Nowoczesna zabudowa przy ul. Podwisłocze. PiS ma wizjonerską koncepcję

KATEGORIA: POLITYKA / 27 sierpnia 2018

 

Radni Prawa i Sprawiedliwości proponują kompleksową wizję zagospodarowania doliny Wisłoka w pobliżu Nowego Miasta. Fot. archiwum czytajrzeszow.pl

Na wysokości Nowego Miasta pomiędzy ul. Podwisłocze, a brzegiem rzeki Wisłok, znajduje się rozległy niezabudowany teren, którego wykorzystaniem coraz bardziej interesują się deweloperzy. To jeden z ostatnich terenów nadających się pod zabudowę mieszkaniową położonych tak blisko centrum miasta. Nic dziwnego, że od dłuższego czasu inwestorzy skupują działki w tej okolicy i obecnie większość z nich jest własnością 4 poważnych inwestorów, a tylko niewielką ilość terenu posiada tu jeszcze miasto.

Radni Prawa i Sprawiedliwości w Rzeszowie skierowali na Radę Miasta uchwałę, która stanowi kompleksową wizję dla całego kwartału miasta pomiędzy dwoma przeprawami mostowymi, Wisłokiem i istniejącym osiedlem Nowe Miasto. Dokument ma zapobiec chaotycznej zabudowie tego terenu, doprowadzić do uregulowania zasad projektowania w tym miejscu budynków i zapewnić jednocześnie możliwość powstania wzdłuż Wisłoka obszernego parku rekreacyjnego na wzór Plant położonych po przeciwnej stronie rzeki.

Na czym polega Wasza koncepcja? – zapytaliśmy Roberta Kultysa jednego z pomysłodawców uchwały, który w Radzie Miasta kieruje Komisją Gospodarki Przestrzennej.

- Teren pomiędzy ul. Podwisłocze a rzeką ma świetną ekspozycję i zabudowa, która może się tu pojawić, będzie doskonale widoczna z przeciwległego brzegu Wisłoka na tle Nowego Miasta – zauważa Kultys. – Dlatego parametry tej zabudowy powinny już teraz być spójnie zaprojektowane, aby widok panoramy miasta w tym miejscu był naszą wizytówka. To może być w przyszłości najatrakcyjniejszy wizerunkowo fragment nowoczesnej zabudowy Rzeszowa. Jeżeli miasto to zaniedba i pozwoli, aby zabudowa powstawała tu spontanicznie, bez spójnej wizji, to doprowadzi to do chaosu przestrzennego, jaki widzimy na przykład przy ul. Strażackiej. To zbyt wartościowa przestrzeń, aby do tego dopuścić.

Czy nowa zabudowa powinna nawiązywać wysokością do istniejących budynków na Nowym Mieście?

- Na to oczywiście powinna odpowiedzieć dopiero analiza panoramy dokonana przez planistów. Ale mogę przypuścić również taką wersję, że na tle szeroko rozciągniętego Nowego Miasta atrakcyjnie wyglądać będzie kilka pionowych dominant w formie nawet jeszcze wyższych budowli – zastanawia się radny. – Ważne jest tylko, aby były one zaprojektowane spójnie w pewnym rytmie i aby były zaplanowane bliżej ul. Podwisłocze w formie np. pierzei urbanistycznej tej ulicy, a nie w pobliżu rzeki.

A czy nie należałoby całość tego terenu przeznaczyć pod zieleń?

- Chcemy pogodzić te dwie funkcje. Stworzenie parku bezpośrednio przy coraz bardziej ruchliwej ulicy Podwisłocze to nienajlepszy pomysł – uważa Robert Kultys. – Jak każda ruchliwa ulica powinna ona zyskać obudowę urbanistyczną. Tak miasta kształtują przestrzeń śródmiejską. Natomiast teren od strony rzeki w całości należy przeznaczyć pod zieleń ogólnodostępną. Chcemy, żeby w tej części doliny Wisłoka od Zapory do Mostu Zamkowego powstały Nowe Planty dla prawobrzeżnej części Rzeszowa. Nie wąska ścieżka nad brzegiem rzeki, ale obszerny park z infrastrukturą rekreacyjną – dodaje Kultys.

Z projektu uchwały radnych Prawa i Sprawiedliwości wynika również, że planowanie zmian powinno dotyczyć także samej ulicy Podwisłocze. Powinna ona zyskać nową rangę przystosowaną do coraz większych potrzeb. Według pomysłodawców uchwały w tej chwili ulica ta nie jest w stanie w wygodny sposób obsłużyć komunikacyjnie nawet istniejącej zabudowy Nowego Miasta. Radni PiS chcą, aby to poprawić i przystosować ulicę Podwisłocze do potrzeb obsługi komunikacyjnej w perspektywie następnych 30 lat.

Opisane powyżej rozwiązania proponowane przez radnych PiS stanowią ciekawą i kompleksową wizję zagospodarowania dużego fragmentu Rzeszowa w wielu jego funkcjach. To pomysł na rozwój, którego naszym zdaniem bardzo w Rzeszowie brakuje i który wart jest realizacji. Doświadczenia z zagospodarowaniem przestrzeni, jakie obserwujemy w innych częściach miasta pokazują, że zaniedbanie takich planów często kończy się budową zespołów mieszkaniowych prawie nad samym brzegiem Wisłoka, osiedlami bez zieleni, albo zakorkowanymi ulicami prowadzącymi do dynamicznie rozwijających się terenów inwestycyjnych.

Red.

Na wtorkowej sesji Rady Miasta uchwała autorstwa radnych PiS została przyjęta.   

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4