Razem dla Rzeszowa o transporcie w mieście. Chcą postawić na metrobus

KATEGORIA: POLITYKA / 21 marca 2024

Fot. Maciej Terpiński

Ronda turbinowe, taktowanie kursów miejskich autobusów, powołanie miejskiego inżyniera ruchu w mieście, budowa parkingów park&ride, nowe drogi, a na dokładkę powrót pomysłu na wprowadzenie metrobusa – takie pomysły na transport w Rzeszowie ma Jacek Strojny, kandydat Razem dla Rzeszowa na prezydenta.

RdR o transporcie

Jacek Strojny wraz z kandydatami Razem do Rzeszowa do Rady Miasta kontynuuje prezentację programu wyborczego. W czwartek 21 marca przedstawiciele RdR mówili o transporcie miejskim. To w Rzeszowie temat, który wydaje się studnią bez dna, bo choć koncepcji na usprawnienie komunikacji w mieście było już wiele, to problemy z korkami na ulicach czy opóźnienia w przyjazdach autobusów MPK to zjawisko niemal codzienne.

Zdaniem Strojnego sytuację na drogach Rzeszowa można szybko usprawnić drobnymi zmianami. Wskazał tutaj na ronda turbinowe zwane potocznie „ślimakowymi”.

- Mówimy to w kontekście przede wszystkim ronda Pobitno. Wiemy, że obecny prezydent wstrzymał tam przebudowę, więc trzeba tam podjąć szybkie działania, bo sytuacja jest trudna - powiedział kandydat RdR na prezydenta Rzeszowa.

Przypomnijmy, że wprowadzenie ronda turbinowego na Pobitnie na zasadzie kilkumiesięcznego pilotażu proponował już rok temu radny pro-prezydenckiego Rozwoju Rzeszowa Daniel Kunysz, który wystosował w tej sprawie interpelację do prezydenta. Ratusz miał przeanalizować pomysł i wydaje się, że na tym temat się zakończył. Z kolei jak informowaliśmy ostatnio, zaprojektowana budowa tunelu pod rondem też nastąpi nieprędko.

Parkingi i taktowanie

Co jeszcze proponuje RdR? Budowę parkingów park&ride na obrzeżach miasta. To również kwestia, o której od lat dyskutuje się w Rzeszowie, ale efektów raczej nie widać.

- Są zidentyfikowane miejsca, w których powinny powstać takie parkingi. To przede wszystkim drogi wylotowe z miasta. Mówiliśmy o takim przykładowym miejscu zidentyfikowanym wspólnie z władzami gminy Krasne. Lokalizacje takich obiektów powinny być uzgodnione z gminami ościennymi - przekonywał Strojny.

Według propozycji kandydata RdR, w powiązaniu z budową parkingów park&ride, powinny wejść zmiany w komunikacji miejskiej.

- Musimy zorganizować transport zbiorowy taktowany w odpowiedni sposób. Badania pokazują, że taktowanie 15-minutowe bądź częstsze powoduje, że ludzie nie zwracają uwagę na zegarek i po prostu korzystają z komunikacji miejskiej, więc tutaj główne linie wjeżdżające do centrum powinny komunikować się z parkingami P&R - dodał kandydat na prezydenta Rzeszowa.

Fot. Maciej Terpiński

A może metrobus?

A co z całkowicie nowym alternatywnym środkiem transportu, który wspomógłby autobusy w przewożeniu mieszkańców? Tutaj też debata toczy się od lat i nadal trudno powiedzieć co mogłoby to być. Strojny jednoznacznie odrzuca pomysł powrotu do koncepcji uruchomienia legendarnej już kolejki nadziemnej monorail czy budowy stacji metra. Twierdzi, że to pomysły nierealne, nieco przychylniej patrzy natomiast na tramwaj, który dawna w Rzeszowie promują radni Prawa i Sprawiedliwości oraz metrobus, czyli pomysł przedstawiony dwa lata temu przez urbanistów z Politechniki Rzeszowskiej.

- Metrobus jest funkcjonalnie zbliżony do tramwaju, ale technicznie łatwiejszy do realizacji. W miejscach zwężeń, na przykład przy rzeszowskiej zaporze byłaby możliwość przejścia na normalny układ drogowy, zamiast odrębnej trasy. Warto to rozważyć, w perspektywie najbliższych pięciu lat powinny powstać jego zaczątki - stwierdził Strojny.

Kandydat na prezydenta Rzeszowa nie zapomniał też o budowie i rozbudowie dróg w mieście. Tutaj raczej nie było zaskoczeń. Strojny mówił o inwestycjach zapowiadanych przez miasto od wielu lat. Chodzi m.in. o bezkolizyjną przeprawę przez tory w centrum, realizację obwodnicy północnej czyli połączenia ul. Sieciecha z drogą krajową nr 94 w Krasnem, budowę ronda na Słocinie, czy budowę mostu łączącego Rzeszów i gminę Boguchwała w związku z problemami prawnymi, jakie miasto napotkało, przygotowując obwodnicę południową. Jego zdaniem trzeba też rozwiązać problem z wyjazdem z osiedli Kotuli i Przybyszówka, gdzie szybko powstaje nowa zabudowa mieszkaniowa.

- Naszą propozycją jest wyprowadzenie ruchu w kierunku północnym od ul. Błogosławionej Karoliny na wysokości ul. Wołyńskiej w kierunku skrzyżowania ul. Krakowskiej z al. Wyzwolenia - obiecywał Jacek Strojny.

Inżynier i koszty komunikacji

Razem dla Rzeszowa chce również powołania w strukturach Urzędu Miasta Rzeszowa miejskiego inżyniera ruchu. Miałby on nadzorować Zarząd Transportu Miejskiego czy Miejski Zarząd Dróg.

- W Rzeszowie jest problem ze wskazaniem osób odpowiedzialnych za poszczególne kwestie. Miejski inżynier ruchu miałby globalnie patrzeć na sprawy komunikacji, usprawnień w infrastrukturze drogowej czy rowerowej - zapowiadał Strojny.

Podczas konferencji kandydaci RdR mówili również, ile kosztuje rzeszowska komunikacja miejska w porównaniu z innymi miastami wojewódzkimi, które opierają transport publiczny na autobusach. Mowa tu o Lublinie, Białymstoku, Kielcach, Opolu czy Zielonej Górze.

- Efekty tej statystyki są zatrważające - twierdził Michał Wróbel, który kandyduje na radnego z ramienia Razem dla Rzeszowa.

Fot. Maciej Terpiński

Według wyliczeń Wróbla, przygotowanych na podstawie dokumentów dostępnych na Biuletynie Informacji Publicznej, wysokość dopłaty do komunikacji zbiorowej Rzeszowie (koszt funkcjonowania minus zysk z biletów), w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi 406 zł i jest najwyższy ze wszystkich wspomnianych miast.

Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4