Rozwój Rzeszowa chce stawiać na tworzenie miejsc pracy i mieszkań

KATEGORIA: POLITYKA / 18 października 2018

Fot. Karol Woliński

Podczas czwartkowej konferencji prezydenckiego komitetu Rozwój Rzeszowa, zorganizowanej na nowo wybudowanym piętrowym parkingu w okolicy nowoczesnego biurowca Skyres przy ul. Warszawskiej, przedstawiciele komitetu na czele z prezydentem Tadeuszem Ferencem mówili o kwestiach rynku pracy oraz demografii w Rzeszowie.

- Możemy się dzisiaj spotkać na pierwszym w Rzeszowie biurowcu klasy A. Rzeszów to miasto ludzi młodych, to miasto, do którego młodzi ludzie przyjeżdżają, tutaj zostają i zakładają rodziny ponieważ są w stanie znaleźć pracę. Rzeszów to jedno z dwóch miast w Polsce, które się nie wyludnia - rozpoczął konferencję kandydat Rozwoju Rzeszowa na radnego w okręgu nr 1, były poseł SLD Tomasz Kamiński.

Fot. Karol Woliński

O swojej wizji rozwoju miasta mówił prezydent Rzeszowa – Tadeusz Ferenc.

- Miasto jest tak piękne, przybywają do nas nowi mieszkańcy i to wszystko dzięki prowadzeniu otwartej polityki. Wczoraj rozmawiałem ze studentami Wyższej Szkoły Prawa i Administracji i pytałem z jakim miastem wiążą swoją przyszłość. Odpowiadali, że z Rzeszowem. Pierwsi biznesmeni i firmy zagraniczne, które się u nas pojawiły, rozpoczynali rozmowy w ratuszu. Rozmawialiśmy o tym co trzeba zrobić aby firma mogła ulokować swoje obiekty w Rzeszowie, a nie innych miastach. W związku z nowymi miejscami pracy ważne są również nowe mieszkania. Chciałbym aby miasto rozwijało się takim tempem jak w tej chwili, a symbolem niech będzie ten rzeszowski Manhattan - stwierdził urzędujący prezydent.

Fot. Karol Woliński

O kwestiach demografii w Rzeszowie, co według przedstawicieli prezydenckiego komitetu pokazuje jak miasto się rozwija, opowiedział wiceprezydent Rzeszowa Stanisław Sienko.

- Liczby nie kłamią, dane z GUS pokazują, że Rzeszów jest na pierwszym miejscu w Polsce, jeśli chodzi o przyrost naturalny, Rzeszów jest miastem młodym, średnia wieku to 39 lat. Przybywa nam mieszkańców, a co za tym idzie mamy więcej młodych małżeństw i dzieci, porównując rok 2003 i 2017 liczba urodzeń zwiększyła się ponad dwukrotnie, dlatego dążymy do budowy nowych żłobków i przedszkoli czy szkół podstawowych - tłumaczył wiceprezydent.

Sienko wspomniał również o kwestiach zatrudnienia.

- Co roku organizujemy spotkania z przedsiębiorcami aby szukać możliwości znalezienia miejsc pracy dla absolwentów naszych szkół średnich, którzy nie idą na studia wyższe, po to aby mieli zatrudnienie. Edukacja jest dostosowana do potrzeb rynku pracy. Nasze szkoły zawodowe podpisały umowy partnerskie dotyczące tworzenia klas patronackich z wieloma firmami - uważa wiceprezydent Rzeszowa.

Karol Woliński