Siedem dni atrakcji. Rusza Podkarpacki Szlak Filmowy w Bieszczadach

KATEGORIA: KULTURA / 23 lipca 2022

Otwarcie Podkarpackiego Szlaku Filmowego w Jaśliskach
Fot. Michał Woźny/Podkarpacka Komisja Filmowa

Rzuć wszystko i wyjedź w filmowe Bieszczady! Przed nami długo wyczekiwana trzecia edycja Podkarpackiego Szlaku Filmowego. Organizatorzy zaplanowali cały tydzień filmowych atrakcji - od niedzieli 24 lipca do soboty 30 lipca. Dołożyli też starań, by wydarzenia odbywały się w najbardziej klimatycznych miejscach Bieszczad - w Zatwarnicy (24-27 lipca), Lutowiskach (25-26 lipca), Majdanie k. Cisnej (27-28 lipca) oraz Ustrzykach Dolnych (29-30 lipca). Podczas tegorocznej edycji w programie pojawiły się aż 3 koncerty muzyki filmowej.

Już od lat 50-tych XX wieku filmowcy zakochiwali się w Bieszczadach. W dzikich plenerach tego regionu powstały takie produkcje jak „Rancho Texas” Wadima Berestowskiego (1958) – pierwszy polski western, „Pan Wołodyjowski” Jerzego Hoffmana (1969), czy „Wolna sobota” (1977) według scenariusza Jerzego Janickiego. Bieszczady stały się dla filmowców miejscem kultowym. Powstało tu blisko dwadzieścia produkcji fabularnych. To co je łączy to zachwyt nad naturą, często połączony z przygodą i poczuciem wolności. Dużo jest też obrazów przeszłości i przywoływania trudnych powojennych losów tych terenów. Współcześnie, najbardziej znaną produkcją jest popularny na całym świecie serial o strażnikach granicznych „Wataha” (HBO).

Podkarpacki Szlak Filmowy to przede wszystkim pokazy filmów. Od niedzieli do środy (24-27 lipca) organizatorzy zapraszają do klimatycznego kina Końkret na projekcje filmów, do których zdjęcia były kręcone w Zatwarnicy w latach 70-tych i 80-tych. Wielbicieli letniego wypoczynku są zaproszeni na kino plenerowe do Majdanu koło Cisnej (stacja Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej) oraz do Ustrzyk Dolnych (Rynek). Zobaczymy tam produkcje sprzed wielu lat, jak na przykład, psychologiczny dramat wojenny „Ogniomistrz Kaleń” (reż. Ewa i Czesław Petelscy, 1961), czy „Wilcze echa” (reż. Aleksander Ścibor-Rylski, 1968) oraz inne filmy powstałe w Bieszczadach pod koniec XX wieku.

W programie znalazły się także projekcje kina współczesnego – międzynarodowa produkcja „Bandyta” (reż. Maciej Dejczer, 1997), „Serce, serduszko” (reż. Jan Jakub Kolski, 2014), „Wielkie zimno” (reż. Gerard Pautonnier, 2017), czy dokumentalna opowieść o Chatce Puchatka „Śniła mi się Połonina” (reż. Robert Żurakowski, 2021). Projekcji dokumentu będzie towarzyszyło spotkanie z reżyserem.

Szczególnym wydarzeniem będą projekcje z cyklu „nakręceni na taśmę” (25 lipca, Lutowiska). Organizatorzy specjalnie na potrzeby wydarzenia przywrócili funkcjonalność staremu i niezwykle klimatycznemu kinu Otryt w Lutowiskach. Widzowie będą mogli zasiąść w oryginalnie zachowanych fotelach i obejrzeć filmy odtworzone z taśmy filmowej 35 mm ze starego projektora, który wiele lat temu służył w tym miejscu. Na przywróconym do życia ekranie kina Otryt zobaczymy kultowe tytuły – zrealizowaną z wielkim rozmachem ekranizację sienkiewiczowskiej powieści „Pan Wołodyjowski” (reż. Jerzy Hoffman, 1969) oraz pierwszy eastern (odpowiednik słowa western) „Rancho Texas” (reż. Wadim Berestowski, 1958).

