Rzeszów strefą wolną od lockdownu? O tym marzy kandydat Grzegorz Braun

KATEGORIA: POLITYKA / 20 kwietnia 2021

Fot. Paweł Bialic

Poseł Konfederacji Grzegorz Braun, który kandyduje na prezydenta Rzeszowa zapowiedział we wtorek (20 kwietnia), że dzień po tym jak po ewentualnym wyborze obejmie urząd, Rzeszów będzie „Strefą Wolną od Lockdownu”. To według kandydata ma zaś oznaczać otwarcie wszystkich placówek podległych miastu takich jak szkoły, obiekty sportowe czy rekreacyjne, dziś zamkniętych z powodu rządowych obostrzeń. Natomiast do ochrony prywatnych biznesów takich jak restauracje czy siłownie przed służbami egzekwującymi przestrzeganie sanitarnych ograniczeń, Braun chce użyć... Straży Miejskiej.

Temat lockdownu, czy szerzej ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa cały czas przewija się w rzeszowskiej kampanii Grzegorza Brauna, który chyba najmocniej z polityków Konfederacji krytykuje i kontestuje politykę rządu w tym zakresie (np. nigdy nie zakładając maski w odróżnieniu od wielu swych klubowych kolegów). Wybory w Rzeszowie stały się więc dla polityka okazją do jeszcze intensywniejszego demonstrowania poglądów w tym zakresie.

- Czego tu brakuje? Brakuje ludzi, brakuje ruchu w interesie, nie bójmy się tego słowa - mówił Braun rozglądając się po opustoszałym rzeszowskim Rynku. - Trzeba, żeby interes, dobry interes kręcił się w Rzeszowie, dlatego, że bez tego nasze życie traci podstawy gospodarcze, materialne.

Kandydat nazwał obecny stan „drogą do katastrofy” mówiąc o 30-proc. wzroście samobójstw wśród dzieci i młodzieży, 100 tys. „nadmiarowych” zgonach w miesiącach jesienno-zimowych, a także o rekordowej jego zdaniem liczbie upadłości i restrukturyzacji firm. - Lockdown nie działa. Z tym trzeba skończyć! - grzmiał Braun. W zamian zadeklarował, że pierwszego dnia po objęciu urzędu „ogłosi Rzeszów strefą wolną od lockdownu”, nazywając tę kwestię „stawką tych wyborów”.

Fot. Paweł Bialic

Poseł przedstawił swoje „abecadło antylockdownowe”: A. W Rzeszowie ruszają szkoły i przedszkola, które podlegają miastu. B. Straż miejska będzie delegowana do ochrony restauracji, siłowni/fitness, aby mogły normalnie, zgodnie z prawem, prowadzić działalność. C. Wszystkie podlegające miastu obiekty jak stadiony, baseny, parki rekreacyjne itp. zostaną otwarte.

Szczególnie drugi punkt może budzić największe emocje. Jak zatem Braun wyobraża sobie użycie Straży Miejskiej do „ochrony” przedsiębiorców? - Skieruję Straż Miejską do tego, żeby monitorowała sytuację, żeby uruchomiła „gorącą linię” dla wszystkich przedsiębiorców w Rzeszowie, którzy napotykaliby jakieś przykrości, nieprzyjemności, przeszkody w swojej pracy. Staż Miejska ma się tym interesować, ma raportować, ma informować prezydenta o tych przeszkodach i ma aktywnie angażować się w zabezpieczanie możliwości normalnego funkcjonowania przez rzeszowskich przedsiębiorców - ogłosił Grzegorz Braun.

Dla posła Konfederacji zamknięcie obiektów takich jak szkoły, stadiony, hale sportowe jest „wielką niegospodarnością”. Jak jednak Braun wyobraża sobie otwarty konflikt samorządu pod jego kierownictwem z rządem, bo do tego sprowadziłyby się w praktyce w obecnej rzeczywistości takie działania prezydenta miasta? Tego kandydat już nie wyjaśnił.

Rafk

Fot. Paweł Bialic