Radni PiS o budżecie: Miasto musi odważniej stawiać na inwestycje

KATEGORIA: POLITYKA / 15 grudnia 2020

Radni PiS podczas zorganizowanej w poniedziałek, 14 grudnia konferencji na temat budżetu Rzeszowa na 2021 rok.
Fot. Karol Woliński

We wtorek 15 grudnia, czyli w dniu dzisiejszym odbędzie się sesja Rady Miasta Rzeszowa, na której jednym z głównych punktów, zapewne miejscami gorącej dyskusji, będzie ten na temat przyszłorocznego budżetu miasta Rzeszowa. Radni miejscy będą szczegółowo analizować projekt realizacji polityki finansowej miasta na rok 2021.

A w związku z tą właśnie zbliżającą się dyskusją podczas sesji, radni Prawa i Sprawiedliwości już po raz kolejny, zaapelowali do prezydenta Ferenca by ujęto w projekcie budżetu na 2021 r., kilka kluczowych inwestycji, których ich zdaniem brakuje w przedstawionej przez ratusz obecnej propozycji budżetu. Zdaniem Marcina Fijołka szefa klubu radnych PiS w Rzeszowie, prezydent planując budżet powinien przede wszystkim wziąć pod uwagę aktualną sytuacją związaną z pandemią koronawirusa i odważniej postawić na inwestycje.

- Obecna sytuacja związana z pandemią musi mieć wpływ na wygląd naszego budżetu. Chodzi m.in. o spadek cen na roboty budowlane, w związku z tym miasto winno podjąć zdecydowaną ofensywę inwestycyjną, co może pomóc w wyjściu z kryzysu finansowego - uważa Marcin Fijołek.

Wśród kolejnej inwestycji, którą radni PiS chcieliby zobaczyć w budżecie na przyszły rok, jest także wielokrotne powtarzany postulat dotyczący poszerzenia ul. Kwiatkowskiego.

- W związku z dynamiczną rozbudową na Białej i Budziwoju, powstają duże problemy z komunikacją przy ul. Kwiatkowskiego. Dlatego ta ulica koniecznie musi zostać poszerzona. Ten problem istnieje od wielu lat i miast powinno taką inwestycję już dawno realizować. Niestety w budżecie nie ma po niej śladu - podkreślał Marcin Fijołek.

Radni PiS zwrócili również uwagę na brak, w planach finansowych miasta Rzeszowa w przyszłym roku, pozycji dotyczącej przebudowy układu komunikacyjnego na osiedlu Słocina oraz modernizacji hali przy ul. Targowej. Odnowę i ulepszenie tej hali władze Rzeszowa zapowiadali jeszcze w 2019 roku. Jednak i po tej propozycji nie ma śladu w planowanym budżecie miasta.

- Należałoby wspierać również mały biznes. Proponujemy realizację przebudowy hali oraz jej otoczenia, w oparciu o konkurs architektoniczny. Należałoby uatrakcyjnić to miejsce tak, aby hala przypominała taką, którą można podziwiać na przykład w Barcelonie - dodał Waldemar Kotula, radny PiS.

Wiadukt przy ul. Hoffmanowej, to obecnie inwestycja priorytetowa

Jedną z równie ważnych, jak nie najważniejszych inwestycji w ocenie radnego PiS Roberta Kultysa, z zawodu architekta, która również nie zaistniała w budżecie Rzeszowa na przyszły rok, jest budowa wiaduktu łączącego ul. Hoffmanową z ul. Wyspiańskiego. O konieczności realizacji tej inwestycji mówi się w Rzeszowie już od wielu lat. Obecnie wydaje się ona szczególnie ważna w związku z powstaniem Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej, wraz z jej zapleczem technicznym, które ma powstać przy stacji Rzeszów-Staroniwa. Wygeneruje to dodatkowy ruch kolejowy, co sprawi że przejazdy kolejowe przy ul. Jałowego i ul. Langiewicza mogą być zamykane zdecydowanie częściej. A co za tym idzie połączenie pomiędzy wschodnią i zachodnią częścią Rzeszowa będzie utrudnione.

- W momencie gdy Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna ruszy, a może to nastąpić w ciągu 2 lat, te obecne przejazdy przestaną praktycznie funkcjonować. Wiadukt na ul. Hoffmanowej jest niezbędny. Wątpię aby miasto do czasu uruchomienia PKA zdążyło wybudować ten wiadukt - tłumaczył radny Kultys.

Główną przeszkodą w realizacji wiaduktu jest brak porozumienia pomiędzy władzami Rzeszowa, a wojskiem, które jest właścicielem części terenu gdzie planuje się tą inwestycję. Robert Kultys uważa, że prezydent Ferenc powinien potraktować priorytetowo sprawę budowy wiaduktu przy ul. Hoffmanowej.

- Przecież prezydent Ferenc potrafi lobbować w wielu ważnych kwestiach. Często jeździ do Warszawy i załatwia tam różne sprawy, znajdując również sojuszników, takich jak choćby wiceministra Marcina Warchoła. Ratusz powinien w końcu rozpocząć działania w kierunku porozumienia z wojskiem i realizacji tej inwestycji - powiedział Robert Kultys, radny PiS.

Zdaniem radnych PiS, poza ofensywą inwestycyjną, rzeszowski ratusz powinny również działać pod kątem ograniczania wydatków. Tutaj radni zaproponowali, by wymienić miejskie oświetlenie na energooszczędne lampy ledowe oraz skorzystać z możliwości realizacji inwestycji w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne.

Czy uwagi i propozycje radnych PiS zyskają aprobatę podczas dyskusji nad finansami miasta i jak ostatecznie będzie wyglądał budżet miasta Rzeszowa na przyszły rok? O tym zapewne przekonamy się już niedługo.

Karol Woliński