Zachowane wnętrze kina Otryt w Lutowiskach
Fot. Tomasz Szwan

„Wataha” to serial, który ma fanów na całym świecie, ale największych fanów i znawców „Watahy” spotkać można właśnie w Bieszczadach. O tym będziemy mogli przekonać się 30 lipca w Ustrzykach Dolnych podczas wielkiego turnieju wiedzy o serialu „Wataha”. Dla sympatyków tej produkcji będzie to nie lada gratka – turniej poprowadzi Leszek Lichota, odtwórca roli Wiktora Rebrowa w serialu HBO.

Trzy plenerowe koncerty

Otwarciu Podkarpackiego Szlaku Filmowego tradycyjnie już towarzyszyć będą koncerty muzyki filmowej. W tym roku czekają na nas aż trzy plenerowe muzyczne wieczory.

24 lipca (niedziela), a więc pierwszego dnia wydarzenia, o godz. 20:00 w Zatwarnicy, na placu przed Kinem Końkret, wystąpi Marek Murias Kwartet. Koncert będzie poświęcony w całości twórczości Krzysztofa Komedy. Z postacią kompozytora wiąże się postać jego muzy – Zofii Komedowej. Była jego żoną i managerką, promotorką polskiego jazzu i guru muzyków jazzowych. Jej wyrazista osobowość miała wpływ na popularność muzyki Komedy. Barwna „Crazy Girl” po śmierci męża mieszkała przez ponad 20 lat w Chmielu (gmina Lutowiska). Do dziś w Bieszczadach żywe jest wspomnienie Zośki Komedowej, dlatego podczas muzycznego Otwarcia Podkarpackiego Szlaku Filmowego nie mogło zabraknąć muzyki jazzowej jej męża.

Muzycy z grupy Marek Murias Kwartet zagrają własne aranżacje filmowych utworów kompozytora z filmów Romana Polańskiego: „Nóż w wodzie”, „Dziecko Rosemary” i „Matnia”. Nie zabraknie również utworów wykonywanych przez Komedę w swoich zespołach. Oprócz muzyki klimat koncertu zapewni piękna plenerowa scena i wakacyjna atmosfera głębokich Bieszczadów.

27 lipca (środa) o godz. 20:00 na terenie Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej w Majdanie k. Cisnej usłyszymy zespół DesOrient. Twórczość grupy to kwintesencja muzyki filmowej - barwnej instrumentacji, precyzji i techniki wykonawczej, inspirowanej muzyką etniczną jednak mocno osadzonej w klasycznym brzmieniu. Grają i nagrywają przede wszystkim muzykę filmową Michała Lorenca, m.in do filmów ,, Bandyta", ,,Oficer", „Wszystko będzie dobrze”, ,, Wino truskawkowe" czy „Statyści”. Bardzo chętnie sięgają też do etnicznych korzeni – muzyki bałkańskiej, żydowskiej, arabskiej, perskiej, latynoskiej, polskiej. Razem grają już od 1998 r. i od tego czasu wytworzyli własny, niepowtarzalny styl.

Muzycy DesOrientu korzystają z bogatego instrumentarium, w którego skład wchodzą oryginalne, pochodzące z różnych stron świata flety (m.in. ney, kawal, fujara salaska, fletnia, shakuhachi), bębny (cajon, bendir, daf, rig, darabuka) i rozmaite instrumenty strunowe (charango, tar, gitara, santur), a także klasyczne skrzypce, akordeon, kontrabas czy ludowe polskie cymbały.

Bezpośrednio po koncercie DesOrientu organizatorzy zapraszają na kino plenerowe, gdzie zobaczymy „Bandytę” (reż. M. Dejczer, 1997). W filmie usłyszymy muzykę Michała Lorenca w wykonaniu zespołu.

30 lipca (sobota), o godz. 20:00 na Rynku w Ustrzykach Dolnych zagrają Tołhaje. Zespół już w ubiegłym roku, podczas Otwarcia Podkarpackiego Szlaku Filmowego w Przemyślu, zachwycił słuchaczy swoim występem i wykonaniem muzyki z serialu HBO „Wataha”. Artystów nie mogło więc zabraknąć podczas wydarzenia w Bieszczadach.

