Rzeszowski Bon Żłobkowy uchwalony. Na razie 300 zł bez względu na dochody

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 25 sierpnia 2021

Fot. gov.pl

Już od września powinien ruszyć Rzeszowski Bon Żłobkowy. We wtorek (24 sierpnia) Rada Miasta Rzeszowa przyjęła uchwałę w sprawie uruchomienia tego programu, który ma wspomóc finansowo rodziców, posyłających swoje dzieci do prywatnych żłobków. Wysokość bonu wprowadzonego na razie na 4 miesiące do końca roku wyniesie 300 zł miesięcznie, bez względu na dochody. I ta właśnie kwestia wzbudziła wątpliwości, bo radni Prawa i Sprawiedliwości chcieli, by dla uboższych rodziców ta kwota była wyższa. Przy okazji radni PiS pytali prezydenta Fijołka o budowę nowych żłobków w mieście.

PiS: brakuje żłobków

Według przyjętej uchwały wysokość świadczenia w ramach bonu żłobkowego wyniesie 300 zł miesięcznie na jedno dziecko. Wnioski o dofinansowanie będzie można składać prawdopodobnie już od września. Kwestia uruchomienia tego typu pomocy finansowej dla rodziców wywołała długą dyskusję w gronie radnych. Przedstawiciele wszystkich klubów pozytywnie wypowiadali się o tej inicjatywie, radni PiS zwracali jednak uwagę na małą liczbę publicznych placówek żłobkowych. Miejski Zespół Żłobków obejmuje na razie jedynie 10 placówek (łącznie w mieście jest 42 żłobki). We wrześniu otwarty zostanie żłobek na ul. Iwonickiej, w trakcie projektowania jest placówka na Budziwoju. To zdaniem PiS zbyt mało.

- Wszystkich miejsc mamy 2400, potrzeby są większe i biorąc pod uwagę, że żłobki prywatne nie są trwałe, mamy informacje, że po zakończeniu finansowania projektu przestają funkcjonować, to właśnie publiczne placówki są gwarantem zapewnienia wsparcia rodzicom - mówił radny PiS Mateusz Szpyrka dodając, że większość miejsc – 1415 jest właśnie w publicznych żłobkach.

Radny PiS wskazywał głównie na wschodnią część miasta, gdzie nie ma w ogóle miejskich żłobków. Mowa o osiedlach takich jak Pobitno, Wilkowyja, Mieszka I, Słocina, Biała czy Matysówka. W jego opinii powinno powstać w Rzeszowie jeszcze 3-4 żłobki publiczne. Z kolei Jerzy Jęczmienionka zachęcał władze Rzeszowa do aktywniejszego korzystania z rządowego programu Maluch Plus.

Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek w kontekście słów radnych PiS stwierdził, że na razie miasto musi przeanalizować funkcjonowanie bonu żłobkowego w kontekście tego ile osób z niego skorzysta oraz czy wprowadzenie tego świadczenia spowoduje otwarcie prywatnych placówek w miejscach gdzie brakuje żłobków. Wtedy ewentualnie będą kolejne decyzje co do inwestycji.

- Żłobki prywatne zapewniają dużą część miejsc dla dzieci. Bon żłobkowy to wyjście naprzeciw temu zjawisku. W mojej opinii jeżeli bon żłobkowy zadziała, rodzice będą z niego chętnie korzystali, w Rzeszowie potrzebna jest budowa maksymalnie dwóch żłobków - dodał prezydent Rzeszowa.

Co z kryterium dochodowym?

Inną kwestią, nad którą żywo dyskutowano była sprawa wysokości świadczenia w ramach Rzeszowskiego Bonu Żłobkowego. Marcin Fijołek w imieniu klubu PiS zaproponował, aby rodzinom w których miesięczne dochody na osobę nie przekraczają kwoty uprawniającej do pozyskania świadczenia rodzinnego (674 zł), bon żłobkowy wynosiłby 500 zł. Dla rodzin, w których dochody na osobę przekraczały 674 zł świadczenie żłobkowe wynosiłoby tak jak pierwotnie zaplanowano 300 zł.

- Rodziny mniej majętne potrzebują dwójki pracujących rodziców, jeśli poziom bonu byłby wyższy, umożliwi to rozpoczęcie pracy wielu matkom, a w konsekwencji wejście na wyższy próg dochodowy i poprawić byt rodziny - mówił szef klubu PiS w Radzie Miasta.

Według tłumaczeń władz Rzeszowa wprowadzenie tego typu rozwiązania mogłoby skomplikować procedurę udzielania świadczeń już na samym początku funkcjonowania bonu, oprócz tego trudno wskazać jak mocno obciąży to budżet miasta. Na razie przy założeniu kwoty 300 zł na dziecko, w miejskiej kasie do końca roku na realizację bonu żłobkowego zapisano około 1 mln zł. Ostatecznie radny PiS wycofał poprawkę, zwracając się z apelem do władz Rzeszowa o analizę możliwości wprowadzenia takiego zapisu w przyszłości.

Z drugiej strony padły zapewnienia prezydenta, że funkcjonowanie Rzeszowskiego Bonu Żłobkowego będzie monitorowane pod kątem konieczności wprowadzania zmian wysokości świadczenia.

- W ciągu miesiąca spróbujemy przekazać analizy dotyczące funkcjonowania bonu i przy formułowaniu budżetu na przyszły rok będziemy mogli wrócić do sprawy zmian w wysokości tych świadczeń i wprowadzenia kryterium dochodowego - obiecał prezydent Konrad Fijołek.

Ostatecznie uchwała dotycząca wprowadzenia Rzeszowskiego Bonu Żłobkowego została jednogłośnie przyjęta przez Radę Miasta. Za głosowało 25 radnych.

Bon żłobkowy – komu przysługuje?

Aby otrzymać świadczenie trzeba będzie spełnić pewne warunki. Opiekun musi zamieszkiwać razem z dzieckiem na terenie Gminy Miasto Rzeszów, podlegać właściwości Urzędu Skarbowego w Rzeszowie, jest zatrudniony lub wykonuje inną pracę zarobkową, prowadzi działalność rolniczą, uczy się w szkole ponadpodstawowej w trybie stacjonarnym, studiuje w trybie stacjonarnym lub pobiera świadczenie pielęgnacyjne, jest stroną umowy o objęciu dziecka opieką z podmiotem prowadzącym żłobek prywatny.

W przypadku rodzin, oboje rodziców lub opiekunów muszą spełniać warunki dotyczące zamieszkiwania w Rzeszowie, podlegania pod Urząd Skarbowy w Rzeszowie oraz zatrudnienia, prowadzenia działalności rolniczej czy też nauki w szkole ponadpodstawowej w trybie stacjonarnym, studiowania w trybie stacjonarnym, lub pobierania świadczenia pielęgnacyjnego.

Bon nie przysługiwałby na dziecko umieszczone w rodzinie zastępczej zawodowej, w rodzinnym domu dziecka albo w instytucjonalnej pieczy zastępczej. To samo dotyczy opiekunów korzystających z urlopu macierzyńskiego, urlopu rodzicielskiego, urlopu wychowawczego z tytułu opieki nad dzieckiem lub z urlopu bezpłatnego.

Świadczenie będzie przyznawane na okres wskazany we wniosku, nie dłuższy jednak niż 4 miesiące, z możliwością ponownego przyznania świadczenia w okresie roku szkolnego. Prawo do świadczenia ma przysługiwać począwszy od miesiąca, w którym wniosek wpłynął.

Karol Woliński