Wołodymyr Zełeński z wizytą w Polsce. „Drogi Rzeszowie, dziękuję Ci”

KATEGORIA: POLITYKA / 5 kwietnia 2023

Fot. Marek Borawski/KPRP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński w środę 5 kwietnia odbywał oficjalną wizytę w naszym kraju. Podczas wieczornego przemówienia na Zamku Królewskim w Warszawie, ukraińska głowa państwa dziękowała Rzeszowowi – pierwszemu Miastu-Ratownikowi Ukrainy.

Zełeński w Warszawie

Wołodymyr Zełeński przyjechał do Warszawy wraz z żoną Oleną. Ukraińska delegacja spędziła w naszym kraju cały dzień, szczegóły tego jak dotarła do stolicy Polski nie są podawane do publicznej wiadomości ze względów bezpieczeństwa.

Wizyta rozpoczęła się od ceremonii oficjalnego powitania ukraińskiej Pary Prezydenckiej na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Gości powitali prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser–Dudą.

Prezydent Zełeński został odznaczony przez prezydenta Dudę Orderem Orła Białego za pogłębianie przyjaznych i wszechstronnych stosunków między Polską a Ukrainą, rozwijanie współpracy na rzecz demokracji, pokoju i bezpieczeństwa w Europie oraz niezłomność w obronie niezbywalnych praw człowieka.

Prezydenci Zełeński i Duda rozmawiali w cztery oczy oraz w wąskim gronie. Następnie rozpoczęły się rozmowy plenarne delegacji pod przewodnictwem prezydenta RP i prezydenta Ukrainy. Popołudniu odbyło się natomiast Polsko–Ukraińskie Forum Gospodarcze. Pary prezydenckie miały się także spotkać z osobami zaangażowanymi w pomoc Ukrainie.

Fot. Grzegorz Jakubowski/KPRP

Duda: Jesteś bohaterem wolnego świata

Kulminacyjnym punktem wizyty były wystąpienia prezydentów na dziedzińcu Zamku Królewskiego. Jako pierwszy na mównicy pojawił się Andrzej Duda, który przypominał rozmowę z Zełeńskim tuż przed atakiem wojsk rosyjskich na Ukrainę. Podkreślał również odwagę ukraińskiego prezydenta, który został w swoim kraju mimo brutalnego najazdu wroga, co miało zainspirować cały świat do wspierania Ukrainy.

- Jesteś bohaterem wolnego świata, ale dla nas jesteś przede wszystkim wielkim przyjacielem Polski. Dlatego w imieniu Rzeczypospolitej, w imieniu Polek i Polaków – dziękujemy - stwierdził polski prezydent.

Andrzej Duda dodawał również, że dalsze wsparcie Ukrainie jest potrzebne.

- Musimy stać przy Ukrainie. Musimy dalej wspierać ją militarnie, gospodarczo i humanitarnie. Musimy być w tym konsekwentni. Nie możemy zwątpić. Jesteśmy to winni ofiarom tej barbarzyńskiej agresji! - stwierdził Andrzej Duda, który podczas przemówienia wysyłał jasny przekaz do Moskwy w sprawie współpracy polsko-ukraińskiej.

- Wspólnie wysyłamy dziś jasny przekaz do Moskwy, na Kreml: nie uda wam się nas skłócić. Nie uda wam się nas podzielić, nigdy więcej - podkreślał prezydent Duda.

Fot. Grzegorz Jakubowski/KPRP

Zełeński o braterstwie

W momencie gdy na mównicę wszedł Wołodymyr Zełeński na dziedzińcu Zamku Królewskiego rozgorzały okrzyki „Chwała Ukrainie”, na co Zełenski odpowiadał „Chwała bohaterom”. Ukraiński prezydent swoje przemówienie rozpoczął po polsku.

- Witaj Warszawo, witaj Polsko, wielki Narodzie Polski, wielki Narodzie Ukraiński. Tu ramię w ramię, zjednoczeni na tym placu duchem wolności, wielkiej historii i chwalebnego zwycięstwa, które razem przybliżamy - mówił Zełeński.

Prezydent Ukrainy na Zamku Królewskim dziękował za dotychczasowe wsparcie ze strony Polski w trakcie wojny z Rosją. Podkreślał, że nie ma już takiej siły, która zniszczyłaby braterstwo pomiędzy naszymi krajami.

- Ukraińskie i polskie serca biją za wzajemną wolność i niepodległość naszych państw - stwierdził.

Zełeński dodawał, że walka Ukrainy z rosyjskim najeźdźcą ma ogromne znacznie również dla Polski i jej suwerenności.

- Każda wygrana bitwa zapewnia również polską niepodległość, polskie Kraby i Pioruny w rękach Ukraińców przywracające wolność naszemu narodowi, dodają także siły waszej wolności - mówił Zełeński.

W przemówieniu ukraiński prezydent mówił, że głęboko wierzy w zwycięstwo nad Rosją, zaznaczał ze Ukraina potrzebuje w tym celu kolejnego sprzętu wojskowego w tym samolotów.

- Kiedy bitwa wymaga artylerii, należy ją zapewnić. Kiedy zwycięstwo wymaga czołgów, ich ryk powinien zabrzmieć na linii frontu. Kiedy niepodległość potrzebuje powietrza, nie trzeba zastanawiać się, jak Rosja zareaguje na samoloty u nas - powiedział prezydent Zełeński i dodawał, że wszystkie rosyjskie zbrodnie muszą zostać rozliczone.

„Drogi Rzeszowie”

Wołodymyr Zełeński dziękował wszystkim Polakom, którzy okazali ogromne wsparcie i zaopiekowali się uchodźcami z Ukrainy po tym jak wybuchła wojna. Jako pierwsze miasto w tym kontekście wymienił Rzeszów.

- Drogi Rzeszowie, dziękuję Ci za to, że zostałeś pierwszym Miastem-Ratownikiem dla Ukrainy - powiedział Wołodymyr Zełeński i następnie dziękował innym polskim miastom – Przemyślowi, Lublinowi, Chełmowi, Wrocławiowi, Warszawie czy Katowicom.

Ukraiński prezydent zakończył swoje przemówienie okrzykami „Chwała Ukrainie” i „Chwała Polsce”. Przemówienie na Zamku Królewskim było ostatnim punktem środowej wizyty Zełeńskiego w Warszawie.

Karol Woliński