Krajowy Plan Odbudowy kością niezgody opozycji. Buż reaguje na krytykę PO

KATEGORIA: POLITYKA / 13 maja 2021

Podkarpacki poseł Lewicy Wiesław BUŻ.
Fot. Karol Woliński

W środę 12 maja, podkarpacki poseł Lewicy Wiesław Buż przedstawił pakiet propozycji, które udało się jego ugrupowaniu wprowadzić do procedowanego obecnie przez parlament projektu Krajowego Planu Odbudowy. W związku z tym, odniósł się także do trwających w obozie opozycji tarć, w szczególności do zarzutów jakie pod kierunkiem Lewicy wyraża Platforma Obywatelska. Kością niezgody stało się oczywiście poparcie jakiego udzieliła Lewica rządowi Prawa i Sprawiedliwości, właśnie w kwestii Krajowego Planu Odbudowy.

- Od początku byliśmy za poparciem tej ustawy, potem zmieniliśmy trochę strategię, rozmawialiśmy z rządem i postawiliśmy przygotować nasze warunki i cele. Nasz pakiet spraw do załatwienia w KPO przedstawiliśmy rządowi. Po ich akceptacji zdecydowaliśmy się poprzeć ustawę w Sejmie - mówił w środę Wiesław Buż dodając, że postulaty Lewicy miały być wcześniej szeroko konsultowane m.in. z samorządowcami.

Przypomnijmy, że ostatnio języczkiem u wagi w ogólnokrajowej arenie politycznej stał spór zaistniały wśród polityków zjednoczonej opozycji parlamentarnej, w związku z porozumieniem do jakiego doszli przedstawiciele rządu, na czele z premierem Mateuszem Morawieckim oraz jedna z partii współtworzących opozycję parlamentarną, czyli wspomniana już Lewica. W obliczu możliwości braku pewnego poparcia dla Krajowego Planu Odbudowy ze strony całej koalicji rządzącej, rząd PiS zyskał zaskakujących sprzymierzeńców, którym w tej sprawie stali się właśnie politycy Lewicy. Ta ich decyzja mocno nie spodobała się przede wszystkim Platformie Obywatelskiej, wiodącej prym wśród ugrupowań zjednoczonej opozycji, która bez ogródek nazwała tę decyzję Lewicy „zdradą opozycji”.

Finalnie 4 maja projekt dotyczący KPO został przegłosowany przez Sejm głosami Prawa i Sprawiedliwości, Porozumienia, Lewicy, ale i Koalicji Polskiej oraz Ruchu Polska 2050. Wstrzymała się oczywiście Koalicja Obywatelska, a przeciw głosowali posłowie Konfederacji oraz Solidarnej Polski. W związku z tym faktem, pod kierunkiem Lewicy padają kolejne ostre słowa krytyki ze strony polityków KO. We wtorek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powiedział w jednym z programów telewizyjnych, że Lewica według niego tak naprawdę nic nie wynegocjowała w sprawie Krajowego Planu Odbudowy i nieprofesjonalnie podeszła do tych negocjacji z rządem. Jak na te zarzuty zareagował podkarpacki poseł Lewicy Wiesław Buż?

- Wypowiadanie się po fakcie, gdy karawana już odjechała jest naganne. Gdzie, gdy trwały rozmowy o KPO był Rafał Trzaskowski? Widzę, że wyskakuje on z nowymi pomysłami, wpisując się w politykę PO, która prezentuje co jakiś czas wizje rozwoju kraju ale bez naszego udziału. Był czas na swoje propozycje i rozmowy z naszymi liderami i z rządem - uważa poseł Wiesław Buż.

Politycy Platformy zarzucają m. in. politykom Lewicy brak poruszenia podczas negocjacji z rządem spraw światopoglądowych. Podkarpacki poseł Lewicy uważa, że kwestia środków z KPO dotyczyła głównie spraw gospodarczych, dlatego podczas negocjacji z rządem skupiono się głownie na tych postulatach.

- Idąc na negocjacje mieliśmy rozmawiać o gospodarce, służbie zdrowia, nauce, nie chcieliśmy wrzucać z góry tak wrażliwych tematów dla rządzących, by od początku nie ustawiać rozmów na trudnej pozycji - stwierdził poseł Lewicy.

Obecnie projekt dotyczący Krajowego Planu Odbudowy będzie procedowany przez Senat. Tam w odróżnieniu od Sejmu minimalną większością dysponuje zjednoczona opozycja. Lewica w tym układzie ma dwóch senatorów. Rozmowy na temat procedowania tej ustawy przez izbę wyższą obecnie się toczą. Jeżeli Senat odrzuciłby ustawę lub wprowadził w niej zmiany, trafi ona ponownie do rozpatrzenia przez Sejm.

Co Lewica wynegocjowała w Krajowym Planie Odbudowy?

Wśród postulatów, które znalazły się z inicjatywy Lewicy w projekcie KPO, można wymienić budowę 75 tys. mieszkań na wynajem, 300 mln euro dla firm poszkodowanych przez pandemię, 30 procent środków do dyspozycji samorządów oraz powołanie komitetu monitorującego wydatkowanie środków z KPO.

Kluczowym punktem jest również przeznaczenie 850 mln euro na szpitale powiatowe. Przykładem tego typu placówki może być Szpital Miejski w Rzeszowie. Wiesław Buż podkreślał, że to właśnie szpitale powiatowe wymagają znacznych nakładów finansowych na poprawę jakości leczenia.

- Chcemy poprawić jakość ochrony zdrowia dla ludzi. Te szpitale są najbliżej społeczeństwa i chcemy aby te środki były zachowane w ramach KPO. Powiatowe szpitale często są w urągającym stanie, nie dysponują sprzętem, a ich budynki są przestarzałe - zaznaczył poseł Lewicy, Wiesław Buż.

Karol Woliński

Fot. Karol Woliński