Zgubiłeś portfel? Podpowiadamy co zrobić żeby odzyskać zawartość

KATEGORIA: PORADNIKI / 24 lutego 2019

Fot. pixabay

Dowód osobisty, prawo jazdy, karta płatnicza, legitymacja studencka, bilet miesięczny, to wszystko przedmioty codziennego użytku, które często nosimy w jednym miejscu, w portfelu bądź portmonetce. Większość osób na ogół stara się mieć na oku te przedmioty, ale sam mam kilku znajomych, którzy niestety mają skłonności do bycia rozkojarzonym, roztrzepanym i zdarzyło się im już nie raz zgubić portfel z wspomnianymi przedmiotami. Druga sprawa, przed którą trudniej się uchronić to kieszonkowcy, którzy często bardzo sprytnymi sztuczkami mogą zabrać na portfel w taki sposób, że zauważymy to dopiero po jakimś czasie. Nie zmienia to faktu, że zarówno zgubienie portfela jak i jego kradzież, to dla nas problem ponieważ niektóre rzeczy, jak np.: dowód osobisty posiadać musimy, natomiast bez pozostałych trudno nam będzie funkcjonować.

Przygotowałem dla Państwa materiał, który mam nadzieję pomoże Wam, w tym całym stresie związanym z utratą rzeczy bardzo osobistej, by sprawniej odnaleźć się w tym gąszczu różnych formalności, które niestety trzeba będzie wykonać, by znowu poczuć się bezpiecznie.

Zorientowaliśmy się, ze nie mamy portfela – co robić?

Gdy jesteśmy już pewni, że zgubiliśmy swój portfel sprawdzając od piwnicy po strych nasz dom, przeszukując samochód, miejsce pracy, dzwoniąc do restauracji, w której byliśmy wieczór wcześniej, czy pytając znajomych, z którymi spędzaliśmy tenże wieczór czy przypadkiem nie widzieli naszego portfela, to podpowiem Wam jak postępować, żeby cała ta sytuacja nie przysporzyła Wam większych problemów. Muszę tutaj zaznaczyć, że jeżeli mamy przesłanki do tego aby twierdzić, że padliśmy ofiarą kradzieży, to pierwsze kroki kierujemy na policję. Natomiast pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić bezzwłocznie jeżeli zakładamy, że dokumentów nie znajdziemy, to zastrzeżenie ich w banku. Chodzi o to, aby w przypadku przywłaszczenia sobie naszych dokumentów, ktoś kto znajdzie portfel i nie odda go właścicielowi, nie miał możliwości posługiwać się nimi w transakcjach finansowych.

Dokumenty możemy zastrzec w placówce naszego banku, ale również w banku, którego nie jesteśmy klientem, a który przyjmuje tego typu zgłoszenia w ramach systemu Dokumenty Zastrzeżone stworzonego przez Związek Banków Polskich. Co ważne nawet jeżeli nie posiadamy konta w banku, to i tak konieczne jest zastrzeżenie naszych dokumentów tożsamości ponieważ dowód, prawo jazdy czy paszport mogą znaleźć się w niepowołanych rękach, przez co ktoś może próbować dzięki tym dokumentom wziąć kredyt na nasze nazwisko. Jeśli posiadamy konto w banku to zastrzec dokumenty możemy również przez telefon, dzwoniąc na infolinie naszego banku, gdzie po weryfikacji nas jako klienta będziemy mieli możliwość zastrzeżenia dokumentów. Jeżeli nie znamy numeru, to możemy zadzwonić na numer 828 828 828 (łatwo zapamiętać), pod którym znajduje się System Zastrzegania Kart działający jako zautomatyzowana infolinia, która przekieruje nas pod odpowiedni numer, po wypowiedzeniu nazwy naszego banku.

Drugą rzeczą jaką musimy zrobić w banku, to zastrzeżenie karty płatniczej jeśli taką posiadamy. Tę sprawę musimy zgłosić już do naszego banku i tu liczy się szybkość działania, ponieważ od momentu zastrzeżenia naszej karty, bank bierze odpowiedzialność za wszystkie transakcje wykonane tym środkiem płatniczym (w przypadku gdyby kartę ktoś znalazł i postanowił jej użyć). Natomiast jeśli chodzi o transakcje przed zastrzeżeniem, to bank bierze odpowiedzialność za operacje finansowe powyżej 150 Euro, a w przypadku płatności metodą zbliżeniową 50 Euro. Najlepszym rozwiązaniem jeżeli chodzi o zastrzeżenie karty będzie telefon na infolinię naszego banku, gdzie zostaniemy zweryfikowani jako właściciel karty i będziemy mogli zastrzec kartę. Możemy również zadzwonić na numer 828 828 828, aby przekierowano nas na odpowiednią infolinię. Zastrzeżenie karty w większości banków jest bezpłatne.

