Byliśmy w Rzeszowskich Piwnicach! Czym zaskoczą zwiedzających?

KATEGORIA: KULTURA / 1 stycznia 2022

Fot. Paweł Bialic

Rzeszowskie Piwnice mają być jedną z głównych atrakcji przyciągających do Rzeszowa tłumy turystów. Podziemia zlokalizowane pod rzeszowskim Rynkiem w ramach modernizacji zostały naszpikowane interaktywnym sprzętem multimedialnym, ale przy tym nie utraciły swojego historycznego charakteru. Udało nam się sprawdzić, co kryją przed zwiedzającymi, jeszcze przed otwarciem obiektu dla mieszkańców i turystów, które nastąpi w poniedziałek, 3 stycznia.

Dwie formy zwiedzania

Nową odsłonę Podziemnej Trasy Turystycznej, a raczej Rzeszowskich Piwnic - Interaktywnej Instytucji Kultury, bo tak teraz nazywa się ta atrakcja, mieliśmy okazję zwiedzić w środę, 29 grudnia, kilka godzin po jej oficjalnym otwarciu przez władze miasta i zaproszonych gości.

Głównym celem modernizacji piwnic, wartej 22 mln zł, było wykorzystanie nowoczesnej technologii od opowiedzenia dziejów Rzeszowa, nie tracąc przy tym historycznego charakteru średniowiecznych korytarzy, które budowane były pod kamienicami, placem rynkowym, a także pod przyległymi ulicami, na różnych głębokościach.

Dla zwiedzających Rzeszowskie Piwnice przygotowano dwie ścieżki. Pierwsza to „Interaktywna legenda” - multisensoryczna, angażująca ścieżka zwiedzania, w której zwiedzający z „biernych” uczestników narracji stają się „aktywnymi” bohaterami snutej opowieści. Druga to „Obrazy Historii” przeznaczona dla osób, które cenią sobie tradycyjny sposób zwiedzania. Scenariusz tego wariantu w większym stopniu wyczerpuje wiedzę historyczną oraz kładzie nacisk na opowieść o samych piwnicach. Ta ścieżka zakłada wykorzystanie multimediów do przedstawienia historii i dziedzictwa Rzeszowa. My przeszliśmy korytarze rzeszowskich piwnic w tym pierwszym wariancie.

Przed rozpoczęciem interaktywnej zabawy w rzeszowskich piwnicach, musimy uformować swoją drużynę. Uczestnicy robią sobie zdjęcia, wykorzystane potem w kolażu podsumowującym przejście trasą. Drużyna tworzy również swój herb, a kapitan otrzymuje activity pack, czyli zestaw przedmiotów, które pomogą w poszukiwaniu wskazówek przydatnych do wykonania danego zadania. Za każde z nich otrzymujemy punkty potrzebne do znalezienia tajemniczego skarbu Rzeszowa.

W drużynie może być nawet 12 członków. Przed wejściem do piwnic, przewodnik dokładnie opisuje co zwiedzimy, w którym miejscu zaczynamy trasę, a w którym z niej wyjdziemy. Dowiadujemy się również, że najwęższy korytarz ma szerokość zaledwie 70 cm, a cała trasa ma dystans 396 metrów.

- To jedna z najdłuższych tras w Polsce. Pierwsze informacje na temat piwnic rzeszowskich datowane są na 1427 rok. Najstarsza piwnica, którą zwiedzamy pochodzi z przełomu 15 i 16 wieku. - mówi przewodnik Jakub Pawłowski.

Zagadka żaby

Już na samym początku zwiedzania piwnic, otrzymujemy informacje na temat powstania Rzeszowa. Rozwiązana zostaje zagadka sztucznej żaby, która kilka miesięcy temu pojawiła się na dnie studni na Rynku. Już wtedy mieszkańcy zastanawiali się z czym wiąże się ten tajemniczy płaz. Urzędnicy zdradzali, że będzie to element nawiązujący do nowej odsłony trasy turystycznej. Zagadkę co dokładnie symbolizuje żaba i jaki miała według autorów ekspozycji wpływ na powstanie Rzeszowa i jego nazwę, rozwiązuje w piwnicach kilkuminutowy film z legendą, którą czyta wybitny polski aktor Piotr Fronczewski.

- Autorem legendy są twórcy tej wystawy czyli firma Art. FM, ale jest to kompilacja legend autorstwa Marka Czarnoty - tłumaczy przewodnik Rzeszowskich Piwnic.

Po wysłuchaniu legendy i minięciu kolejnej sztucznej żaby, przed uczestnikami pierwsze zadanie. Muszą odtworzyć za pomocą interaktywnej zabawy dźwięk, który wydobywał się w trakcie filmu o legendzie powstania Rzeszowa. W kolejnej części można podziwiać zrekonstruowaną mapę archeologiczną Rzeszowa, pokazującą stanowiska archeologiczne wyznaczone na terenie całego miasta. Później uczestników czeka quiz na temat powstania Rzeszowa i Jana Pakosławica – pierwszego właściciela miasta. Tu przydatne mogą okazać się przedmioty, które otrzymał kapitan drużyny na samym początku.

W piwnicach pod samym Rynkiem znajduje się sala herbowa, w której dowiedzieć się można o historii właścicieli Rzeszowa - wspomnianego już Jana Pakosławica, ale także Mikołaja Spytka Ligęzy czy Hieronima Augustyna Lubomirskiego. To w tej sali drużyna biorąca udział w zabawie tworzy swój herb. Kolejny korytarz piwnic będzie zaciemniony, aby przejść dalej, trzeba uruchomić zamontowane w nim sztuczne pochodnie. Tu drużynie przydadzą się przedmioty z activity pack-u.

