Połączenie gmin? Krasne zaskoczone polityką faktów dokonanych prez. Ferenca

KATEGORIA: POLITYKA / 7 grudnia 2020

Gmina Krasne z lotu ptaka.
Fot. Urząd Gminy Krasne

Na najbliższą sesję rady miasta prezydent Tadeusz Ferenc skierował projekt uchwały o połączeniu całej gminy Krasne z miastem Rzeszów. Pomysł ten był już dyskutowany w tym roku pomiędzy oboma samorządami i zyskał nawet sporą popularność, także na szczeblu rządowym. Mimo to treść projektu prezydenta Rzeszowa wywołała konsternację w gminie Krasne.

Pierwsze rozmowy pomiędzy oboma gminami na temat ich połączenia rzeczywiście przeprowadzono w 2020 r. na zaproszenie wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Pawła Szefernakera, a następnie także na zaproszenie wojewody podkarpackiego Ewy Leniart (oboje z PiS).

W myśl tych rozmów władze dwóch samorządów miały odbyć cykl spotkań, na których miały zostać wypracowane wszystkie szczegóły dotyczące tego, jak obie dotychczasowe gminy miałyby rozwijać się po połączeniu, jak mieszkańcy mieliby być reprezentowani we wspólnych władzach, jak wyglądałyby opłaty komunalne itp. Efekty tych rozmów miały być przedstawione mieszkańcom Krasnego, którzy ostatecznie mieli dokonać akceptacji likwidacji samodzielności gminy.

Zapytaliśmy we władzach gminy Krasne, czy nowy wniosek prezydenta Rzeszowa o zmianie granic oznacza finalizację rozmów między samorządami w sprawie zgodnego połączenia gmin.

– Jesteśmy niezmiernie zaskoczeni najnowszym projektem prezydenta – odpowiedział nam wójt Krasnego Wilhelm Woźniak. – Odbieramy to jako lekceważenie ustaleń, które zapadły na wspólnych rozmowach najpierw u ministra Szefernakera, a potem u pani wojewody Ewy Leniart. Dwa nasze samorządy miały wypracować szereg trudnych ale niezbędnych decyzji dotyczących mechanizmów ewentualnego połączenia gmin i zasad prowadzenia przyszłych inwestycji. Władze Rzeszowa, choć to zapowiadały, nie zorganizowały dotąd ani jednego spotkania, które by temu służyło. Jak w takim razie możemy mówić o chęci zgodnego łączenia gmin?

Podobnie mieszane uczucia dotyczące projektu uchwały prezydenta ma wielu rzeszowskich radnych i to z różnych klubów. Decyzje klubów, a potem decyzja rady miasta dopiero przed nimi ale kilkoro z nich zwracało nam uwagę, że patrząc na otoczenie polityczne, Rzeszów ma niewątpliwie sprzyjający klimat do przygotowania dobrego połączenia gmin. Jednak dobry klimat nie zastąpi konieczności dobrego przygotowania tego połączenia i przekonania partnerów z Krasnego, a polityka faktów dokonanych raczej temu nie służy – dowiadujemy się od radnych.

Przypomnijmy, że idei połączenia Rzeszowa z jedną z sąsiednich gmin bardzo sprzyjają zarówno minister Paweł Szefernaker, jak i wojewoda Ewa Leniart. Szczegóły pozostawili oni jednak do rozstrzygnięcia we wspólnych rozmowach samorządów. Ewa Leniart określiła przy tym model zmiany granic Rzeszowa poprzez łączenie gmin jako znacznie bardziej bezpieczny w obecnych warunkach, niż dotąd stosowany model polegający na wyrywaniu z każdej z gmin do Rzeszowa pojedynczych, atrakcyjnych wiosek. Według niej uszczuplanie gmin poszło już tak daleko, że oddzielanie kolejnych wiosek do Rzeszowa groziłoby już utratą płynności finansowej okolicznych samorządów i zatrzymaniem tam inwestycji na wiele lat.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4