Kolejny plan dla terenów nad Wisłokiem. Będzie 23 ha zieleni urządzonej

KATEGORIA: INWESTYCJE / 15 lutego 2023

Fot. Paweł Bialic

23 hektary zieleni urządzonej z miejskim parkiem, bulwarami, ścieżkami pieszo-rowerowymi i elementami małej architektury – taką wizję dla terenów wzdłuż lewego brzegu Wisłoka na północy miasta mają miejscy urbaniści. Ratusz właśnie zaprezentował projekt planu zagospodarowania dla tego terenu. To jednak na razie tylko część obszaru wskazanego do sporządzenia planu przez Radę Miasta.

Plan już wyłożony

Plan zagospodarowania „Dolina Wisłoka” dotyczy terenów nadrzecznych na północy miasta. Rada Miasta Rzeszowa jesienią 2021 roku wydała zgodę na opracowanie planu ze wskazaniem, że przestrzeń ta powinny zostać przeznaczona przede wszystkim pod zieleń i rekreację. Chodziło o dosyć spory fragment gruntu, bo w uchwale o przystąpieniu mówiło się o 82 hektarach terenów po obu stronach Wisłoka od mostu Załęskiego do północnych granic miasta z gminą Trzebownisko.

Projekt planu jest już gotowy i właśnie został wyłożony do publicznego wglądu. Trzeba zaznaczyć, że jego zakres jest zdecydowanie mniejszy niż zakładano gdy Rada Miasta wydawała zgodę na rozpoczęcie prac nad planem. Dokument przedstawiony przez Biuro Rozwoju Miasta Rzeszowa obejmuje 32 hektary terenów wzdłuż lewego brzegu Wisłoka od mostu Załęskiego po tereny za mostem Mazowieckiego przy ul. Lubelskiej. W ratuszu słyszymy, że uchwalenie planu dla całości terenów nadrzecznych w północnej części miasta odbędzie się w częściach. Ta obecnie zaprezentowana jest pierwszą z nich.

- Musieliśmy podzielić plan na części, ponieważ jego zapisy muszą zgadzać się z nowym Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego, a w przypadku terenów, które nie znalazły się w wyłożonym opracowaniu tak nie było, więc konieczne byłoby wydłużenie prac projektowych. Dlatego chcemy przyjęcia planu tam gdzie jest to możliwe, a kolejną część opracować w przyszłości - twierdzi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

23 hektary na zieleń

Oprócz zmniejszenia zasięgu opracowania, wytyczne co do przeznaczenia tego terenu pod zieleń i rekreację się nie zmieniły. Z ponad 32 h terenów objętych planem, 23 ha ma być przeznaczone pod zieleń urządzoną, reszta obszaru to dużej mierze wody powierzchniowe śródlądowe oraz drogi dojazdowe.

Według zapisów projektu planu, na tym terenie miałby powstać miejski park lub bulwary wraz z ciągami pieszo-rowerowymi. Zieleń ma być uzupełniona małą architekturą oraz sprzętami służącymi do sportu i rekreacji w szczególności stojakami na rowery oraz wiatami rowerowymi. Mają być też wyznaczone miejsca, w których powstaną miejsca parkingowe. Na sporej części terenów zieleni urządzonej wskazano ryzyko szczególnego zagrożenia powodzią.

Nad samym Wisłokiem plan przewiduje możliwość lokalizacji budowli hydrotechnicznych, kładek, stopni wodnych, do tego mogą tam powstać nabrzeża, mola i przystanie. Projekt planu wraz z prognozą oddziaływania na środowisko będzie wyłożony do publicznego wglądu do 7 marca. Jest on dostępny w siedzibie Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa przy ul. Jałowego oraz w wersji online TUTAJ.

Do 21 marca można składać uwagi do planu. Będą one rozpatrzone przez prezydenta Rzeszowa. Następnie projekt planu z rozpatrzonymi uwagami trafi do Rady Miasta, która będzie głosowała nad jego uchwaleniem.

Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

„Tereny na południe od zapory wyzwaniem”

Radny Prawa i Sprawiedliwości Robert Kultys, który przewodniczy Komisji Gospodarki Przestrzennej przyjmuje projekt planu z umiarkowanym optymizmem.

- Przygotowany plan miejscowy pod nazwą „Dolina Wisłoka” obejmuje zaledwie niewielką, północną część terenów nadrzecznych Rzeszowa. Od wielu lat zabiegaliśmy, aby ratusz objął pełną planistyczną ochroną przed zabudową całą rekreacyjną przestrzeń wzdłuż Wisłoka. Wreszcie to następuje. Przypomnę, że niedawno uchwaliliśmy plan miejscowy dla zielonych bulwarów w pobliżu ul. Podwisłocze - twierdzi radny PiS.

Jak dodaje Kultys, największe zaniedbania urbanistyczne widać w górnej części Wisłoka na południe od zapory i to tam miasto powinno skupić swoją uwagę jeżeli w kwestii zapewnienia ładu przestrzennego.

- Tam zabudowa mocno wdarła się w tereny nadrzeczne i czekają nas teraz trudne prace planistyczne nad zabezpieczeniem pozostałych tam wolnych terenów - uważa radny.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4