Jest też komnata sakralna opowiadająca o historii różnych religii, które kultywowano w Rzeszowie. W jednej z najstarszych części piwnic, znajdującej się na głębokości 2 metrów pod płytą Rynku, można obejrzeć wizualizację przekroju typowego średniowiecznego budynku w Rzeszowie oczywiście z piwnicami. Przewodnicy wyjaśniają tam, co umożliwiło ich drążenie.

- Less to skała, na której stoi stary Rzeszów, dzięki lessowi mamy te piwnice, które można było w dowolny sposób drążyć i pogłębiać – wyjaśnia Jakub Pawłowski.

Złoto, broń i karczma

Kolejne korytarze to okazja do obejrzenia m.in. eksponatów mających nawiązywać do wyrobów rzeszowskich złotników. Jest również część opowiadająca o militariach, gdzie pojawią się informacje o fortyfikacjach służących do obrony miasta w trakcie najazdów oraz jakim orężem władali obrońcy miasta. Zadaniem grupy w tej części piwnic jest m.in. udział w interaktywnej zabawie, polegającej na tym, aby uderzyć w dzwon, który w okresie XVI wieku ostrzegał mieszkańców przed najazdem wroga. Uczestnicy zabawy mogą też sprawdzić swoje umiejętności łucznicze dzięki goglom przenoszącym ich w wirtualną rzeczywistość.

Dalej można co nieco dowiedzieć się o życiu gospodarczym Rzeszowa, m.in. o szlakach handlowych i kupieckich, które przechodziły przez miasto. Jest też prezentacja planu Rzeszowa Karola Henryka Wiedemanna z 1762 roku. W trakcie podróży po piwnicach uczestnicy odwiedzą również pomieszczenia ustylizowane na karczmę. Tam czeka ich kilka interaktywnych wyzwań.

- Karczma w przeszłości, to nie tylko picie alkoholu, ale też zabawy, rozmowy i właśnie gry karczemne i tutaj pokazujemy ich przykłady - mówi przewodnik Rzeszowskich Piwnic Jarosław Bochenek.

Jest też pomieszczenie zrekonstruowane na wzór sklepu korzennego Ignacego Schaittera, który prowadził go w XIX wieku przy ówczesnej ul. Farnej, a obecnie ul. Kościuszki w lokalu, gdzie dzisiaj funkcjonuje „Murzynek”. W kasie sklepowej znajdziemy monety wydobyte z dna studni na rzeszowskim Rynku. Kolejne korytarze skupiają się na postaci Ignacego Łukasiewicza i jego dokonaniach w dziedzinie przemysłu naftowego. Jest zatem lampa naftowa i gra zręcznościowa polegająca na próbie wydobycia ropy naftowej.

Skarb i współczesny Rzeszów

Koniec Interaktywnej Legendy to quiz, w którym przydadzą się informacje pozyskane w trakcie przejścia całej trasy. To właśnie wtedy okazuje się co jest mitycznym skarbem Rzeszowa. Pokazany jest także kolaż z wizerunkami członków drużyny podsumowujący interaktywną zabawę.

Na samym końcu trasy, przedstawiono ekspozycję nawiązującą do współczesnego Rzeszowa. Jest m.in. szafa grająca z muzyką podkarpackich artystów, motor żużlowy, na którym za pomocą gogli VR możemy poczuć smak speedway’a oraz interaktywna mapa Rzeszowa ukazująca fotografie charakterystycznych lokalizacji w mieście. Z podziemi wychodzi się tak jak przed modernizacją, na Baldachówce.

Przejście trasy w ścieżce Interaktywnej Legendy jak i Obrazów Historii może potrwać około 1 godzinę 45 minut dla 10 osobowej grupy. Interaktywna Legenda to okazja do ciekawej zabawy szczególnie dla zwartych grup, których uczestnicy mogą poczuć się jak drużyna dążąca do odnalezienia skarbu Rzeszowa. Dla osób, które chcą mocniej skupić się na aspektach historycznych i spokojnie zwiedzić piwnice przeznaczone są Obrazy Historii, gdzie w miejscu gier interaktywnych, jest kolejna dawka informacji i ciekawostek o dziejach miasta.

Udało nam się również odwiedzić Virtual Lab, który został zorganizowany w części piwnic, gdzie nie było wcześniej dostępu. Będą tam prowadzone warsztaty edukacyjne dotyczące zbiorów cyfrowych związanych z miastem, niezależnie od działania trasy turystycznej. Jest tam aplikacja ze stołem dotykowym, która pozwala odtwarzać dźwięki zarejestrowane na terenie miasta w trakcie Festiwalu Przestrzeni Miejskiej z 2017 roku. Są tam też urządzenia pozwalające na odtwarzanie plików wideo oraz pomieszczenie warsztatowe dające możliwość pracy w grupach z goglami VR.

***

Trasa dla mieszkańców i zwiedzających będzie dostępna od 3 stycznia. Znane są już ceny biletów. Za normalny zapłacimy 25 zł, ulgowy - 20 zł, rodzinny - 70 zł. Dzieci do lat 4 wejdą do piwnic bezpłatnie. Natomiast posiadacze Karty Dużej Rodziny/Karty Wielodzietnej 3+ - 20 zł za osobę. Rzeszowskie Piwnice będą dostępne od wtorku do niedzieli w godz. 10.00 - 19.00.

Szczegóły dotyczące funkcjonowania Rzeszowskich Piwnic można znaleźć na stronie: rzeszowskiepiwnice.pl

Karol Woliński

Zdjęcia: Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4