Filmowe gole na koniec słabej rundy. Jastrzębie lepsze od Apklan Resovii

KATEGORIA: SPORT / 12 grudnia 2020

Fot. Paweł Bialic

To będzie smutna zima dla piłkarzy Apklan Resovii. W meczu o przysłowiowe 6 punktów, gospodarze przegrali z GKS Jastrzębie 1-2. Oznacza to, że przerwę pomiędzy rundami rzeszowianie spędzą na ostatnim miejscu w tabeli.

Po środowym remisie w meczu z wyżej notowanym rywalem z Radomia, pojawiło się trochę optymizmu w szeregach sympatyków Resovii. Niestety, w meczu z jastrzębianami ponownie zobaczyliśmy Resovię grającą bez błysku.

Nie wszystko można zrzucić na fatalny stan murawy. Ten utrudniał grę jednym i drugim, a rywal potrafił jednak strzelić dwa gole. O tym właśnie trzeba wspomnieć - ozdobą tego słabego meczu były bramki. Najpierw bardzo widowiskową akcję przeprowadzili goście. Na skrzydle podanie otrzymał Jadach i zagrał z pierwszej piłki w pole karne, a tam efektowną główką popisał się Rumin.

Podwyższył Farid Asli, który w polu karnym Resovii miał niestety bardzo dużo czasu aby przygotować się do oddania strzału. Uderzył tak, po długim rogu, że piłka wpadła do bramki, a dziennikarze i działacze obu drużyn zgromadzeni na stadionie miejskim złapali się za głowy.

Gospodarze odpowiedzieli chyba najłapdniejszą bramką meczu. W swoim stylu uderzył Adamski. Strzał z dystansu w "okienko" bramki Pawełka osłodził tylko nieznaczie gorycz przegranej.

Apklan Resovia – GKS Jastrzębie 1-2 (0-0)

0-1 Rumin (59)

0-2 Ali (85)

1-2 Adamski (90)

RESOVIA: Daniel – Geniec (80. Persak), Wasiluk, Dziubiński (80. Hebel), Czernysz, Adamski, Kuczałek, Feret (68. Kiełbasa), Rogalski (58. Twardowski), Zalepa, Brychlik (46. Płatek).

GKS: Pawełek – Bondarenko, Bielak, Jadach (89. Apolinarski), Ali, Szcześniak, Kulawiak, Witkowski (68. Słodowy), Feruga (68. Zejdler), Mróz, Rumin (85. Sokół).

Żółte kartki: Wasiluk – Mróz.

Sędzia: Daniel Kruczyński (Żywiec).

Tekst i fot. Paweł Bialic