Szybsza, punktualna, tańsza - radni PiS proponują usprawnienie komunikacji

KATEGORIA: POLITYKA / 6 października 2019

Radny Marcin Fijołek z PiS uważa, że proponowane w projekcie uchwały działania przyczynią się do wydatnego zmniejszenia liczby pojazdów wjeżdżających do stolicy Podkarpacia
Fot. Paweł Bialic

- Pora aby nowoczesność w sposobie myślenia o komunikacji miejskiej zawitała do Rzeszowa. W tej chwili cieszymy się z wygodnych, nowoczesnych autobusów. Bardzo dobrze. Jest to jeden z elementów, na które z pewnością trzeba zwrócić uwagę i docenić, ale brakuje jeszcze wiele do tego, aby komunikacja miejska rzeczywiście stała się powszechnie dostępnym dla każdego środkiem transportu i brakuje nam prawdziwej promocji transportu miejskiego w naszym mieście - ocenił Marcin Fijołek, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Rzeszowa.

Co proponują radni PiS w osiągnięciu tego celu? Na najbliższą zwyczajną sesję Rady Miasta przygotowali projekt uchwały z oświadczeniem zawierającym stanowisko „dotyczące wprowadzenia rozwiązań w zakresie usprawnienia i promocji transportu publicznego”. O szczegółach tego rozwiązania radni PiS poinformowali na konferencji zorganizowanej w rejonie przystanku autobusowego przy al. Cieplińskiego.

- Płynność poruszania się po naszym mieście staje się coraz większym wyzwaniem i problemem - stwierdził Marcin Fijołek, który w nadchodzących wyborach ubiega się o mandat posła z listy PiS. - Codziennie do miasta wjeżdża około 150 tysięcy samochodów. Te rozwiązania, które proponujemy mają w naszym przekonaniu zmniejszyć w sposób zdecydowany liczbę samochodów, które wjeżdżają do Rzeszowa.

Uchwała przygotowana przez radnych PiS wylicza cztery rodzaje prowadzących do tego celu działań, których realizacją miałby się zająć prezydent Rzeszowa.

Pierwsze to podjęcie współpracy z organizatorami transportu publicznego obsługującymi aglomerację rzeszowską. Choć ta nazwa w uchwale nie pada, chodzi tu zapewne głównie o Związek Gmin „PKS” organizujący przewozy w ramach sieci MKS. Na razie miasto ma porozumienie tylko z kolejowymi Przewozami Regionalnymi.

- Chodzi o to, aby stworzyć jednolity rozkład jazdy i jednolity bilet aglomeracyjny, na którym wszyscy korzystający z transportu publicznego na terenie aglomeracji będą mogli bez problemu dostać się do miasta Rzeszowa - wyjaśniał Fijołek.

Jego zdaniem pozwoli to zmniejszyć liczbę wjeżdżających do miasta samochodów o kilkadziesiąt tysięcy, co ułatwi płynność poruszania się po Rzeszowie.

Radni Mateusz Szpyrka, Marcin Fijołek i Jerzy Jęczmienionka z Prawa i Sprawiedliwości przedstawili projekt uchwały dotyczący usprawnienia i promocji transportu publicznego
Fot. Paweł Bialic

Bilet roczny za 365 złotych

Drugie działanie to wprowadzenie zmian w zakresie taryf komunikacji miejskiej zwłaszcza w kierunku obniżenia cen biletów okresowych oraz kosztów przejazdów poszczególnych przystanków w ramach elektronicznej portmonetki. Radni PiS postulują też zastąpienie biletów jednoprzejazdowych biletami czasowymi uprawniającymi do przejazdu jedną linią lub do skorzystania z przesiadek. Chcą wywołania debaty w tym zakresie.

- Dopóki komunikacja miejska w naszym mieście nie będzie na tyle atrakcyjną alternatywą dla samochodu, dopóty będziemy mieli ciągły problem z zatłoczonymi ulicami, z korkami - zaznaczył szef klubu PiS.

Według Marcina Fijołka, nowoczesne miasta na całym świecie wykorzystują komunikację miejską jako narzędzie walki ze smogiem oraz szybkie i wygodne poruszanie się po metropolii. Służyć temu ma przemodelowanie sposobu kursowania autobusów. - Komunikacja miejska powinna być szybsza, punktualna i zdecydowanie tańsza - podkreślił.

