Prezydent Ferenc pisze list do prezesa Kaczyńskiego. Z powodu „ferensizmu”

KATEGORIA: POLITYKA / 16 października 2018

Prezydent Tadeusz Ferenc zareagował na słowa Jarosława Kaczyńskiego o „ferensiźmie” pisząc do prezesa PiS list
Fot. Karol Woliński

Końcówka kampanii wyborczej obfituje w coraz to kolejne akcje PR-owskie polityków. Tym razem prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc zdecydował się wysłać otwarty list do prezesa Prawa i Sprawiedliwości – Jarosława Kaczyńskiego. Taka decyzja została prawdopodobnie spowodowana niedawną wypowiedzią szefa PiS, podczas konwencji samorządowej tej partii w Jasionce, w której Jarosław Kaczyński odniósł się do polityki władz miasta Rzeszowa.

Prezes PiS stwierdził podczas konwencji swej partii, że Rzeszów jest czysty i odmalowany, ale jednak to nie wystarcza. Powiedział również, że miastu potrzebne są wielkie ambicje i że „ferensizm” to za mało, co jednoznacznie odnosiło się do urzędującego prezydenta Rzeszowa i miało pomóc jego kontrkandydatowi z PiS - Wojciechowi Buczakowi.

Reakcją Ferenca na słowa prezesa PiS jest list do Kaczyńskiego. Prezydent poinformował o tym dziennikarzy na wtorkowej konferencji.

Podczas konferencji władze miasta zaprezentowały również wiadomość od pewnej osoby zza oceanu, a konkretnie z Nowego Jorku. Według wiadomości skierowanej przez kobietę, której danych ratusz jednak nie podał, „ferensizm”, to określenie krzywdzące i niesprawiedliwe dla władz miasta. Autorka wiadomości mieszkająca od 30 lat za oceanem pisze, że przyjeżdża do Rzeszowa regularnie i widzi jak miasto się rozwija. Według mieszkanki USA „Major (burmistrz – dop. red.) Nowego Yorku mógłby się uczyć od prezydenta Rzeszowa”, a pokazane przez nią swoim kolegom koleżankom z pracy, fotografie Rzeszowa, sprawiły miłe zaskoczenie ponieważ do tej pory myśleli oni, że w Polsce nie ma aż tak pięknych miast.” Jak widać, żyjąc w Stanach Zjednoczonych i odwiedzając Polskę od czasu do czasu, można dojść do bardzo ciekawych wniosków.

Mail zza oceanu był ponoć inspiracją dla napisania listu do prezesa PiS. Na początku Ferenc wspomina w nim brata Jarosława Kaczyńskiego - śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który odwiedzał w czasie swojej prezydentury Rzeszów, a także żonę prezydenta Kaczyńskiego – śp. Marię Kaczyńską, która również gościła w stolicy Podkarpacia.

- Jedną z najznamienitszych osób, które gościły w Rzeszowie był śp. Lech Kaczyński, Prezydent RP. Współpraca z Panem Prezydentem - poprzez udział w pracach Rady Gospodarczej przy Prezydencie Lechu Kaczyńskim – była dla mnie wielkim wyróżnieniem i niezwykłym zaszczytem. Żywo w pamięci mam również także spotkanie w Rzeszowie ze śp. Marią Kaczyńską, Małżonką Pana Prezydenta. Wspominam ją jako osobę ciepłą i życzliwą - czytamy w liście prezydenta Rzeszowa.

W dalszej części listu, prezydent Rzeszowa zaprasza Jarosława Kaczyńskiego do odwiedzin Rzeszowa oraz wyraża zadowolenie ze słów prezesa PiS dotyczących porządku w Rzeszowie, zaznaczając, jednak, że również w innych dziedzinach Rzeszów plasuje w czołówce miast w Polsce.

Prezydent Ferenc powołał się tutaj na ranking ogłoszony 15 października, według którego Rzeszów znalazł się trzecim miejscu wśród miast o najwyższym poziomie rozwoju zostawiając w tyle takie miasta jak Wrocław Kraków i Gdańsk, a uznając wyższość tylko Warszawy i Poznania. Ranking Zrównoważonego rozwoju został przygotowany przez Sejm RP, Politechnikę Warszawską, Fundację Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”.

Na koniec prezydent Tadeusz Ferenc odniósł się również do słów prezesa PiS, który powiedział, że Podkarpacie może stać się „polską Bawarią”. Według prezydenta Rzeszowa, to stwierdzenie jest cenne i trafne, a główną rolę w tej koncepcji może odegrać właśnie Rzeszów.

Nie wiadomo jeszcze czy prezes Kaczyński zareaguje jakoś na list prezydenta Ferenca.

Karol Woliński