Kiedy już zastrzegliśmy najważniejsze dokumenty – co dalej?

Po zastrzeżeniu naszych dokumentów oraz karty płatniczej wciąż zostajemy bez możliwości potwierdzenia naszej tożsamości np. w urzędzie, na poczcie czy w sklepie. Powinniśmy w tej sytuacji w pierwszej kolejności udać się do najbliższego organu gminy i tam po pierwsze zgłosić utratę dowodu osobistego, a po drugie złożyć wniosek o nowy dowód wraz ze zdjęciem o wymiarach 35 mm x 45 mm. Należy podkreślić, że wyrobienie nowego dowodu jak i wymiana z powodu utraty ważności są bezpłatne. W Rzeszowie zgubienie dowodu osobistego można zgłosić w Wydziale do Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta przy ul. Okrzei 1. Co ważne jeżeli okazałoby się, że jakimś cudem znajdziemy nasz dowód, to po zgłoszeniu jego zaginięcia do urzędu gminy zostaje on unieważniony więc nie możemy się nim posługiwać i najlepiej jest go zwrócić do wydziału. Innowację w tej kwestii mogą wprowadzić e-dowody które będą wydawane już od 4 marca tego roku.

- W tej kwestii mogą zajść pewne zmiany od 4 marca, kiedy wejdą w życie e-dowody, wtedy będziemy mogli monitorować przez pewien czas certyfikat dowodu i reagować na bieżąco gdyby ktoś jednak znalazł zgubiony dowód - uważa Adam Litwa dyrektor Wydziału do Spraw Obywatelskich w Rzeszowie.

Wypełniając formularz utraty dowodu wypełniamy również wniosek o wydanie zaświadczenia o utracie dowodu, które będzie ważne przez maksymalnie 2 miesiące.

-W poważniejszych sprawach załatwianych np. w banku czy różnych instytucjach radzimy poczekać jednak na nowy dowód, ponieważ zaświadczenie może nie zostać uznane jako potwierdzenie naszej tożsamości - uważa Adam Litwa.

Na nowy dowód ustawowo będziemy czekać do 30 dni, jednak jest oczywiście szansa, że otrzymamy go szybciej.

- W nagłych przypadkach np. wyjazdu zagranicę, oczywiście staramy się przyspieszać ten proces i często udaje się wydać nowy dowód w ciągu tygodnia. Ciężko natomiast powiedzieć jak to będzie wyglądało po wejściu e-dowodów, ale można się spodziewać, że procedura może się trochę wydłużyć, choć ustawowy czas 30 dni oczywiście nie ulegnie zmianie. - dodaje Adam Litwa.

Utratę dowodu osobistego i wniosek o wydanie nowego można zgłosić również elektronicznie przez internet na platformie ePUAP – do tego potrzebujemy jednak profilu zaufanego, który może założyć każda osoba posiadająca numer PESEL. Można go założyć przez internet – do tego będzie jednak potrzebne konto w systemie bankowym lub podpis elektroniczny. Innym rozwiązaniem jest potwierdzenie stworzenia konta osobiście w punktach potwierdzających, które w Rzeszowie znajdują się m.in. w oddziale ZUS, Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim, czy siedzibach urzędu skarbowego.

Jeżeli jesteśmy kierowcą i trzymaliśmy prawo jazdy w zgubionym portfelu, to trzeba wiedzieć, że poruszanie się samochodem bez prawa jazdy w przypadku kontroli ruchu drogowego może nas kosztować mandat w wysokości 50 zł. Gorzej jest jeżeli będziemy brali udział w jakimś zdarzeniu drogowym bez dokumentów. Jeśli okazałoby się, że doszło do wypadku z naszej winy, to ubezpieczyciel, jeżeli nie mieliśmy przy sobie dokumentów uprawniających nas do kierowania samochodem, może wymagać od nas zwrotu kosztów z tytułu OC.

Aby zdobyć nowy dokument trzeba złożyć stosowny wniosek do właściwego dla miejsca zamieszkania wydziału komunikacji. W przypadku mieszkańców Rzeszowa znajduje się on przy Placu Ofiar Getta 7. Wydanie wtórnika prawa jazdy jest płatne i kosztuje 100,50 zł. Opłaty dokonujemy albo w kasie urzędu albo przelewem pod wskazany przez wydział numer konta. Wniosek można zanieść osobiście, wysłać pocztą lub złożyć go elektronicznie przez platformę ePUAP, podobnie jak w przypadku dowodu osobistego. Aby otrzymać wtórnik prawa jazdy, w wydziale komunikacji będziemy musieli przygotować swoje aktualne zdjęcie o takich samych wymiarach jak do dowodu – czyli 35 mm x 45 mm, potwierdzenie wpłaty i dokument, którym potwierdzimy naszą tożsamość. A co jeśli nie mamy żadnego dokumentu ponieważ wszystkie trzymaliśmy w zgubionym portfelu? Pomoże nam w tym wcześniejsza wizyta w wydziale do spraw obywatelskich i oświadczenie o utracie dowodu.

