„Nie dajcie się zwieść, uśmiechy bez programu nie przegonią kryzysu”
KATEGORIA: POLITYKA / 25 czerwca 2020
W ramach wsparcia kampanii wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy w czwartek odwiedził Rzeszów premier Mateusz Morawicki. Popołudniu w rozległych Ogrodach Bernardyńskich w centrum miasta spotkał się z tłumem sympatyków Prawa i Sprawiedliwości. Wśród zebranych wyróżniały się grupy młodzieży i ochotnicze zastępy strażaków.
Premier od razu na wstępie swojego wystąpienia określił, o co wg niego idzie walka w tych wyborach.
– Bez zwycięstwa w wyborach prezydenckich w 2020 r. nie będziemy mieli możliwości sprawnego kontynuowania reform. To co zrobiliśmy, to początek drogi. Powinniśmy to kontynuować. Kontynuować dla zwykłych ludzi i rodzin, a nie dla grup interesów.
Morawiecki nie omieszkał podkreślić tu osobistych walorów kandydującego Andrzeja Dudy.
– Potrzebujemy takiego prezydenta, który umie odnaleźć się nie tylko w Białym Domy ale także w Domu Strażaka, w kontaktach ze zwykłymi ludźmi, a nie turbo-liberałów z Warszawy, czy z innych stron świata. Nie dajcie się zwieść uśmiechom i gładkim słówkom bez realnego programu. Kryzysu nie przegoni się samymi uśmiechami, trzeba być kompetentnym. I tu brawo dla Pana Prezydenta Andrzeja Dudy i jego skuteczności.
Mateusz Morawiecki kilkukrotnie podkreślał to, co jest obecnie podstawowa osią przekazu obozu Prawa i Sprawiedliwości kierowanego do wyborców, czyli porównanie tego, jak żyło się za rządów Platformy Obywatellskiej, a jak reformy prawicy podniosły poziom życia i dynamikę polskiej gospodarki.
Premier wyraźnie oburzony powrócił też do głośnych oskarżeń Rafała Trzaskowskiego, że za rządów PiS (Trzaskowski użył słowa „dzisiaj”) pracę straciło milion osób. Premier powiedział, że to bzdura i przypomniał, że dzięki tarczy antykryzysowej wprowadzonej przez rząd, bezrobocie w Polsce jest jednym z najniższym w Europie, a za czasów PO było jednym z najwyższych i wynosiło 2 mln osób.
Do wyborców Kukiza
Morawiecki wykonał też mocny gest w kierunku dawnych wyborców Pawła Kukiza, chcących 5 lat temu realnych zmian w Polsce po okresie polityki „ciepłej wody” realizowanej przez rządy PO i PSL.
– Kiedyś Paweł Kukiz śpiewał: „bo tutaj jest jak jest, po prostu jest”, które to słowa miały wyrazić poczucie rezygnacji wielu ludzi, że w Polsce tak już musi być, że nie ma szans na głębszą zmianę, nie ma szans na poprawę losu. My udowodniliśmy że można to zrobić. Do samego Rzeszowa w ramach programu 500 Plus w jednym roku wpłynie 200 mln złotych, które trafiają do Waszych rodzin. A przed tymi zmianami Polska była rajem ale nie dla zwykłych ludzi, lecz głównie dla różnych mafii vatowskich.
Poważne ostrzeżenie
Tłum kilkukrotnie przerywał przemówienie skandując na przemian „Duda” i „Morawiecki”. Premierowi jednak mocno przestrzegł na zakończenie zebranych przed zbytnią pewnością zwycięstwa.
– Naród musi się obudzić z miłej drzemki. Bo przez te lata chyba wpadliśmy w taka miłą drzemkę. Jest 500 Plus, jest wielka polityka społeczna, jest pomoc państwa w dobie kryzysu, ale to usypia. Do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja. Uważajmy, bo mówiąc słowami Norwida: „po tamtej stronie są wielkie wojska i bitne generały”. I oni będą chcieli powrócić do władzy i do innej polityki. A to zwycięstwo w wyborach może rozstrzygnąć się bardzo niewielką liczbą głosów.
Red.
„