Rzeszowska starówka może stracić na wartości przez plany ratusza

KATEGORIA: INWESTYCJE / 3 czerwca 2020

Ulica Mickiewicza przy skrzyżowaniu z ul. Gałęzowskiego. W tym miejscu według planów władz Rzeszowa miałby zaczynać się nowy deptak z granitowych płyt
Fot. Google Maps

Komplikuje się sprawa planowanej przez władze Rzeszowa przebudowy dwóch ulic w centrum miasta. Chodzi oczywiście o wymianę nawierzchni ulic Mickiewicza oraz Grunwaldzkiej, gdzie - podobnie jak wcześniej na ulicach 3 Maja i Kościuszki - prezydentowi Tadeuszowi Ferencowi marzy się położenie granitowych płyt i kostki. Pomysły ratusza to jedno, ale muszą one mieć również przełożenie na opinię Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Tutaj sytuacja nie wygląda już tak optymistycznie jak chcą władze miasta.

W przypadku ul. Mickiewicza, która według planów władz Rzeszowa miałaby stać się kolejnym miejskim deptakiem bez samochodów, za to z ogródkami restauracyjnymi, kluczową kwestią jest wymiana zabytkowej porfirowej nawierzchni. Zdaniem miejskich urzędników obecne podłoże jest w złym stanie powodując niebezpieczeństwo dla pieszych. Pomysł ten wzbudza dosyć duże dyskusje, wśród opinii niektórych mieszkańców ul. Mickiewicza bez ponad stuletniej kostki straciłaby swój unikalny charakter.

Nie zgadza się z nim także Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków, według którego nie ma możliwości usunięcia kostki w związku z jej zabytkowym charakterem. Konflikt na linii rzeszowski ratusz – konserwator zabytków miał już wiele odsłon, w tym postawienie tablic na zlecenie władz Rzeszowa informujących o tym, że za brak możliwości remontu ulicy odpowiada właśnie Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków. Po wielu dyskusjach na linii władze Rzeszowa - Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków tablice zostały zdjęte i w końcu miało dojść do porozumienia w kwestii remontu.

Władze Rzeszowa zaproponowały - ich zdaniem - kompromisowe rozwiązanie w postaci pozostawienia w części zabytkowej kostki wzdłuż chodników oraz zabudowy i uzupełnienie jej nawierzchnią granitową. Wniosek w tej sprawie trafił do rzeszowskiej delegatury WUOZ, która następnie przesłała ją z prośbą o opinię do Narodowego Instytutu Dziedzictwa działającego w ramach Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak jednak informuje zastępca Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Bartosz Podubny, w podsumowaniu opinii na podstawie wniosku władz Rzeszowa z załączoną dosyć lakoniczną koncepcją bez informacji kto jest jej autorem, zawarto ważne stwierdzenie dotyczące zasadności wymiany nawierzchni przy ul. Mickiewicza.

- Działaniem najbardziej poprawnym z konserwatorskiego punktu widzenia będzie pozostawienie istniejącej kostki kamiennej na remontowanym odcinku ulicy, gdyż jak wskazano wcześniej we wnioskach tej opinii cyt. „Powszechna tendencja do upiększania obszarów śródmiejskich może okazać się jednak ślepym zaułkiem i w efekcie końcowym możemy utracić część historycznych walorów tych obszarów. A najcenniejsza w obszarach staromiejskich jest ich przeszłość i materialne ślady tej przeszłości” - informuje Bartosz Podubny.

W konkluzji opinii Narodowego Instytutu Dziedzictwa stwierdzono, że planowana częściowa likwidacja zabytkowego układu bruku porfirowego na odcinku ul. Mickiewicza wpłynie negatywnie na zabytek - zespół staromiejski w Rzeszowie, obniżając jego wartości historyczne i naukowe oraz autentyzm i integralność wnętrza architektonicznego.

- W związku z powyższym przedstawiona w dokumentacji inwestycja nie powinna być realizowana - brzmi fragment opinii Narodowego Instytutu Dziedzictwa.

Jak poinformował nas zastępca Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Bartosz Podubny, w sprawie remontu ul. Mickiewicza trwa postępowanie odwoławcze organu II instancji, które toczy się w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie, gdyż odwołanie od decyzji Podkarpackiego WKZ złożył pełnomocnik prezydenta miasta Rzeszowa.

Obecna nawierzchnia ul. Grunwaldzkiej
Fot. Paweł Bialic

A co z przebudową ul. Grunwaldzkiej? Przetarg przekładany już trzy razy

Początkiem tego roku władze Rzeszowa ogłosiły przetarg na modernizację ul. Grunwaldzkiej. Na długości około 247 metrów w ramach inwestycji miało dojść do wymiany obecnej nawierzchni na płyty oraz granitową kostkę. Oprócz tego odnowione mają być elementy miejskiego otoczenia takie jak ławki, latarnie oraz przestrzeń przed Wydziałem Prawa i Administracji Uniwersytetu Rzeszowskiego. Koszt realizacji tej inwestycji szacowany jest na około 4 mln zł. Władze Rzeszowa zapowiadały, że prace budowlane miały rozpocząć się w czerwcu po przeprowadzeniu badań archeologicznych i oczywiście rozstrzygnięciu przetargu. Jednak przetarg na razie nie został rozstrzygnięty i według informacji płynących z ratusza problemem jest kwestia ustalenia z konserwatorem zabytków sprawy realizacji badań archeologicznych.

- Nadal prowadzimy rozmowy w kwestii realizacji tej inwestycji z Podkarpackim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytów - mówiła nam w zeszły piątek Agnieszka Siwak-Krzywonos z Biura Prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.

Modernizacja nie rozpocznie się jednak bez zgody konserwatora zabytków, uzależnionej od przeprowadzenia wcześniej badań archeologicznych.

- Podkarpacki WKZ może wydać decyzję pozwalającą na prowadzenie prac remontowych, pod warunkiem przeprowadzenia przed inwestycją badań archeologicznych zgodnie z uzgodnionym już programem badań archeologicznych na ul. Grunwaldzkiej w Rzeszowie, który został opracowany przez Fundację Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego - zaznacza zastępca konserwatora wojewódzkiego.

Według informacji przekazanych przez Bartosza Podubnego władze Rzeszowa nie skierowały w tej sprawie jeszcze wniosku.

- Jak dotąd brak jest wniosku ze strony Gminy Miasto Rzeszów w celu uzyskania stosownego pozwolenia konserwatorskiego w formie decyzji na przeprowadzenie ww. badań archeologicznych. Poza tym należy stwierdzić, że wszystkie szczegółowe ustalenia i rozwiązania techniczne zawarte w dokumentacji projektowej będącej załącznikiem do starego pozwolenia konserwatorskiego z 2015 r., które wygasło na początku 2019 r., wymagają uaktualnienia i dostosowania przez projektanta do obecnie obowiązujących przepisów i wytycznych konserwatorskich - twierdzi Bartosz Podubny.

Obecnie otwarcie ofert w przetargu na realizację remontu ul. Grunwaldzkiej przewidziano na 16 czerwca. W specyfikacji przetargu dokonano zmian dotyczących realizacji prac wykopaliskowych w czasie prowadzenia inwestycji. Czy to pomoże w jej realizacji? Dowiemy się zapewne niebawem.

Wokul

#ZachowajmyBezpiecznyDystans podczas spotkań z ludźmi

#dbajozdrowieinnych, tych którzy muszą pracować

#BadzmyRazemNaOdleglosc