Spotkanie ws. przyszłości „Balcerka”. Padła jedna ważna deklaracja ratusza
KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 10 października 2023
We wtorek (10 października) odbyło się zapowiadane spotkanie władz miasta z kupcami z bazaru „Balcerek” na temat przyszłości targowiska. Prezydent Fijołek miał na nim zapewnić, że żadne decyzje w tej sprawie nie zostaną podjęte bez wcześniejszej konsultacji z handlarzami.
„Balcerek” zagrożony
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu władze miasta, chciały przeforsować kontrowersyjną wymianę terenów z deweloperem Resovia Residence. Ratusz chciał pozyskać działkę będącą własnością dewelopera, która ma stanowić dojazd do nowego stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego i w zamian oddać grunty przy ul. Moniuszki, gdzie od 30 lat istnieje popularny wśród mieszkańców bazar zwany potocznie placem Balcerowicza lub „Balcerkiem”.
Władze Rzeszowa uchwałę w sprawie rozpoczęcia transakcji wymiany działek przedstawiły końcem września rzeszowskim radnym. To oburzyło kupców z „Balcerka”, którzy dowiedzieli się o propozycji z mediów i mieli ogromne pretensje do prezydenta Konrada Fijołka, za to, że jeszcze zimą obiecał im, że bazar nie zostanie zlikwidowany, a teraz bez żadnej konsultacji, proponuje by teren ten oddać w ręce dewelopera, który najpewniej ma inne plany niż istnienie w tym miejscu targowiska.
Rada Miasta głosami Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Obywatelskiej oraz jednej przedstawicielki Rozwoju Rzeszowa, zdecydowała by zdjąć projekt z porządku obrad, z uwagi na to, że wzbudza zbyt duże kontrowersje. To jednak nie zamknęło sprawy, bo uchwała mogła wrócić na kolejną sesję. Prezydent Rzeszowa zapowiedział, że chce rozmawiać z kupcami.
Ważna deklaracja
Zapowiadane końcem września spotkanie pomiędzy prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem i kupcami z targowiska na „Balcerku” miało pierwotnie odbyć się w poniedziałek 9 października. Potem dowiedzieliśmy się, że odbędzie się dzień później. We wtorek w godzinach porannych okazało się, że do rozmów nie dojdzie i urzędnicy zaproponowali poniedziałek 16 października, czyli dzień tuż po wyborach parlamentarnych.
Kupcy nie dali jednak za wygraną i mimo odwołanego przez urzędników spotkania, przyszli we wtorek do ratusza, by rozmawiać z prezydentem, który zgodził się ich wysłuchać. Spotkanie trwało kilkanaście minut. Mimo tego kupcom udało się uzyskać ważną deklarację prezydenta w sprawie „Balcerka”.
- Prezydent Fijołek zapewnił nas, że na najbliższej sesji ani też kolejnych nie pojawi się żadna uchwała dotycząca przyszłości naszego bazaru, bez wcześniejszej konsultacji z nami - mówi nam pan Kamil, jeden z kupców, którzy uczestniczyli w spotkaniu.
Handlarze z „Balcerka” mimo zapewnień ratusza zapowiadają, że będą trzymać rękę na pulsie i obserwować działania miasta. Wiadomo, że ma dojść do kolejnego spotkania na linii prezydent-kupcy.
Karol Woliński