Rzeszów już bez architekta miasta. Prezydent Fijołek mówi o… sukcesie
KATEGORIA: POLITYKA / 18 września 2024
Janusz Sepioł i Konrad Fijołek w czasie objęcia funkcji architekta miasta w listopadzie 2021 r.Fot. Paweł Bialic/CzytajRzeszów.pl
Od 16 września Rzeszów nie ma już architekta miasta, którym przez ostatnie 3 lata był Janusz Sepioł. Doświadczony urbanista postanowił pełnić tę samą funkcję w Krakowie, z którym był związany zawodowo przez długi okres swojej kariery. Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek uważa, że przenosiny Sepioła do Krakowa to… sukces.
Rzeszów bez architekta miasta
Przypomnijmy, że końcem sierpnia dosyć nieoczekiwanie okazało się, że architekt miasta Rzeszowa Janusz Sepioł pożegna się ze swoim stanowiskiem i przeniesie się do Krakowa, gdzie będzie pełnił podobną funkcję. Sepioł w Rzeszowie miał pracować do połowy września, tym samym jego przygoda jako architekta miasta potrwała niespełna 3 lata, z krótką miesięczną przerwą, gdy w 2022 roku zrezygnował, tylko po to, by uzyskać świadczenie emerytalne i ponownie wrócić, wygrywając konkurs na to stanowisko.
Odejście Janusza Sepioła do Krakowa odbyło się na zasadzie przeniesienia pracownika samorządowego na prośbę nowego prezydenta tego miasta Aleksandra Miszalskiego. Zgodę na to musiał wyrazić jednak prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek. Dlaczego to zrobił?
- Jeśli przyszedł prezydent z zaprzyjaźnionego miasta, czyli Krakowa i powiedział, że potrzebuje pomocy, to trudno było odmówić. Tym bardziej że dla samego Janusza Sepioła była to też prestiżowa sprawa i ciężko było mi go powstrzymywać - twierdzi prezydent Rzeszowa, który co ciekawe określa przenosiny Janusza Sepioła do Krakowa mianem…sukcesu.
- Traktuje to jako sukces, to co udało się w Rzeszowie, bo teraz po naszego architekta sięga drugie co do wielkości miasto w Polsce - dodaje prezydent Rzeszowa.
Co z konkursem?
Rzeszów został więc bez architekta miasta. Od razu nasuwa się pytanie o to, jak długo taki stan potrwa. Sam Janusz Sepioł w rozmowie z naszym portalem tuż po tym jako okazało się, że przenosi do Krakowa, mówił, że sugerował prezydentowi pewne kandydatury. Konrad Fijołek na pytanie kiedy można się spodziewać ogłoszenia konkursu na stanowisko architekta miasta, odpowiada bardzo ostrożnie.
- Na razie spokojnie przyglądam się całemu systemowi zagospodarowania przestrzennego, jeszcze kilka strukturalnych ruchów nas czeka, chciałbym wszystko to zgromadzić pod auspicjami wiceprezydenta Grzegorza Wrony. Nie będę spieszył się z decyzją o konkursie na stanowisko architekta miasta - twierdzi prezydent.
Czy konkurs może być ogłoszony jeszcze w tym roku? - pytamy prezydenta.
- Myślę, że tak, ale nie będziemy się spieszyć - dodaje Konrad Fijołek.
„Uwolnił potencjał”
Powołanie architekta miasta w Rzeszowie było bardzo oczekiwane po latach zaniedbań w polityce gospodarki przestrzennej w czasie prezydentury Tadeusza Ferenca. Z takim postulatem wychodził rzeszowski oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich. Sepioł sam przyznawał, że mógł trafić do Rzeszowa już wcześniej, właśnie gdy miastem rządził Ferenc. W 2019 roku był bliski objęcia stanowiska dyrektora Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa. W ostatniej chwili zrezygnował, bo jak przyznał kilka lat później, trudno było mu sobie wyobrazić współpracę z prezydentem, który jego zdaniem nie przykłada wielkiej wagi do planowania i procedur planistycznych.
Z Sepiołem jako architektem miasta wiązano duże nadzieje. Jego praca była oceniana jednak różnie. Prezydent Konrad Fijołek uważa, że Janusz Sepioł spełnił swoje zadania.
- Uwolnił pewien potencjał w mieście, zwrócił uwagę, że powinniśmy trzymać standardy przestrzenne przy wydawaniu decyzji administracyjnych. Uruchomił konkursy i zaktywizował środowisko. Mamy w tej mierze pierwsze dobre rezultaty. Oceniam jego misję pozytywnie - uważa prezydent Rzeszowa.
Przypomnijmy, że Janusz Sepioł zainicjował dwa projekty przestrzenne w postaci pomysłu budowy nowej siedziby Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej na działce za Urzędem Marszałkowskim (Biblioteka Nowa), czy Auli Miejskiej w rejonie ratusza. Oba obiekty miałyby zostać zaprojektowane na podstawie konkursów architektonicznych. W przypadku auli miejskiej już udało się zorganizować i wybrać najlepszą pracę, natomiast konkurs na koncepcję biblioteki jest w przygotowaniu. Jak deklaruje prezydent Rzeszowa, oba te zamierzenia będą kontynuowane.
- Będziemy to kontynuować na razie i tak organizację konkursów zlecamy fachowcom. Odpowiada lub odpowiadał z za nie rzeszowski oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich, a nasze Biuro Architekta Miasta będzie to na pewno nadzorować - zaznacza Konrad Fijołek.
W Krakowie architekt z szerszymi kompetencjami
O Janusze Sepiole jako architekcie miasta często mówiło się, że był nieco na uboczu, jeżeli chodzi o politykę przestrzenną miasta. Tak było chociażby w kwestii uchwalania nowego Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Rzeszowa. Zdarzały się też sytuacje, że nie konsultowano z nim na przykład sprzedaży działki, która wydawała się kluczowa dla przyszłego zagospodarowania danego terenu. Często pojawiały się głosy, że mogło to być związane z dosyć ograniczonym zakresem kompetencji, jakie otrzymał miejski architekt.
Sam Sepioł podczas konferencji prasowej, na której ogłoszono go jako nowego architekta miasta Krakowa, podkreślał, że będzie miał bardzo szeroki zakres kompetencji. Czy Rzeszów również myśli o tym, by wzmocnić rolę architekta miasta? Prezydent Konrad Fijołek twierdzi, że trudno przenieść krakowskie rozwiązania do Rzeszowa.
- Wszystko wiążę się z tym, że funkcja architekta miasta jako taka nie jest osadzona w prawie samorządowym. W Krakowie powstaje duży departament w ramach urzędu, złożony z kilku wydziałów, być może Janusz Sepioł będzie szefem tego departamentu. My jesteśmy mniejszym miastem i mamy mniejszy urząd, więc departamentu tworzyć nie będziemy - mówi Konrad Fijołek.
Karol Woliński