Czy Konrad Fijołek będzie zarabiał tyle co T. Ferenc? Decyzja w rękach radnych
KATEGORIA: POLITYKA / 23 czerwca 2021
Konrad Fijołek i Tadeusz Ferenc po uroczystości zaprzysiężenia nowego prezydenta RzeszowaFot. Paweł Bialic
10 940 zł brutto – tyle w ostatnim czasie zarabiał prezydent Rzeszowa. Dotyczyło to zarówno Tadeusza Ferenca, który w lutym zrezygnował z urzędu, jak i powołanego przez premiera pełniącego funkcję prezydenta Rzeszowa Marka Bajdaka, który rządził miastem przez prawie 4 miesiące do przedterminowych wyborów. Ile będzie zarabiał nowy prezydent Konrad Fijołek? Mają to ustalić miejscy radni.
- Wysokość wynagrodzenia prezydenta Rzeszowa ustala Rada Miasta. Projekt uchwały określający jego zarobki będzie przedstawiony na najbliższej sesji, która odbędzie się 6 lipca - informuje Artur Gernand z Biura Prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
Wspomniana już kwota 10 940 zł, to obecnie najwyższa możliwa wysokość wynagrodzenia prezydenta miasta jakim jest Rzeszów. W przypadku pensji prezydenta Ferenca, wliczało się w to wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny, dodatek za wysługę lat i dodatek specjalny.
Przypomnijmy, że w kwestii wysokości pensji prezydenta Rzeszowa kilka lat temu toczył się dosyć ostry spór w Radzie Miasta Rzeszowa. W maju 2018 roku decyzją rządu Prawa i Sprawiedliwości pensje samorządowców miały zostać obniżone o około 20 procent. I tak, w przypadku ówczesnego prezydenta Tadeusza Ferenca, zgodnie z rozporządzeniem premiera jego pensja zmalała z 12 525 zł do 10 940 zł.
Na to nie chciała się zgodzić Rada Miasta Rzeszowa, a najbardziej protestował wtedy właśnie wówczas jej wiceprzewodniczący, a obecnie prezydent Konrad Fijołek. Mimo tego, że jak wskazywali radni PiS, uchwała utrzymująca pensję Ferenca na poziomie 12,5 tys. kłóciła się z rozporządzeniem premiera, została przegłosowana głosami radnych Rozwoju Rzeszowa i Platformy Obywatelskiej.
To jednak nie przyniosło pożądanego przez koalicję skutku. Najpierw uchwałę w związku z jej niezgodnością z obowiązującym prawem unieważniła wojewoda podkarpacki Ewa Leniart. Decyzja wojewody została zaskarżona przez Radę Miasta Rzeszowa do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a ten oddalił skargę. Radni nie zdecydowali się na złożenie w tej sprawie skargi kasacyjnej. W związku z tym pensja prezydenta Rzeszowa została utrzymana na poziomie 10 940 zł.
Wiele wskazuje na to, że pensja prezydenta Konrada Fijołka może zostać określona na podobnym poziomie w zgodzie z obowiązującym prawem. Na razie nie słychać w ratuszu o pomysłach, aby wrócić do starań o przywrócenie wyższej pensji prezydenta Rzeszowa jaka obowiązywała przed majem 2018 roku.
Karol Woliński