Jednak jest odwołanie w sprawie przetargu na PCLA. Wpłynęło w ostatniej chwili
KATEGORIA: INWESTYCJE / 21 listopada 2023
Wizualizacja PCLAFot. K+Architekci/CWKS Resovia
Jedna z firm biorących udział w drugim przetargu na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki złożyła odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej w sprawie wyników postępowania. To uniemożliwia na razie podpisanie umowy z wybranym w przetargu wykonawcą. W ciągu kilku tygodni sprawa powinna się rozstrzygnąć.
W ostatni dzień
Przypomnijmy, że przetarg na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki wygrała firma Betonox z Sopotu wyceniając tę inwestycję na 163 mln zł. W postępowaniu brało udział 5 innych firm, których oferty były zdecydowanie wyższe. Rozstrzygniecie przetargu nastąpiło 9 listopada. W poniedziałek 20 listopada o północy mijał ustawowy termin na możliwość złożenia odwołania od wyników postępowania do Krajowej Izby Odwoławczej.
W poniedziałek w godzinach południowych słyszeliśmy w ratuszu, że na razie nie wpłynęło żadne odwołanie. Kilka godzin później sytuacja się zmieniła i z procedury odwoławczej skorzystała jedna z firm biorących udział w przetargu. Chodzi o przedsiębiorstwo Mirbud ze Skierniewic, która realizację PCLA wyceniła na 193,1 mln zł i była to druga najniższa oferta.
Co ciekawe, Mirbud jako jedyny brał udział w pierwszym unieważnionym przetargu na tę inwestycję i wtedy proponował 232 mln zł. Czego dotyczy odwołanie od wyników rozstrzygniętego przetargu? Po pierwsze Mirbud twierdzi, że wybrana oferta firmy Betonox, zawierała rażąco niską cenę. Drugi zarzut dotyczy braku doświadczenia tej firmy w budowie takich obiektów. By wziąć udział w przetargu zamawiający czyli ratusz wymagał od zainteresowanych podmiotów wykonania jednej tego typu inwestycji w ciągu 5 ostatnich lat.
Będzie rozprawa
Odwołanie od wyników przetargu uniemożliwia miastu podpisanie umowy ze wskazanym w postępowaniu wykonawcą, aż do czasu rozstrzygnięcia sporu. Krajowa Izba Odwoławcza niedługo powinna wyznaczyć termin rozprawy w sprawie odwołania Mirbudu. Jak słyszymy w rzeszowskim ratuszu powinna się ona odbyć w ciągu kilku tygodni.
- Podczas rozprawy będziemy musieli odnieść się do zarzutów firmy, która złożyła odwołanie - mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Ratusz ma być przygotowany do rozprawy, jak podkreśla Artur Gernand, jeszcze w trakcie procedury przetargowej, Urząd Miasta zwrócił się do firmy Betonox, z wnioskiem o wyjaśnienie wyceny inwestycji.
- Otrzymaliśmy takie wyjaśnienia. Naszym zdaniem nie ma przesłanek, by twierdzić, że wycena Betonoxu jest rażąca niska. Podobnie ma się sprawa z kwestią doświadczenia - zaznacza Gernand.
Gdyby okazało się jednak, że KIO uzna odwołanie Mirbudu za zasadne, to prawdopodobnie w takiej sytuacji miasto znów musiałoby dokonać wyboru wykonawcy, uwzględniając zalecenia KIO.
Nowy stadion w 2026 r.
Nowy stadion przy ul. Wyspiańskiego 22 ma być domem dla sekcji lekkoatletycznej Resovii oraz oczywiście drużyny piłkarskiej, która występuje na poziomie Fortuna 1 Ligi.
Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki będzie stadionem wyposażonym w trzy trybuny, które powinny pomieścić 7,5 tys. kibiców. Trybuny mają zostać oparte o żelbetową konstrukcję w kształcie niecki wzdłuż bieżni lekkoatletycznej okólnej, z częścią otwartą od strony południowej. Miejsce dla publiki na stadionie ma być w całości zadaszone. Sam stadion po przebudowie ma być długi na 230 metrów i szeroki na 148 metrów. Wysokość zabudowy w szczycie zadaszenia trybun ma wynieść maksymalnie 23 m powyżej poziomu płyty głównej boiska piłkarskiego. Planowany termin zakończenia inwestycji to jesień 2026 roku.
Karol Woliński