Bajdak: Niech tę decyzję ws. działkowców podejmie przyszły prezydent miasta

KATEGORIA: INWESTYCJE / 24 maja 2021

Marek Bajdak pełniący funkcję prezydenta Rzeszowa
Fot. Paweł Bialic

Nadal trudno powiedzieć jaka przyszłość czeka część Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. Szafera na Staromieściu, ale wszystko wskazuje na to, że rezygnacja z planowanej w tym rejonie inwestycji drogowej może być problematyczna.

Przypomnijmy, że podłużny teren tych ogrodów będzie przecięty w poprzek drogą prowadzącą od ul. Lubelskiej do ul. Welca. Likwidacji ulegnie co najmniej kilka działek. Miasto już podpisało umowę z wykonawcą inwestycji. W latach poprzednich, gdy przygotowywano inwestycję, nikt nie zgłaszał uwag do wydanego zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Zawiodła w tym przypadku komunikacja pomiędzy podkarpackim oddziałem Polskiego Zarządu Działkowiczów, a działkowcami z ul. Skrajnej. Związek był informowany o planowanej inwestycji, jednak nie przekazał tej wiedzy dalej.

W piątek, 21 maja uchwałę w kwestii rozważenia przez prezydenta Rzeszowa Marka Bajdaka możliwości wycofania się z inwestycji przyjęła Rada Miasta Rzeszowa. To jednak może nie wystarczyć, proces inwestycyjny poszedł już za daleko, po podpisaniu umowy wykonawca zakupił już materiały pod budowę na kwotę około 3,5 mln zł. Tylko dzięki prośbom Marka Bajdaka, firma na razie nie ruszyła z pracami budowlanymi w rejonie ogrodów działkowych. W poniedziałek (24 maja) ratusz po raz kolejny zwrócił się do wykonawcy, tym razem o zmianę harmonogramu prac.

- W poniedziałek poprosiłem Miejski Zarząd Dróg o przedstawienie naszego stanowiska w tej sprawie firmie Strabag i teraz czekamy na odpowiedź. Chcemy aby wykonawca spróbował zmienić harmonogram prac, tak aby przez dwa miesiące prowadzić roboty poza Rodzinnymi Ogrodami Działkowymi im. Szafera - mówi pełniący funkcję prezydenta Rzeszowa.

A co w przypadku gdyby Strabag zgodził się na prośbę Miejskiego Zarządu Dróg na taką zmianę harmonogramu prac? Prezydent Marek Bajdak odpowiada, że dalsza decyzja będzie należała już do nowo wybranego prezydenta Rzeszowa.

- Tu trudno mówić o zerwaniu jakiejkolwiek umowy z wykonawcą, skutkowałoby to sprawą u prokuratora i kto by nie został prezydentem, zakładam, że podejmie taką samą decyzję. Droga ta znajduje się w planie zagospodarowania przestrzennego uchwalonym w 2000 roku, co przecież było informacją dostępną publicznie, także jej realizacja była w pełni uzasadniona – odpowiada Marek Bajdak.

Procedura realizacji drogi przez Rodzinne Ogrody Działkowe im. Szafera trwała już od ponad dwóch lat. Przygotowanie inwestycji było procedowane jeszcze za czasów rządów Tadeusza Ferenca. Wtedy wpisano inwestycję do budżetu miasta i wtedy miasto uzyskało zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Decyzja w tej sprawie została wydana i nikt się od niej nie odwoływał. Przetarg na realizację drogi został rozstrzygnięty w styczniu, umowa podpisana w lutym tego roku.

Karol Woliński