- Nasi pracownicy oczywiście starają się pomagać w takich sytuacjach i takie zaświadczenie jest wystarczające - mówi Krzysztof Wadiak dyrektor Wydziału Komunikacji dla Miasta Rzeszowa.

W przypadku gdyby okazałoby się, że prawo jazdy jednak się znalazło, a my już złożyliśmy wniosek, jest szansa na cofnięcie całej operacji związanej z wydaniem wtórnika i odzyskaniem wpłaconych pieniędzy.

- W takim przypadku zależy na jakim etapie jest zlecenie na wyprodukowanie nowego wtórnika. Jeżeli jest to wczesny etap, to całą procedurę można odwołać, jeśli jest już na to za późno, będziemy musieli poczekać na wydanie wtórnika, a znalezione prawo jazdy należy zwrócić do wydziału komunikacji celem unieważnienia - tłumaczy nam dyrektor Krzysztof Wadiak.

Na wtórnik prawa jazdy ustawowo możemy czekać do 30 dni jednak jak podkreśla dyrektor Wydziału Komunikacji w Rzeszowie, ten czas jest przeważnie skracany i można się spodziewać, że wtórnik będzie do odbioru w wydziale w przeciągu dwóch tygodni.

Studenci często w portfelu noszą legitymację studencką, która uprawnia do różnego rodzaju zniżek np. w komunikacji miejskiej. W przypadku zgubienia tego dokumentu zgłaszamy to do dziekanatu, do którego przypisany jest nasz kierunek studiów.

- Na Uniwersytecie Rzeszowskim wyrobienie nowej legitymacji kosztuje 25,50 zł i wymaga wpłaty tej kwoty na indywidualne dla każdego studenta konto bankowe - słyszymy w jednym z dziekanatów Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Po wpłacie wspomnianej kwoty składamy pisemny wniosek wraz ze zdjęciem do właściwego dziekanatu. Na nową legitymację możemy poczekać do dwóch tygodni. Podobna procedura występuje również na Politechnice Rzeszowskiej.

W portfelu równie często nosimy kartę miejską, która służy nam do poruszania się miejską komunikacją. W przypadku jej utraty, jak poinformowano nas w jednym z rzeszowskich Punktów Obsługi Podróżnego, trzeba jak najszybciej zgłosić ten fakt do któregoś z punktów, których mamy 6 na terenie Rzeszowa, celem zablokowania dokumentu. Jeżeli po zablokowaniu karty okaże się, że znajdziemy zgubę, to będzie ją można bez problemu odblokować. Aby wyrobić natomiast nową kartę będziemy musieli złożyć wniosek w jednym z Punktów Obsługi Podróżnego i zapłacić za nowy dokument 20 zł. Dokument zostanie wydany nam od ręki.

Fot. pixabay

Rzeczy, których raczej nie odzyskamy, to pieniądze, które mieliśmy w portfelu (chyba że znajdzie się uczciwy znalazca i zdecyduje się nas o tym w jakiś sposób poinformować lub tego nieuczciwego „znalazcę” szybko znajdzie policja) Niestety będziemy tez musieli pożegnać się ze zdjęciami, czy pamiątkami jakie „chomikowaliśmy” w portfelu. Zawsze warto od czasu do czasu przeglądnąć zasoby naszego portfela i ocenić, czy wszystko co w nim mamy powinno tam się znajdować? Z pewnością nie należy nosić w nim żadnych haseł i PIN-ów do kart płatniczych, ponieważ to stwarza tylko ułatwienie dla potencjalnego nieuczciwego znalazcy naszego portfela. Ostatnio pojawiły się na rynku ciekawe urządzenia, które jeżeli zgubimy portfel, albo po prostu padliśmy ofiarą jego kradzieży, mogą nam wskazać, gdzie portfel się znajduje. Dzieje się tak dzięki wbudowanym urządzeniom sygnalizującym miejsce gdzie możemy znaleźć nasza zgubę. W dobie rozwoju technologii, to ciekawe rozwiązanie, choć myślę, że wystarczy odrobina rozsądku, w tym jak dbamy o bezpieczeństwo naszego portfela, tak aby był w jak najtrudniej dostępnym miejscu dla potencjalnego kieszonkowcy oraz mniej bujania w obłokach w przypadku osób, którym zdarza się gubić różne rzeczy z powodu roztargnienia. Wtedy tylko zyskujemy, bo zamiast wydawać pieniądze na takie urządzenia, możemy zatrzymać je w naszym portfelu i znacznie ciekawiej je spożytkować.

Karol Woliński