Radni koalicji opóźniają pomoc dla marszałka na budowę kolei. Dlaczego?

KATEGORIA: POLITYKA / 16 czerwca 2021

Fot. Karol Woliński

Głosami radnych Rozwoju Rzeszowa oraz Platformy Obywatelskiej z porządku obrad wtorkowej sesji Rady Miasta zdjęto uchwałę dotyczącą pomocy finansowej dla Samorządu Województwa Podkarpackiego w sprawie budowy Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Mimo możliwych korzyści jakie może przynieść ta inwestycja mieszkańcom stolicy Podkarpacia, rządząca koalicja w Radzie Miasta na razie jak widać nie jest zbyt skora do dołożenia pewnego wkładu na jej realizację.

Mowa tutaj o kwocie 3,6 mln zł, przy łącznych kosztach całej inwestycji, które wyniosą kilkaset milionów zł. Teraz wiele będzie zależało w tej kwestii od nowego prezydenta Konrada Fijołka. Tymczasem pojawiają się głosy, że zablokowanie pomocy dla marszałka dotyczącej kolei aglomeracyjnej może być próbą nacisku koalicji w Radzie Miasta Rzeszowa na samorząd województwa odnośnie jego partycypacji w budowie Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego na bazie stadionu przy ul. Wyspiańskiego.

PKA odciąży ruch w Rzeszowie

Przypomnijmy, że Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna to projekt realizowany przez samorząd województwa podkarpackiego wraz z szesnastoma jednostkami samorządu terytorialnego, w tym oczywiście z Rzeszowem. Kolej aglomeracyjna ma połączyć z Rzeszowem Dębicę, Przeworsk, Strzyżów i Kolbuszową oraz mniejsze miejscowości na tych trasach. Pociągi PKA, które w jeszcze niepełnym wymiarze kursują od 1 stycznia br. uzupełnią ofertę połączeń regionalnych i wspólnie będą jeździć w godzinach szczytu co 30 minut, a poza nimi co godzinę. Natomiast w weekendy co dwie godziny. W planie jest również budowa połączenia kolejowego z Rzeszowa do Jasionki. Dzięki tej inwestycji istnieje szansa na pewne ograniczenie ruchu samochodowego w Rzeszowie. Miasto Rzeszów zobowiązało się do partycypowania w realizacji PKA pod kątem przygotowania infrastruktury towarzyszącej, czyli m.in. parkingów, miejsc dla rowerów czy zatok autobusowych.

Dodatkowo jednym z elementów PKA będzie również baza serwisowa dla taboru kolejowego, która ma powstać w rejonie stacji Rzeszów-Staroniwa. Urząd Marszałkowski podpisał już umowę na realizację tej części inwestycji opiewającą na 136 mln zł.

Oprócz dużych korzyści, PKA to jak widać ogromny wysiłek finansowy dla samorządu województwa. Dlatego też w ostatnim czasie doszło do rozmów pomiędzy marszałkiem Władysławem Ortylem i pełniącym funkcję prezydenta Rzeszowa Markiem Bajdakiem na temat możliwości pewnego dodatkowego wkładu finansowego ze strony miasta.

- Rzeszów jest centrum, w którym nitki kolei aglomeracyjnej się zbiegają i miasto nie może unikać zaangażowania w ten temat. Takie było moje zdanie, stad prośba samorządu województwa o pomoc finansową spotkała się z pozytywnym odzewem miasta - mówi Marek Bajdak.

Wsparcie finansowe miasta dla samorządu województwa może być przeznaczone na pokrycie części kosztów budowy zaplecza technicznego dla PKA na stacji Rzeszów-Staroniwa. Co ważne pomoc finansową dla samorządu województwa miały przeznaczyć już pozostałe samorządy, których dotyczy realizacja projektu Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Zapisy o wsparciu Samorządu Województwa znalazły się już w projekcie budżetu, jednak zgodę na przekazanie dotacji celowej musiała jeszcze wydać Rada Miasta Rzeszowa.

PO i RR przeciw uchwale

Stąd też na wtorkową sesję Rady Miasta trafiła uchwała, zgodnie z którą miasto Rzeszów udzieliłoby dotacji celowej na realizację PKA w kwocie 3,6 mln zł. Radni nie mieli w zasadzie czasu ani możliwości, aby nawet podyskutować o założeniach tej uchwały. Przed rozpoczęciem obrad, w trakcie ustalania planu sesji, szefowa klubu radnych Platformy Obywatelskiej Jolanta Kaźmierczak zawnioskowała o zdjęcie uchwały z porządku obrad. Podobnego zdania był radny Rozwoju Rzeszowa Bogusław Sak. W głosowaniu za wykreśleniem uchwały z planu sesji głosowało 16 radnych, 1 się wstrzymał, 6 było przeciw.

Radni Rozwoju Rzeszowa i Platformy Obywatelskiej tłumaczyli taką postawę tym, że za wykreśleniem punktu z planu sesji były komisje inwestycji oraz gospodarki komunalnej w Radzie Miasta. Jak twierdzi Bogusław Sak, radni koalicji chcą dokładniej zapoznać się z założeniami PKA i udziałem miasta w tym przedsięwzięciu.

- Chcemy zapoznać się szerzej w kwestii finansowania całej inwestycji oraz współuczestniczenia miasta w projekcie. 3,6 mln zł to spora kwota. Pośpiech nie jest tutaj wymagany, jeżeli uzyskamy więcej informacji, to mamy nadzieję, że uchwała ta wróci na najbliższą sesję w lipcu - uważa Bogusław Sak.

Co ciekawe, jak słyszymy od radnego Rozwoju Rzeszowa, kwestia możliwego dofinansowania dla marszałka województwa do realizacji PKA, może być powiązana z rozmowami na temat dofinansowania Urzędu Marszałkowskiego dla miasta przy realizacji Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego na bazie stadionu Resovii.

PiS: nie ma na co czekać

Z kolei jak wskazywali radni PiS, w przypadku opinii komisji mówiących o zdjęciu uchwały dotyczącej dofinansowania PKA z porządku obrad, dało się odczuć, że mogło chodzić o kampanię wyborczą w Rzeszowie. Pojawiały się głosy, że najlepiej poczekać z decyzją o dofinansowaniu PKA do wyboru nowego prezydenta. Nieoczekiwanie wybory prezydenckie rozstrzygnęły się już w pierwszej turze i wygrał je Konrad Fijołek. Radny Robert Kultys podkreśla, że argument o kampanii wyborczej był już na sesji nieaktualny, a sam udział finansowy miasta w realizacji PKA jest jak najbardziej zasadny i miasto nie powinno się nad tym zastanawiać.

- PKA będzie ogromną korzyścią dla Rzeszowa, który będzie stanowił centrum tej inwestycji, nie rozumiem nad czym się tutaj zastanawiać. Patrząc na ogromne nakłady jakie ponosi województwo, miasto powinno wnieść swój wkład w jej realizację - zaznacza radny Kultys.

W związku ze zdjęciem uchwały z porządku obrad wtorkowej sesji, decyzja o przedłożeniu Radzie Miasta jej jeszcze raz, będzie należała już do nowego prezydenta Konrada Fijołka który zostanie zaprzysiężony w poniedziałek 21 czerwca. Może to być dla niego jedno z pierwszych wyzwań dotyczących ułożenia sobie relacji i współpracy z Urzędem Marszałkowskim.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4