[POLITYKA] PCLA może kosztować 194 mln zł. Fijołek obiecuje też 30 mln zł na stadion Stali

PCLA może kosztować 194 mln zł. Fijołek obiecuje też 30 mln zł na stadion Stali

KATEGORIA: POLITYKA / 19 marca 2024

Władze Rzeszowa będą musiały jednak znaleźć dodatkowe 30 mln zł, by myśleć o rozpoczęciu budowy Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki, które łącznie może kosztować 194 mln zł. Kampania wyborcza sprzyja kolejnym obietnicom. Prezydent Konrad Fijołek chce również zmodernizować Stadion Miejski przy ul. Hetmańskiej. Za kolejne 30 mln zł.

Trzeba będzie dołożyć 30 mln zł

Przypomnijmy, że jesienią zeszłego roku miasto wybrało firmę, która ma zbudować Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki. Nowy stadion Resovii przy ul. Wyspiańskiego miała wykonać firma Betonox z Sopotu za 164 mln zł. Jednak wynik przetargu na tę inwestycję skutecznie oprotestowała do Krajowej Izby Odwoławczej firma, która starała się o to zlecenie i złożyła drugą najniższą ofertę – Mirbud ze Skierniewic. KIO wskazała, że oferta Betonoxu miała być rażąco niska.

Wizualizacja Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki
Fot. K+Architekci/CWKS Resovia

To nie zakończyło kwestii przetargu, bo Betonox skorzystał z prawa do odwołania do Sądu Okręgowego Sądu Zamówień Publicznych. I ten we wtorek 19 marca orzekł, że rozstrzygnięcie KIO wskazujące miastu odrzucić najniższą ofertę w przetargu jest prawidłowe. Poinformował o tym prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek podczas konferencji prasowej dotyczącej rozwoju infrastruktury sportowej.

- To oznacza, że jeśli chcemy rozstrzygnąć ten przetarg, musimy podejść do oceny drugiej najniższej oferty w tym przetargu - powiedział prezydent Rzeszowa.

I tutaj zaczynają się problemy, bo miasto z ogromnym trudem, kosztem innych miejskich zadań i ze wsparciem Ministerstwa Sportu i Turystyki (60 mln zł) oraz Samorządu Województwa Podkarpackiego (30 mln zł) przygotowało środki na ofertę Betonoxu wynoszącą 164 mln zł, a druga najniższa propozycja ze strony Mirbudu, to już ponad 193 mln zł.

- Brakuje nam 30 mln zł, nie jest tajemnicą, że Rzeszowowi trudno będzie samemu znaleźć te pieniądze, ale jesteśmy zdeterminowani, będziemy szukać rozwiązań w Wieloletniej Prognozie Finansowej – mówił prezydent Rzeszowa i dodał, że równocześnie będą też trwały rozmowy z Ministerstwem Sportu i Turystyki oraz Samorządem Województwa Podkarpackiego w sprawie ewentualnego dodatkowego wsparcia finansowego dla tej inwestycji.

W środę miasto ma wystąpić do Mirbudu z wnioskiem o podtrzymanie stanowiska związania ofertą do przetargu. Równolegle urzędnicy rozpoczną analizę tej oferty pod względem formalnym. Jak zapowiedział prezydent, wszystko powinno wyjaśnić się w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

Nowy stadion Resovii Rzeszów miałby być gotowy jesienią 2026 roku. Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki jest planowane jako stadion wyposażony w trzy trybuny, które powinny pomieścić 7,5 tys. kibiców. Oprócz lekkoatletów, z obiektu mieliby korzystać piłkarze Resovii Rzeszów.

Wizualizacja obiektu na trybunie zachodniej Stadionu Miejskiego
Fot. K+Architekci/Stal Rzeszów

Kolejna obietnica

Co ciekawe, podczas wspomnianej konferencji prasowej padła kolejna obietnica wyborcza prezydenta Fijołka, tym razem dla Stali Rzeszów. Mowa tu o modernizacji Stadionu Miejskiego przy ul. Hetmańskiej. Od dawna wiadomo, że obiekt nie jest w najlepszym stanie, a co więcej istnieje ryzyko, że w kolejnych latach, nie będzie on spełniał warunków do rozgrywania meczów piłkarskich i także żużlowych.

Co proponuje Fijołek? Modernizację trybuny zachodniej w postaci budowy kilkukondygnacyjnego obiektu w miejscu obecnego stanowiska dowodzenia, który miałby na długi czas rozwiązać wszystkie wątpliwości licencyjne. Znalazłyby się tam nowe stanowiska komentatorskie, do tego podesty dla kamer telewizyjnych oraz przestrzeń dla VIP-ów i sponsorów.

- Spodziewamy się, że to powinno wystarczyć nawet na wymogi Ekstraklasy - zapewnił Fijołek.

Czy miasto dysponuje czymś oprócz jednej wizualizacji zaprezentowanej na konferencji? Jak zapowiadał prezydent Rzeszowa, obecnie trwa przygotowywanie programu funkcjonalno-użytkowego. W tym roku mógłby powstać projekt przebudowy obiektu, a w przyszłym miałyby zacząć się prace budowlane.

- Chcielibyśmy, aby na koniec 2025 roku udało się spełnić wymogi licencyjne na stadionie Stali Rzeszów - zapowiedział prezydent.

Szacunkowo przebudowa zachodniej trybuny stadionu powinna kosztować 30 mln zł. Podczas wtorkowej konferencji prasowej w kierunku prezydenta Fijołka padło pytanie czy te zapowiedzi to nie kiełbasa wyborcza, bo przecież za niemal trzy tygodnie będą wybory prezydenckie, skąd zatem miasto weźmie taką kwotę na modernizację stadionu Stali. Prezydent bronił się twierdząc, że skoro udało się pozyskać 90 mln zł na PCLA, więc tu nie powinno być też problemu.

- Wiemy, że musimy dopłacić do stadionu Resovii i też do stadionu Stali. Budżet nie jest z gumy. To nie jest rozwiązanie za 300 mln zł jako „kiełbasa wyborcza”, tylko realne rozwiązanie za 30 mln zł - stwierdził Fijołek.

Karol Woliński