Szpital ze Szczecina szuka pielęgniarek w Rzeszowie i okolicy. Tam ich brakuje
KATEGORIA: ZDROWIE / 2 grudnia 2023
Fot. Uniwersytet Rzeszowski
Na Pomorzu Zachodnim mocno brakuje pielęgniarek. Dlatego szpital ze Szczecina szuka ich aż na drugim końcu Polski - na Podkarpaciu, w Rzeszowie i okolicach. Placówka oferuje nie tylko pracę, ale także pomoc w zamieszkaniu i innych formalnościach.
Jak poinformował Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego tylko 407 praw wykonywania zawodu zostało w latach 2019-21 wydanych pielęgniarkom w województwie zachodniopomorskim. W tym samym czasie w województwie podkarpackim do systemu weszło aż 1241 nowych pielęgniarek – trzy razy więcej niż na Pomorzu Zachodnim. W tej sytuacji szczeciński Szpital Wojewódzki, w obliczu znacznych braków kadrowych, postanowił ofertę zatrudnienia skierować właśnie do pielęgniarek i pielęgniarzy z Rzeszowa i okolic.
Niekorzystnie dla zachodniopomorskiego wyglądają także statystyki średniej wieku personelu. W północno-zachodniej Polsce statystyczna pielęgniarka miała w 2022 roku 54,4 lat, podczas gdy pielęgniarka w województwie podkarpackim była od niej młodsza o ponad pięć lat. Średnia w Polsce wyniosła wówczas 53,7 lat – to znacznie więcej niż w Rzeszowie, który ma najmłodszą kadrę pielęgniarską w Polsce (~49,3 lat) i, niestety, wciąż mniej niż w Szczecinie (dane statystyczne pochodzą z raportu „Pielęgniarka, Położna – zawody deficytowe w polskim systemie ochrony zdrowia” opracowanego przez Naczelną Radę Pielęgniarek i Położnych).
– Coraz więcej naszych koleżanek osiągnęło lub zbliża się do wieku emerytalnego. Co więcej, w naszym szpitalu nowych, młodych pielęgniarek, które przyszłyby zaraz po studiach jest jak na lekarstwo – tłumaczy dr n. zdr. Maria Smalec, naczelna pielęgniarka w Samodzielnym Publicznym Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Szczecinie. – Dlatego pomyśleliśmy, że przy tak dużych dysproporcjach panujących w różnych częściach kraju, znajdą się osoby, które mają trudności ze znalezieniem atrakcyjnej pracy w swoich miejscowościach i szukają nowych możliwości w zawodzie. Oferujemy im zatrudnienie „od ręki”, mieszkanie na start i pomoc we wszystkich formalnościach.
Pielęgniarki, które zdecydują się na przeprowadzkę i podjęcie pracy w stolicy Pomorza Zachodniego znajdą swoje miejsce w jednym z kilkudziesięciu oddziałów szpitalnych, pracowni lub poradni.
SPWSZ ArkońskaFot. Materiały prasowe
– Jesteśmy największym szpitalem wielospecjalistycznym w regionie. Mamy oddziały zachowawcze i zabiegowe, mamy SOR-y, zakład opiekuńczo-leczniczy, pediatrię. Realizujemy wysoko specjalistyczne procedury, przeszczepiamy nerki, wątroby i płuca. Właśnie kończymy budowę nowego budynku oddziałów zakaźnych z lądowiskiem dla śmigłowców na dachu. Naprawdę dużo się u nas dzieje. Zatrudniamy obecnie około 800 pielęgniarek, a jesteśmy gotowi zatrudnić nawet sto kolejnych. Tych osób u nas po prostu nie ma, prześcigamy się z innymi miejscami w ofertach, staramy się zainteresować młodsze koleżanki pracą w naszej jednostce, ale trudno nam rywalizować z sektorem prywatnym i innymi szpitalami, gdyż pielęgniarek w naszym województwie najzwyczajniej w świecie brakuje – dodaje dr Maria Smalec.
Jak zapewnia dyrekcja SPWSZ, szpital zaoferuje zainteresowanym, nowo zatrudnionym pielęgniarkom lub pielęgniarzom spoza Szczecina służbowe mieszkania i wesprze we wszystkich formalnościach wymaganych w nowym miejscu nie tylko pracy, ale i życia.
Osoby zainteresowane ofertą szczecińskiego Szpitala Wojewódzkiego mogą kontaktować się z zastępczynią pielęgniarki naczelnej – dr n. med. i n. zdr. Sylwią Sołowiej (tel. 668 672 327, mail: ssolowiej@spwsz.szczecin.pl) lub z pielęgniarką naczelną – dr n. zdr. Marią Smalec (tel. 664 988 379, mail: smalec@spwsz.szczecin.pl).
Red.
SPWSZ ZdunowoFot. Materiały prasowe