W swojej twórczości grupa czerpie inspiracje z pogranicza kulturowego Polski południowo-wschodniej – szczególnie z tradycji grup etnicznych zamieszkujących Bieszczady: Łemków i Bojków. Nazwa Tołhaje oznacza z węgierskiego zbójników grasujących w Beskidach. Zespół, tak jak niegdysiejsi tołhaje, beskidnicy, grasują̨ po folkowej scenie muzycznej, mieszając style i gatunki, tworząc niepowtarzalne aranżacje ludowych pieśni.

Od 2013 r. zespół współpracował przy tworzeniu ścieżki dźwiękowej do serialu HBO „WATAHA”. W wyniku tej współpracy z HBO, ukazała się w 2014 r. kolejna płyta zespołu, pt. „Czereda”, na której oprócz utworów wykorzystanych w serialu pojawiły się̨ nagrania z koncertu na żywo, z towarzyszeniem orkiestry smyczkowej – to jedyne takie połączenie w kręgu muzyki folk. Album „Czereda” zdobył uznanie i wyróżnienia, a jedna z kompozycji tej płyty trafiła na Listę Przebojów „Trójki” Polskiego Radia.

Wstęp na wszystkie koncerty jest BEZPŁATNY.

Fot. Materiały prasowe

Będzie edukacyjnie i dla dzieci

Tegoroczna odsłona szlaku to także wydarzenia edukacyjne. Kinomanów i pasjonatów regionu organizatorzy zapraszają w niedzielę 24 lipca do Zatwarnicy na filmoznawcze prelekcje w ramach projektu GreenFilmTourism. O bieszczadzkich ścieżkach filmowych opowie Grażyna Bochenek, a o filmowym szlaku polsko-słowackim z wampirami i Oscarami w tle opowie Maciej Gil. Turystów i miłośników wycieczek organizatorzy zapraszają we wtorek 26 lipca do Lutowisk na „Spacer z Leśnikiem”, czyli czterogodzinną wędrówkę śladem trzech kultur po ścieżce filmowo-historycznej. Po ścieżce oprowadzać będą leśnicy z Nadleśnictwa Lutowiska.

Nie zabraknie także wydarzeń dla dzieci, na które organizatorzy zapraszają do strefy edukacyjnej „Co w lesie piszczy”, przygotowanej przez Nadleśnictwo Cisna (27 lipca w Majdanie k. Cisnej) oraz Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne (30 lipca w Ustrzykach Dolnych). Do przygotowanej przez GreenFilmTourism strefy relaksu oraz konkursów i quizów dla dzieci organizatorzy zapraszają także do Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej w środę i czwartek (27 i 28 lipca).

To tylko część atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest WOLNY.

Szczegółowy program wydarzenia znajduje się na stronie: https://filmowepodkarpacie.pl/pl/o-szlaku-2/419-przed-nami-dlugo-wyczekiwany-podkarpacki-szlak-filmowy-vol-3. Organizatorem wydarzenia jest Podkarpacka Komisja Filmowa, Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie i Województwo Podkarpackie.

Współorganizatorami są: Kino Końkret w Zatwarnicy, Gmina Lutowiska, Gminny Ośrodek Kultury im. Jerzego Janickiego w Lutowiskach, Fundacja Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, Gmina Cisna, Gminne Centrum Kultury i Ekologii w Cisnej, Miasto Ustrzyki Dolne, Ustrzycki Dom Kultury. Partnerami wydarzenia są: Lasy Państwowe, Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej, GreenFilmTourism, Interreg Polska-Słowacja. Wydarzenie dofinansowano ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Podkarpacki Szlak Filmowy tworzony jest od 2020 roku. Jego ideą jest okrywanie Podkarpacia szlakiem tworzonych tu filmów. Coroczne wydarzenia filmowe inaugurują kolejny etap Szlaku, a opracowane mapy i zbiór wiedzy o filmowej historii regonu służą turystom i mieszkańcom przez cały rok. Pierwszym punktem Podkarpackiego Szlaku Filmowego były Jaśliska, kolejnym – Przemyśl, tegorocznym – Bieszczady.

Red.

Fot. Materiały prasowe

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4