Pierwsze osoby bez osłony twarzy w Rzeszowie. Policja na razie poucza

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 17 kwietnia 2020

Fot. Pixabay.com

Od 16 kwietnia na terenie całego kraju obowiązuje konieczność zasłaniania nosa oraz ust podczas przebywania w przestrzeni publicznej. Obostrzenie wprowadzono w celu zminimalizowania skutków pandemii koronawirusa i obowiązuje ono do odwołania.

Jak powiedział nam oficer prasowy rzeszowskiej policji nadkom. Adam Szeląg, od początku obowiązywania zakazu, na terenie stolicy Podkarpacia zanotowano dwa zgłoszenia dotyczące łamania obowiązku zakrywania twarzy. Jedno z nich okazało się nieprawdziwe, natomiast w drugim przypadku policjanci udzielili pouczenia.

- Rzeszowscy policjanci udzieli pouczenia trzem osobom bez zakrycia twarzy. Na tym też będą się skupiać funkcjonariusze w pierwszych dniach obowiązywania zakazu, chodzi przede wszystkim o to, aby uświadamiać mieszkańców, że zakrywanie twarzy jest konieczne dla ochrony ich zdrowia - tłumaczy nadkom. Adam Szeląg.

Według obowiązujących przepisów za brak zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej przewidziano takie same kary jak za łamanie przepisów dotyczących zakazu przemieszczania się i gromadzenia. Jest to 500 zł mandatu karnego. Jak mówi nam nadkom. Adam Szeląg takiej kary mogą spodziewać się osoby, które rażąco lub wielokrotnie złamały przepisy dotyczące obowiązku zakrywania twarzy w przestrzeni publicznej. Oprócz tego policja może skierować rażący przypadek łamania przepisów do służb sanitarnych, które mogą naliczyć karę administracyjną od 5 do 30 tys. zł.

Miasto nie rozda maseczek. Będą płatne z prywatnych maseczkomatów

Jak już informowaliśmy, władze Rzeszowa nie zdecydowały się na zakup maseczek dla swoich mieszkańców, choć są przykłady innych samorządów, które na taki krok się zdecydowały. Postawa ratusza spotkała się z krytyką. TUTAJ pisaliśmy o różnych spojrzeniu na ten temat rzeszowskich radnych.

Według przedstawicieli ratusza koszt rozdania maseczek mieszkańcom wyniósłby „miliony”. Zamiast maseczek dla mieszkańców kupionych na koszt samorządu, władze miasta postawiły na płatne maseczkomaty.

- W Rzeszowie rozpoczął się montaż maseczkomatów. Ustawia je prywatna firma. Będzie to usługa odpłatna. Właśnie został postawiony pierwszy z nich – na ul. Kwiatkowskiego obok sklepu. W następnych dniach będą montowane kolejne – m.in. na Rynku, na dworcu podmiejskim oraz głównym. W sumie będzie ich ok. 10 szt. Miasto udostępniło teren za darmo - poinformował w piątek Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.

W jakich przypadkach musisz mieć maseczkę, a w jakich niekoniecznie?

Według informacji podanych na rządowym portalu gov.pl w sekcji skupiającej się na przekazywaniu informacji dotyczących zabezpieczaniu się przed koronawirusem, obowiązek zakrywania twarzy dotyczy wszystkich, którzy znajdują się:

w pojazdach komunikacji zbiorowej (autobusach, tramwajach, w metrze itp.),

w samochodach – dotyczy sytuacji, w których razem jadą osoby obce, to znaczy takie, które nie mieszkają ze sobą (np. koledzy z pracy, sąsiedzi itp.),

PRZYKŁAD: Jadę samochodem z mamą, z którą mieszkam na co dzień. W takiej sytuacji nie musimy zasłaniać ust i nosa.

PRZYKŁAD: Podwożę samochodem koleżankę, z którą nie mieszkam na co dzień. Dla bezpieczeństwa mamy obowiązek zasłaniania nosa i ust podczas przejazdu.

na drogach i placach (dotyczy również osób jeżdżących np. rowerem lub hulajnogą),

w zakładach pracy (dotyczy osób, które mają styczność z osobami z zewnątrz – interesantami, klientami, obywatelami itp.),

PRZYKŁAD: Nie mogę pracować zdalnie, ale wszystkie zadania realizuję w pracy w swoim pokoju. Nie mam styczności z osobami spoza pracy. W takiej sytuacji nie mam obowiązku zasłaniania ust i nosa.

PRZYKŁAD: Pracuję na recepcji i muszę odbierać dokumenty od kurierów i klientów. Mam styczność z osobami z zewnątrz. W takiej sytuacji muszę zasłaniać usta i nos.

