708 mln zł dla regionu, 42 mln zł dla Rzeszowa. Rząd wspiera samorządy

KATEGORIA: SAMORZĄDY / 10 października 2022

Fot. Karol Woliński

708 mln zł – tyle pieniędzy do końca roku ma trafić do podkarpackich samorządów w ramach rządowego wsparcia w związku z trwającym kryzysem energetycznym i inflacyjnym. Środki te mają pochodzić z wpływów z podatku PIT. Rzeszów ma uzyskać w ten sposób 42 mln zł.

708 mln zł dla regionu

Od kilku tygodni rząd zapowiada, że w związku z coraz trudniejszą sytuacją na rynku energetycznym oraz kryzysem inflacyjnym samorządy mogą liczyć na dodatkową pomoc finansową. Stąd do końca roku dla jednostek samorządowych trafi dodatkowe 13,7 mld zł z tytułu wpływów z podatku PIT.

Na samo Podkarpacie w ramach tego wsparcia przeznaczono kwotę 708 mln zł. Jak podkreśliła wojewoda podkarpacki Ewa Leniart podczas poniedziałkowej (10 października) konferencji prasowej, dodatkowe środki to wsparcie dla samorządów w trudnych czasach – w okresie wyzwań związanych z koniecznością ponoszenia podwyższonych kosztów funkcjonowania.

- Do województwa podkarpackiego w związku z tym trafi ogólna kwota 708 mln zł, która zostanie przeznaczona na podział dla poszczególnych samorządów. Średnio będzie to dla gminy 2 mln 900 tys. zł, 6 mln 100 tys. zł dla powiatu i 32 mln 700 tys. zł dla województwa. Największym beneficjentem na naszym terenie będzie miasto Rzeszów, które otrzyma kwotę przewyższającą 42 mln zł – powiedziała Ewa Leniart.

Fot. Karol Woliński

Środki na inwestycje i bieżące wydatki

Co ważne, środki, które trafią do samorządów w ramach rządowego wsparcia nie będą znaczone. To oznacza, że władze gminy, powiatu czy województwa, będą mogły je wydatkować w sposób elastyczny - zarówno na działalność bieżącą jak i inwestycje. Rząd jedynie wskazuje, że dobrym rozwiązaniem byłoby przeznaczenie części tych pieniędzy (15 procent) na poprawę efektywności energetycznej, odnawialne źródła energii czy ograniczenie kosztów zakupu ciepła i energii.

- Rząd na bieżąco monitoruje sytuację obywateli, instytucji, przedsiębiorców, ale również ważnych podmiotów, jakimi są jednostki samorządu terytorialnego. Wczytując się w potrzeby samorządów, zapadła decyzja o przekazaniu w tym trudnym okresie w sumie 13,7 mld zł, wskazując potrzeby wynikające ze wzrostu cen środków energetycznych. Wsparcie jest podzielone na gminy, powiaty, województwa i będą wypłacone w trzech transzach. Pierwsza została przekazana w tym miesiącu, pozostałe dwie raty zostaną przekazane w listopadzie i grudniu br. - mówił podczas konferencji poseł na Sejm RP Andrzej Szlachta.

Poseł Szlachta zaznaczył, że dofinansowanie składa się z dwóch kwot. Pierwsza z nich wynosząca 7,8 mld zł to kwota do podziału miedzy wszystkie samorządy – proporcjonalnie do wysokości planowanych na rok 2023 dochodów gmin z tytułu udziału w podatku PIT. Druga – wynosząca 5,9 mld zł to wsparcie przede wszystkim dla mniejszych i mniej zamożnych samorządów.

Fot. Karol Woliński

42 mln zł dla Rzeszowa

Jak środki w ramach rządowego wsparcia wykorzysta Rzeszów? Wiadomo, że potrzeby finansowe w mieście są spore, szczególnie jeżeli chodzi o wydatki bieżące czyli na przykład oświetlenie ulic. Rosnące ceny energii sprawiły, że nowa umowa na dostawę prądu, według zapowiedzi ratusza, może być droższa o kilkadziesiąt milionów złotych. Z drugiej strony trudna sytuacja jest w miejskim transporcie. Podwyżek domagają się pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, 14 października zaplanowano strajk, w ramach którego miejskie autobusy nie wyjadą wozić mieszkańców. Jak dotąd miasto twierdziło, że na spełnienie postulatów związkowców pieniędzy po prostu nie ma.

Wydaje się zatem, że każde dodatkowe zewnętrzne dofinansowanie jest na wagę złota. Ratusz na razie nie informuje o tym, gdzie konkretnie popłyną środki przekazane przez rząd.

- Zakładając, że te środki będą w całości do wykorzystania od początku nowego roku, to jak zostaną rozdysponowane, pokaże przygotowywany obecnie budżet na przyszły rok. Na pewno będziemy chcieli przeznaczyć je na wydatki bieżące, bo potrzeby są duże - zaznacza Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, ale jednocześnie twierdzi, że kwota przyznana dla miasta przez rząd, nie pokryje strat finansowych dla budżetu powodowanych zmianami podatkowymi w ostatnim czasie.

- Na ostatnich zmianach podatkowych z dochodów z PIT mieliśmy wpływy mniejsze o 80 mln zł, rządowe wsparcie pokryje zatem tylko połowę z tego. W przyszłym roku skala ubytków w naszym budżecie może być jeszcze wyższa - dowodzi Gernand.

Miasto będzie też oczywiście chciało zgodnie z wskazaniem rządu skierować część z pozyskanych środków na inwestycje w odnawialne źródła energii i zabezpieczanie energetyczne.

Karol Woliński