Nowy dyrektor Szpitala MSWiA w Rzeszowie. Ostatnio było o nim głośno

KATEGORIA: POLITYKA / 22 lutego 2024

Fot. Uniwersytet Rzeszowski

Prof. Krzysztof Gutkowski został wyznaczony jako pełniący obowiązki dyrektora Szpitala MSWiA w Rzeszowie. Na stanowisku zastąpił wieloletniego dyrektora placówki Zbigniewa Widomskiego. Gutkowski jest cenionym specjalistą w dziedzinie gastroenterologii, choć w ostatnich latach głośno było o nim w kwestii zwolnienia z innego rzeszowskiego szpitala.

Gutkowski p.o. dyrektora Szpitala MSWiA

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które po październikowych wyborach objął Marcin Kierwiński z Koalicji Obywatelskiej, rozpoczęło zmiany na stanowiskach dyrektorów szpitali pod nadzorem tego resortu początkiem lutego.

Nowi ludzie u steru pojawili się w kilku placówkach jako pełniący obowiązki. Mowa tu m.in. o Szpitalu MSWiA w Rzeszowie. Od 2013 roku rzeszowską placówką zlokalizowaną przy ul. Krakowskiej kierował Zbigniew Widomski, który wygrał wtedy konkurs na stanowisko dyrektora.

Teraz decyzją ministra spraw wewnętrznych i administracji jego miejsce zajmie prof. Krzysztof Gutkowski, konsultant wojewódzki w dziedzinie gastroenterologii województwa podkarpackiego, były wicedyrektor Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1 w Rzeszowie. Powołanie na stanowisko p.o. dyrektora, wręczył mu wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański.

Głośna sprawa zwolnienia

O profesorze Gutkowskim w Rzeszowie było głośno w ostatnich latach przede wszystkim w związku z jego odejściem z Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1, którzy obecnie funkcjonuje pod nazwą Uniwersytecki Szpital Kliniczny. Końcem 2020 roku miał on zostać zwolniony z funkcji zastępcy dyrektora ds. klinicznych i szefa kliniki gastroenterologii, przez ówczesnego pełniącego obowiązki dyrektora Marka Wiatera. Decyzja wywołała poruszenie wśród części pacjentów, którymi zajmował się Gutkowski.

Przeciw tej decyzji najgłośniej protestował radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego Jacek Kotula, który domagał się powrotu Gutkowskiego do szpitala. Od tego czasu radny Kotula atakuje zarówno władze szpitala jak i zarząd województwa, który nadzorował placówkę do końca 2022 roku, gdy przeszła ona w ręce Uniwersytetu Rzeszowskiego. Od wielu miesięcy nieskutecznie stara się powołać komisję w sprawie wyjaśnienia nieprawidłowości do jakich jego zdaniem doszło przy zwolnieniu Gutkowskiego.

Chciał być senatorem

Sam Gutkowski pozostawał przez wiele miesięcy raczej w cieniu, aż do jesieni zeszłego roku gdy dosyć niespodziewanie postanowił startować w wyborach na senatora z okręgu rzeszowskiego. Mandatu nie zdobył, startując z własnego komitetu dostał 33 tys. głosów, co przełożyło się na trzeci wynik spośród czterech kandydatów. Wybory wygrał ówczesny starosta rzeszowski Józef Jodłowski.

W ostatnich miesiącach nazwisko Gutkowskiego przypomnieli lekarze USK w Rzeszowie, którzy wyrazili sprzeciw wobec działań wspomnianego radnego Jacka Kotuli. Twierdzili, że kolejne oskarżenia pod ich adresem niszczą zaufanie pacjentów. Ich zdaniem, krucjata Kotuli przeciwko szpitalowi, może być inspirowana właśnie przez Gutkowskiego.

Wokul