Styczeń z DKF „Klaps”. Na start przedpremierowy pokaz filmu „Córka”

KATEGORIA: KULTURA / 9 stycznia 2022

Fot. Materiały prasowe

Przedpremierowym pokazem filmu córka w reżyserii Maggie Gyllenhaal rozpoczną się w najbliższy poniedziałek (10.01) styczniowe projekcje w Dyskusyjnym Klubie Filmowym „Klaps” działającym w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie.

Jak zawsze w DKF „Klaps” projekcje filmowe będą połączone z prelekcjami i pofilmowymi dyskusjami.

W programie:

10.01.2022 r. - CÓRKA, reż. Maggie Gyllenhaal - pokaz przedpremierowy

17.01.2022 r. - ODKUPIENIE, reż. Fran Kranz

24.01.2022 r. - SZEF ROKU, reż. Fernando León de Aranoa

31.01.2022 r. - WSZYSTKO POSZŁO DOBRZE, reż. François Ozon

Pokazy filmów zaplanowano w poniedziałki o godz. 19.00 w WDK, ul. S. Okrzei 7. Karnety miesięczne na cztery filmy będą dostępne w cenie 30 zł, a wejściówki pojedyncze na każdy film w cenie 10 zł.

Fot. Materiały prasowe

O filmach:

„Córka”

Leda (Olivia Colman), odnosząca sukcesy kobieta w średnim wieku, jedzie na wakacje do Włoch. Na miejscu przez przypadek poznaje młodą matkę, Ninę (Dakota Johnson), i jej ekscentryczną rodzinę. Spotkanie z Niną prowokuje Ledę do konfrontacji z własną przeszłością i problemami macierzyństwa.

„Córka” zdobyła już szereg nagród i kilkadziesiąt nominacji, w tym nagrodę za scenariusz na festiwalu w Wenecji, cztery Gotham Awards (w tym dla najlepszego filmu), dwie nominacje do Złotych Globów i cztery do Film Independent Spirit Awards. Tym samym „Córka” stała się jednym z najważniejszych kandydatów w Oscarowym wyścigu.

W obsadzie tego niezwykłego, chwytającego za serce, przewrotnego dramatu psychologicznego zobaczymy laureatkę Oscara Olivię Colman, Dakotę Johnson, Jessie Buckley, Eda Harrisa i Petera Sarsgaarda.

„Odkupienie”

Wiele lat po niewyobrażalnej tragedii, która połączyła ich losy, dwie pary rodziców siadają naprzeciwko siebie w przykościelnej salce, aby odbyć najtrudniejszą rozmowę swojego życia. Początkowo onieśmieleni, z czasem odsłaniają się coraz bardziej, pozwalając, aby emocje wzięły górę i doprowadziły do dramatycznego, chwytającego za serce finału.

„Szef Roku”

Jak daleko posunie się Blanco (Javier Bardem), charyzmatyczny właściciel rodzinnej fabryki, aby otrzymać lokalną nagrodę dla najlepszego biznesu? Presja, by wszystko było idealnie, zderza się z nieprzewidzianymi wybrykami ze strony szukającego zemsty zwolnionego pracownika, cierpiącego na depresję kierownika czy zakochanej stażystki. A to dopiero początek kłopotów! Aby dopiąć swego, wyrachowany „dobry szef” bez skrupułów wtrąca się w życie prywatne swoich pracowników i przekracza wszelkie dopuszczalne granice, nieświadomie uruchamiając wybuchową reakcję łańcuchową prowadzącą do niewyobrażalnych konsekwencji. „Szef Roku” to przenikliwe studium charakterów, a równocześnie przesiąknięta kąśliwym humorem satyra społeczna na środowisko pracy.

To trzeci po „Kochając Pabla, nienawidząc Escobara” (oficjalna selekcja festiwalu w Wenecji 2017) i „Poniedziałkach w słońcu” wspólny film wielokrotnie nagradzanego reżysera Fernanda Leóna de Aranoy oraz laureata Oscara Javiera Bardema.

„Wszystko poszło dobrze”

Kiedy Emmanuèle przerywa pracę i podnosi słuchawkę telefonu, jeszcze nie wie, jak wiele zmieni on w jej życiu. Okazuje się, że 85-letni ojciec kobiety na skutek udaru w ciężkim stanie trafia do szpitala. Zaniepokojona bohaterka ma jednak nadzieję, że i tym razem mężczyzna wyjdzie z tego bez szwanku.

Wraz z siostrą wpadają w spiralę szpitalnego życia, większość czasu spędzając przy łóżku osłabionego André. To dla Emmanuèle chwila na spojrzenie w przeszłość i przeanalizowanie skomplikowanych relacji z ojcem. Sytuacja w jednej chwili się odwróciła, bo nagle on stał się całkowicie zależny od córki. Zwłaszcza że udar spowodował nieodwracalne zmiany w organizmie mężczyzny. Kiedy po przekonuje się, że czeka go jedynie powolna wegetacja, prosi córkę, by po-mogła mu umrzeć. Tyle że we Francji równoznaczne jest to ze złamaniem prawa. Sytuację komplikuje obecność niejakiego Gerarda, co jakiś czas pojawiającego się w szpitalu…

Mistrz francuskiego kina François Ozon po raz kolejny daje dowód na to, jak różnorodnym jest twórcą. Tym razem sięga po formułę dramatu z elementami ironicznego humoru, by opowiedzieć o rodzinnych relacjach, siostrzanej więzi i wadze podejmowanych decyzji, które interesują go dużo bardziej niż moralny wymiar zagadnienia, jakim jest eutanazja. W rolach głównych gwiazdy europejskiego kina: Sophie Marceau, André Dussollier i Charlotte Rampling.

Red.

Fot. Materiały prasowe

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4