w czasie trwania spotkania - do wyczerpania limitu uczestników.

Podczas spotkania będzie możliwość uczestniczenia w dyskusji na żywo na czacie. Wstęp wolny.

Magda Umer urodziła się w Warszawie. Absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Jej droga twórcza rozpoczyna się w latach 60. w studenckich kabaretach. Artystka wszechstronna: przede wszystkim piosenkarka (i śpiewać chyba nie przestanie – opowiada: „Zapytałam kiedyś mojego pianistę Wojtka Borkowskiego, dlaczego nie mogę iść wreszcie na emeryturę, skoro śpiewam takie smutne piosenki, a Wojtek na to: «Bo twój smutek jest promienny»”), ale też reżyserka („Biała bluzka” z Krystyną Jandą, „Zimy żal” z Jeremim Przyborą), autorka recitali, tekstów i książek („Piekielna nieobecność. Opowieść o przyjaźni z Zuzią Łapicką” z Marcinem Zaborskim, „Zły chłopiec” z Bogusławem Lindą, „Jak trwoga to do bloga 2008–2009” z Andrzejem Poniedzielskim), aktorka (Rachela w „Weselu” w reżyserii Adama Hanuszkiewicza).

Redakcji madeinwm.pl powiedziała: „Młodość się buntuje, a starość się zgadza, że musi być różnie. Jeśli nie masz na coś wpływu, to walka z tym jest walką z wiatrakami. Najbardziej w sobie lubię, to że nie zazdroszczę młodości i nie ubolewam, że już wszystko za mną. Cieszę się, że los dał mi tak intensywne, ciekawe życie, że spotkałam tylu wspaniałych ludzi, przeżyłam cudowne rzeczy. Umiem za to dziękować każdego dnia i z największą przyjemnością patrzę na szczęście innych. Łapię chwilę wszystkimi zmysłami”.

Red.

Fot. WiMBP