Wojewoda i służby o pomocy powodzianom: „Jesteśmy w połowie drogi”

KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 10 lipca 2020

Fot. Podkarpacki Urząd Wojewódzki

Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart wraz z przedstawicielami służb podsumowali w czwartek działania związane z pomocą poszkodowanym w wyniku powodzi, która miała miejsce w dniach 26-28 czerwca i dotknęła swoim zasięgiem 7 podkarpackich powiatów.

- Ta powódź błyskawiczna była zjawiskiem, do którego nie można było się do końca przygotować, ponieważ ostrzeżenia meteorologiczne obejmowały teren naszego województwa w najwyższym stopniu, ale nie mieliśmy wiedzy o skali opadów - powiedziała wojewoda Ewa Leniart podkreślając, że skala opadów w tylko tych dwóch dniach na terenie niektórych powiatów była kilkukrotnie większa niż skala opadów z całego czerwca.

Z informacji przedstawionych przez wojewodę Ewę Leniart wynika, że opady deszczu, które wystąpiły na Podkarpaciu w dniach 26 – 28 czerwca br. spowodowały wystąpienie z koryt cieków wodnych i potoków, powodując liczne, nagłe podtopienia. Skutki dotknęły 7 powiatów. W akcję ratowniczą zostały zaangażowane siły i środki Państwowej Straży Pożarnej, OSP oraz Sił Zbrojnych RP, w tym Wojsk Obrony Terytorialnej oraz wojsk inżynieryjnych, które od samego początku realizowały zadania wsparcia lokalnej społeczności w poszkodowanych rejonach. Działania wpierali także: policjanci, funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz harcerze. Wojewoda Ewa Leniart wyraziła słowa uznania i podziękowała wszystkim zaangażowanym w szeroko zakrojone działania ratownicze oraz ograniczanie skutków powodzi.

Z danych wynika, że poszkodowanych zostało 5 300 osób, a podtopieniom uległo ponad 2 700 budynków mieszkalnych, ponad 1 600 budynków gospodarczych i ponad 135 budynków użyteczności publicznej (wciąż trwa szacowanie strat i szkód). Ewakuowano 167 osób. Na terenach 7 powiatów najbardziej dotkniętych powodzią uszkodzone zostały 184 mosty i 596 km dróg. Jak podkreśliła wojewoda, do tej pory przekazano zasiłki w wysokości do 6 tys. zł dla 1 708 osób lub rodzin.

- Jesteśmy dopiero w połowie drogi, ponieważ przed nami duże wyzwanie jakim jest odbudowa utraconej infrastruktury, a skala zniszczeń jest ogromna - zaznaczyła Ewa Leniart.

Komendant wojewódzki PSP nadbryg. Andrzej Babiec podkreślił, że w zawiązku z trudną sytuacją hydrologiczno-meteorologiczną na terenie województwa odnotowano 3 414 zdarzeń. W akcję powodziową zaangażowanych było ponad 23 tys. strażaków (PSP, OSP, OSP w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym). Blisko 30 miejscowości objętych było działaniami, w które włączyły się jednostki z całego województwa.

- Chciałbym podkreślić doskonałą współpracę z innymi służbami, z wojskiem, ze strażą graniczną, inspekcją sanitarną i wszystkimi, którzy brali udział w działaniach ratowniczych. Był to pokaz wspaniałej współpracy, która pozwoliła sprawnie walczyć ze skutkami żywiołu i udzielić poszkodowanym niezbędnej pomocy. Dziękuję za poświęcenie i olbrzymie zaangażowanie wszystkich strażaków - powiedział nadbryg. Andrzej Babiec.

Działania wojska podsumował szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Rzeszowie płk Mariusz Stopa. Uruchomienie sił i środków Sił Zbrojnych RP nastąpiło niezwłocznie. Zespoły zadaniowe realizowały zadania ewakuacji ludzi i sprzętu, udrażniania szlaków komunikacyjnych oraz odbudowy zniszczonej infrastruktury w ścisłej współpracy z jednostkami samorządowymi w poszkodowanych miejscowościach. O zaangażowaniu 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej mówił natomiast płk Dariusz Słota. Głos zabrał również starosta przeworski Bogusław Urban, który opowiedział, jak przedstawiała się sytuacja powodziowa w powiecie oraz jak przebiega szacowanie strat.

Wokul

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4