Tu jako przykład Fijołek podał cenę biletu 180-dniowego, która w Rzeszowie wynosi 499 zł. Dla porównania bilet 365-dniowy w Wiedniu kosztuje 365 euro. - Biorąc pod uwagę zarobki, siłę nabywczą płacimy w Rzeszowie ponad dwa i pół raza więcej niż mieszkańcy Wiednia - zauważył radny. - Według takiego przelicznika tego typu bilet powinien kosztować w Rzeszowie 365 złotych.

To, że tak naprawdę bilet roczny kosztuje około 1000 zł jest dla Fijołka kompletnym nieporozumieniem. - Ceny biletów powinny być obniżone na tyle, by komunikacja miejska była atrakcyjną alternatywą dla komunikacji samochodowej - zaznaczył szef klubu PiS.

Według radnych PiS obniżce przede wszystkim powinny ulec bilety okresowe. Zdaniem Marcina Fijołka świetnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie rozwiązania wiedeńskiego, czyli biletu całorocznego za kwotę – w przypadku Rzeszowa - 365 złotych.

Kolejną ważną kwestią jest wprowadzenie biletów czasowych. - Które pozwalają jeździć kilkoma liniami i w określonym czasie powinny umożliwiać przesiadki - powiedział Fijołek. Obecnie w Rzeszowie istnieją tylko bilety godzinne i całodobowe. Nie ma natomiast biletów obejmujących np. 20, 30 czy 40 minutowy czas przejazdu.

Trzecim działaniem byłoby zoptymalizowanie rozkładu jazdy, w tym zwiększenie ilości kursów na najbardziej popularnych liniach oraz lepszego skomunikowania osiedli z centrum miasta.

Jako przykład radny podał tu Polkowice, gdzie niedawno zaszła duża zmiana w komunikacji miejskiej. W najbardziej newralgicznych porach dnia, na najbardziej popularnych liniach zostały tam wprowadzone kursy autobusów co 10 minut. - Ktoś przychodzi na przystanek i nawet nie musi patrzeć na rozkład jazdy, po prostu czeka na autobus, on przyjeżdża i wsiada. To powoduje, że mieszkańcy chętnie korzystają z komunikacji zbiorowej - dowodził Fijołek.

Parkingi park&ride na obrzeżach miasta

Czwarte działanie to budowa parkingów park&ride przy głównych trasach wlotowych na obrzeżach miasta dobrze połączonych komunikacją miejską z centrum Rzeszowa.

- Po to, aby mieszkańcy aglomeracji rzeszowskiej, którzy przyjeżdżają do Rzeszowa samochodami mogli ten samochód zostawić na tego typu parkingu, przesiąść się do autobusów komunikacji miejskiej i wygodnie, szybko dotrzeć do centrum miasta - stwierdził Fijołek. To też ma przyczynić się do wydatnego zmniejszenia liczby pojazdów wjeżdżających do stolicy Podkarpacia. Według radnego jest to szczególnie istotne w przypadku wjazdu do miasta od strony wschodniej, czyli ul. Lwowskiej, bo tam ruch jest największy. - To tam tego typu parking powinien powstać w pierwszej kolejności - zaznaczył.

Według Marcina Fijołka wszystkie te działania (optymalizacja linii, zmiana taryf, obniżka cen, budowa parkingów) powinny być względem siebie komplementarne i będą miały sens jeśli będą ze sobą współgrać i zostaną wprowadzane jednocześnie. - Tylko wtedy tego typu reforma, a w naszych warunkach i rewolucja będzie miała sens - powiedział radny. - Rzeszów już dawno powinien wprowadzić takie rozwiązania.

Radni PiS liczą, że ich projekt uchwały zostanie przyjęty i rozpocznie poważną debatę o komunikacji w Rzeszowie i aglomeracji rzeszowskiej, a wprowadzenie postulowanych rozwiązań spowoduje, że komunikacja stanie się atrakcyjną formą przemieszczania się. - I wejdzie w nawyk wszystkim mieszkańcom aglomeracji i Rzeszowa - podsumował Marcin Fijołek.

Krzysztof Kuchta

Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4