Nie masz obowiązku zasłaniania ust i nosa w pracy, chyba że obsługujesz klientów zewnętrznych.

 w budynkach użyteczności publicznej (np. w urzędach, szkołach, uczelniach, przychodniach i szpitalach, na poczcie, w bankach i restauracjach),

 w sklepach i na targowiskach,

 w punktach usługowych,

 na klatkach schodowych, w windach, pralniach i innych miejscach wspólnych, z których korzystają mieszkańcy bloków.

Ważne!

Policjanci, strażnicy graniczni, kasjerzy w banku czy sprzedawcy w sklepie mogą zażądać od nas odkrycia twarzy w celu identyfikacji. Mamy obowiązek uczynić to na ich prośbę.

Ważne!

Pracownicy sklepów i punktów usługowych mogą zakrywać twarze przy pomocy przyłbicy, jeśli wszystkie kasy, punkty sprzedaży, okienka itd. są oddzielone od klientów dodatkową przesłoną ochronną.

Małe dzieci, osoby chore i rolnicy. Kogo jeszcze nie obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa?

Zakrywać usta i nos muszą co do zasady wszyscy. Wprowadzono jednak kilka wyjątków. Wśród nich znajdują się:

 dzieci do 4 lat,

 osoby, które mają problemy z oddychaniem (okazanie orzeczenia lub zaświadczenia nie jest wymagane),

 osoby, które same nie mogą założyć lub zdjąć ochrony z twarzy z powodu stanu zdrowia (okazanie orzeczenia lub zaświadczenia nie jest wymagane),

 osoby poruszające się samochodem – jeżeli pasażerowie mieszkają ze sobą,

 osoby poruszające się samochodem – jeżeli przebywa tam jedynie kierowca albo kierowca z dzieckiem do lat 4,

 pracownicy w zakładach pracy, budynkach użyteczności publicznej i obiektach handlowych. WAŻNE! Osoby, które bezpośrednio obsługują interesantów lub klientów w tych miejscach, mają jednak obowiązek zakrywania ust i nosa!

 kierowcy publicznego transportu zbiorowego i przewoźnicy prywatni – pod warunkiem, że są oddzieleni od pasażerów przesłoną,

 duchowni sprawujący obrzędy religijne,

 rolnicy wykonujący prace w gospodarstwie,

 żołnierze Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i wojsk sojuszniczych, a także funkcjonariusze Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego, wykonujących zadania służbowe.

Czym się ochronić? Nie tylko maseczką!

Usta i nos możemy zasłonić za pomocą szalika, chusty, apaszki czy innym fragmentem odzieży. Nie ma nakazu korzystania wyłącznie z maseczek ochronnych.

Jeżeli jednak zdecydujemy się na maseczki, warto wiedzieć, po które najlepiej sięgnąć. Na co zwrócić uwagę?

Maseczki mogą być wykonane z tkanin:

bawełnianych,

bawełnianych z domieszką elastanu,

bawełnianych z lnem,

lnianych,

poliestrowych,

wiskozowych z domieszką poliestru,

poliamidowych z poliestrem,

fizeliny.

Maseczka powinna przylegać ściśle do twarzy, ale pozostawać wygodę noszenia i oddychania. Maseczki wielorazowe powinniśmy prać po każdym użyciu.

Jak samemu zrobić maseczkę?

Można szybko i łatwo zrobić maseczkę własnoręcznie korzystając z przykładowego wzoru wykrojnika, który można znaleźć na stronie https://www.gov.pl/web/koronawirus/zaslon-usta-i-nos.

Wystarczy kawałek materiału (tkaniny, z których powinna być wykonana maseczka, znajdziesz powyżej) oraz dwie gumki, np. recepturki. Jeżeli używamy lekkiego materiału, trzeba zwiększyć liczbę warstw tkaniny.

Maseczka powinna być wiązana z tyłu na troki lub mieć gumki umożliwiające założenie jej za uszy.

W części środkowej powinna zawierać zakładki (harmonijkę), które pozwolą dopasować ją do kształtu twarzy (i zakryć tym samym nos, usta i brodę).

Górna krawędź powinna być wzmocniona, aby umożliwić szczelne dopasowanie maseczki do nosa.

Rozmiar mierzony „na płasko” to co najmniej 17,5 cm x 9,5 cm.

Wokul

#zostanwdomu jeżeli tylko masz taką możliwość

#dbajozdrowieinnych, tych którzy muszą pracować

#BadzmyRazemNaOdleglosc

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4