Nowa lokalizacja pomnika Piłsudskiego zatwierdzona. Kiedy będzie odsłonięty?

KATEGORIA: POLITYKA / 29 sierpnia 2018

Wizualizacja pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego na placu Wolności w zatwierdzonej nowej lokalizacji
Fot. Komitet Budowy Pomnika Józefa Piłsudskiego

Budowa pomnika Józefa Piłsudskiego znowu powróciła na sesję Rady Miasta. We wtorek radni obradowali nad projektem uchwały dotyczącym zmiany umiejscowienia pomnika na placu Wolności. Chodzi o bardziej centralną część placu. O tej uchwale i przebiegu sporu dotyczącego pomnika, jaki toczył się w ostatnim czasie pisaliśmy TUTAJ.

Na wstępie projekt uchwały przedstawił zastępca prezydenta Rzeszowa Marek Ustrobiński tłumacząc, że zmiana lokalizacji pomnika jest związana z wytycznymi Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Dodał również, że w budżecie na tę inwestycję w tym roku zapisano 550 tys. zł, z czego 200 tys. pochodzi z Urzędu Marszałkowskiego. Oprócz tego Ustrobiński stwierdził, że jeśli uchwała zostanie przegłosowana, to jest możliwość ogłoszenia przetargu na budowę cokołu pomnika. Według wiceprezydenta, jeśli wszystko poszłoby sprawnie, to możliwa jest budowa cokołu końcem października.

Według wiceprezydenta Marka Ustrobińskiego, jeśli wszystko poszłoby sprawnie, to istnieje możliwość budowy cokołu pomnika końcem października
Fot. Paweł Bialic

Na zapowiedź o budowie cokołu w tak krótkim czasie zareagował radny PiS Robert Kultys.

– Trochę mnie śmieszy deklaracja prezydenta Ustrobińskiego w sprawie budowy cokołu końcem października. Ten termin byłby realny gdyby tę uchwałę przyjęto kilka miesięcy temu. Teraz nie wiem jakim cudem miałoby to się stać. Tym niemniej dobrze że kwestia pomnika trafia na dzisiejsze obrady i mam nadzieję że uchwała zostanie przegłosowana - zauważył Kultys.

Zdaniem radnego Roberta Kultysa z PiS październikowy termin przedstawiony przez wiceprezydenta Ustrobińskiego jest mało realny
Fot. Paweł Bialic

Radny Wiesław Buż z Rozwoju Rzeszowa natomiast wyraził obawy dotyczące wycinki drzew i zapowiedzi stworzenia z placu Wolności placu defiladowego.

– Politycy PiS, którzy tak dzielnie walczą o ochronę terenów zielonych akurat w przypadku placu Wolności chcą wyciąć ogromną liczbę drzew. Budowa pomnika wygląda na pierwszy etap stworzenia placu defilad przez co wycięto by większość drzew na placu Wolności - przekonywał radny Rozwoju Rzeszowa.

Dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Rzeszowie Aleksandra Wąsowicz-Duch, poinformowała jednak, że w przypadku nowej lokalizacji pomnika zapisanej w procedowanej uchwale zostanie wyciętych 30 drzew z czego 15 chorych, natomiast w przy pierwotnym umiejscowieniu wycinka objęłąby ok. 60 drzew.

Większość radnych opowiedziała się za budową pomnika na placu Wolności. Podkreślano rolę jaką odegrał w historii naszego kraju marszałek Józef Piłsudski. Pojawiły się jednak ponownie głosy przeciwne. Negatywną opinię o tej inwestycji przedstawił radny Witold Walawender, który uznał że wycięcie nawet 30 drzew odsłoni oś widokową placu targowego. Według radnego Rozwoju Rzeszowa widok budek handlowych na tle pomnika nie będzie najlepszą promocją miasta.

Przeciwko pomnikowi był również radny Platformy Obywatelskiej i zarazem przewodniczący rady Andrzej Dec, który krótko uzasadnił swoją opinię podając kilka kontrowersyjnych faktów z życia marszałka. Radny PO zaapelował o odrzucenie uchwały i stworzenie projektu pomnika mającego upamiętnić również innych Polaków walczących o niepodległość.

Swoją propozycję przeniesienia pomnika do innej lokalizacji, a konkretniej na trawnik znajdujący się naprzeciwko placu Wolności przy al. Piłsudskiego zgłosił radny Rozwoju Rzeszowa, Sławomir Gołąb, jednak pomysł ten nie został przyjęty entuzjastycznie przez pozostałych radnych.

Podczas sesji informację przedstawił również Dariusz Zięba, prezes zarządu Komitetu Budowy Pomnika Józefa Piłsudskiego. Według Zięby komitet zebrał do tej pory 133 tys. zł.

- Pieniądze zaczęliśmy zbierać po uchwaleniu decyzji o budowie w lipcu 2017 roku. Podstawą naszej działalności jest umowa z miastem Rzeszów i w tej umowie są obowiązki wszystkich stron. Pieniądze nie trafiają bezpośrednio na nasze konta, muszą przejść przez Urząd Miasta, muszą być wydatkowane w formie przetargu - wyjaśnił Zięba.

Przedstawiciel komitetu podziękował również wszystkim opcjom politycznym za wsparcie przy budowie pomnika choć zaznaczył, że czerwcowe i lipcowe wydarzenia podczas sesji Rady Miasta nie pomagały przy zbieraniu funduszy z uwagi na niepewną sytuację dotyczącą budowy pomnika.

Po długiej dyskusji, doszło do głosowania. Za przyjęciem uchwały było 17 radnych, 5 było przeciw, natomiast 4 radnych się wstrzymało od głosu.

Teraz miasto będzie miało podstawę prawną do ogłoszenia przetargu na budowę cokołu pomnika i urządzenie placu wokół niego. Trudno jednak przypuszczać, że uda się go odsłonić 11 listopada, w 100 rocznicę odzyskania niepodległości zgodnie z pierwotnym zamierzeniem.

Karol Woliński