Z zalewu wyłowiono wiele śmieci, a nawet... Poloneza. Ujęcie wody oczyszczone

KATEGORIA: INWESTYCJE / 25 grudnia 2022

Fot. Archiwum MPWiK Rzeszów

Zakończenie odmulania rzeszowskiego zalewu oznacza poprawienie bezpieczeństwa zaopatrzenia w wodę dla miasta. W czasie prac przy oczyszczaniu zbiornika wodnego wydobyto z niego wiele śmieci, a nawet... samochód osobowy Polonez.

- Dzięki odmuleniu Wisłoka i oczyszczeniu okolicy ujęcia rezerwowego nasz zakład może pracować bez zakłóceń nawet w przypadku konieczności pracy na pełnej wydajności – mówi Kazimierz Przerwanek, kierownik Zakładu Uzdatniania Wody MPWiK w Rzeszowie. Firma Transpol Lider oczyściła z mułu koryto rzeki, a Wody Polskie zajęły się oczyszczeniem okolicy ujęcia rezerwowego wody dla Rzeszowa.

Rzeszowski ZUW Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji uzdatnia średnio około 40 tysięcy metrów sześciennych wody na dobę. Jego wydajność maksymalna to ponad 84 tysiące metrów sześciennych na dobę.

Zakład Uzdatniania Wody znajduje się na osiedlu Zwięczyca nieco powyżej rzeszowskiego zalewu. Wodę na zalewie spiętrza zapora wodna w Rzeszowie.

Przez dziesięciolecia istnienia rzeszowski zalew nie był odmulany. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Rzeszowie bedący oddziałem Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie” zdecydował o odmuleniu zbiornika. Po falstarcie prac kiedy Wody Polskie musiały zrezygnować z pierwszego wykonawcy wybrano do tego zadania Firmę Transport Lider i ona już drugi rok odmulała rzeszowski zalew. Odmulanie trwa tylko w okresach, w których zezwalają na to warunki środowiskowe.

- Prace prowadzone są w oparciu o decyzje Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Nad ich przebiegiem czuwa nadzór przyrodniczy – wyjaśnia Katarzyna Tokarz, rzecznik Wód Polskich w Rzeszowie.

Odmulanie jest wstrzymywane w okresach rozrodczych wielu gatunków bytujących w zalewie.

– Wprowadziliśmy wiele działań minimalizujących negatywny wpływ prac na środowisko i podjęliśmy działania kompensujące. Na przykład w niewielkiej odległości od stopnia wodnego umieściliśmy specjalne barki lęgowe dla ptaków. I dało to efekty, bo w 2022 r. na barkach zaobserwowano około 20 par lęgowych rybitw. Ponadto, jeszcze przed rozpoczęciem I etapu odmulania, przenieśliśmy ze zbiornika chronioną roślinę - kotewkę wodną. Przed rozpoczęciem II etapu odmulania odłowione i przeniesione na stanowiska zastępcze zostały małże bytujące w okolicy wysepek. Wszystkie te działania odbywały się pod nadzorem fachowców – mówi Katarzyna Tokarz.

Fot. Archiwum MPWiK Rzeszów

Od rozpoczęcia prac w 2019 roku, z czaszy zbiornika usunięto już ponad 650 tysięcy metrów sześciennych zalegających osadów dennych. W ramach drugiego etapu odmulania prace trwały w bezpośredniej bliskości ujęcia Zakładu Uzdatniania Wody rzeszowskiego MPWiK. Na terenie objętym ochroną Natura 2000.

- Sprawnie i terminowo – tak mogę ocenić prace prowadzone przez Wody Polskie i firmę Transpol Lider, a co najważniejsze nie doszło do zanieczyszczenia wody, którą pobieramy do uzdatniania. Wykonawcy wzięli pod uwagę wszystkie nasze rady i oczekiwania, których udzielaliśmy przed wejściem na teren bezpośredniej bliskości ujęcia wody – mówi Kazimierz Przerwanek, kierownik ZUW.

Oczyszczony z zarośli oraz odmulony został także fragment zbiornika ZUW 1 w najbliższej okoli ujęcia rezerwowego. Umocniono brzeg Wisłoka.

- Dzięki temu możemy w razie potrzeby i bez problemu uzyskać maksymalną wydajność zakładu uzdatniania – wyjaśnia Kazimierz Przerwanek.

Wody Polskie wykonały także umocnienie obrywających się brzegów poniżej ujęcia wody. Dzięki tym pracom nie ma obecnie zagrożenia obrywania się brzegów w okolicy ujęcia oraz wałów przeciwpowodziowych.

Do prac pogłębiających firma Transpol Lider używała koparki pogłębiająco-refulerującej i koparki z osprzętem łyżkowym na pontonach. Muł transportowany był na brzeg poprzez taśmociągi i rurociągi. Wydobyte osady gromadzone są na terenie tzw. deponii głównej na prawym brzegu Wisłoka w obrębie zbiornika powyżej zapory oraz na terenie deponii alternatywnej. Odsączony osad jest wywożony na miejsce docelowego zagospodarowania w Siedliskach w gminie Lubenia.

- Współpraca z rzeszowskim MPWiK układała nam się bardzo dobrze. To szczególnie ważne dlatego, że musieliśmy działać w trudnych warunkach tylko w okresie jesienno-zimowym ze względu na wymogi ochrony środowiska. Pracowaliśmy przez wiele miesięcy całą dobę. W ubiegłym roku zaczęliśmy 15 października i pracowaliśmy do 20 marca 2022 r. W br. zaczęliśmy 5 sierpnia. W sierpniu i wrześniu była sprzyjająca pogoda co nam trochę ułatwiło prace – mówi Paweł Naskrynt z firmy Transpol Lider.

Łącznie odmulone zostanie 15 ha zbiornika. To pozwoli na przywrócenie utraconej pierwotnej pojemności około 0,67 mln metrów sześciennych pojemności.

Fot. Archiwum MPWiK Rzeszów

W trakcie odmulania z zalewu wyjmowano nie tylko namuły. Znaleziono wiele przedmiotów, które nie powinny się tam znajdować. Oprócz zwykłych śmieci, opakowań, folii, plastików czy opon z Wisłoka poniżej ujęcia wody wyłowiono… samochód marki Polonez.

- Nie posiadał żadnych oznaczeń, był zamulony, został zutylizowany – mówią pracownicy firmy Transpol Lider.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4