„Murem za Polskim Mundurem”. Wsparcie dla żołnierzy od sejmiku

KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 29 listopada 2021

Fot. Paulina Lęcznar/3. PBOT

Radni Sejmiku Województwa Podkarpackiego bez głosowania, poprzez aklamację, przyjęli stanowisko wspierające polskich żołnierzy, którzy od kilkunastu tygodni zmagają się z próbami szturmu prowadzonego przez nielegalnych imigrantów na granicy z Białorusią.

„Murem za Polskim Mundurem”

Akcja „Murem za Polskim Mundurem” ma wspierać żołnierzy broniących polskiej granicy z Białorusią w związku z trwającym tam kryzysem migracyjnym. Głosy wsparcia dla obrońców polskich granic płyną z całego kraju. W akcję postanowili włączyć się również radni Sejmiku Województwa Podkarpackiego. W czasie poniedziałkowej sesji (29 listopada), przedstawiono propozycję stanowiska wspierającego naszych żołnierzy i inne służby, które stacjonują na granicy z Białorusią. Są tam m.in. żołnierze 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, strażnicy graniczni, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej i policjanci z Podkarpacia.

- Sejmik Województwa Podkarpackiego jako przedstawiciel społeczeństwa Podkarpacia wyraża zdecydowane poparcie dla działalności naszych służb mundurowych, dziękuje za ich poświęcenie i zaangażowanie w służbie z narażaniem życia zdrowia. Nasi rodacy w mundurach bronią nie tylko granic polski, ale również granic UE - mówił radny Andrzej Ćwierz z Prawa i Sprawiedliwości, który prezentował treść stanowiska.

Polityka czy wsparcie dla żołnierzy?

Stanowisko nie wywołało większych sporów w czasie dyskusji radnych. Do głosu zgłosili się jedynie radni opozycji. Dariusz Sobieraj z PSL, poparł stanowisko, ale podkreślał, że samorząd województwa powinien zastanowić się nad zwiększeniem środków na działanie Wojsk Obrony Terytorialnej czy Państwowej Straży Pożarnej w związku z tym, że Podkarpacie jest również regionem przygranicznym. Radny PO Piotr Tomański wykorzystał dyskusję do skrytykowania działań polskiego rządu w kwestii konfliktu z Białorusią.

- W ramach stanowiska możemy wspierać nasze służby, ale zwracajmy uwagę polskiemu rządowi, aby skuteczniej działać w sytuacji jakiej się znaleźliśmy -- mówił radny Tomański.

Szybko odpowiedział mu przewodniczący Sejmiku Jerzy Borcz tłumacząc, że stanowisko ma na celu jedynie wsparcie żołnierzy, a nie odnosi się do sytuacji politycznej.

- W tej uchwale nie ma nic o rządzie, jest tylko wsparcie jako Sejmiku dla tych, którzy bronią naszych granic, że solidaryzujemy się z nimi i dziękujemy, nie robimy tym polityki. Sam mam odbytą służbę wojskową i takie wsparcie dla tych ludzi jest ważne - stwierdził przewodniczący sejmiku województwa. Po krótkiej dyskusji, Jerzy Borcz zaproponował, aby przyjąć stanowisko dotyczące wsparcia polskich żołnierzy przez aklamację. Żaden z radnych nie zgłosił słowa sprzeciwu.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4