Mieszkańcy Przybyszówki oburzeni. „Projekt studium pozbawi nas oszczędności”

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 7 czerwca 2022

Mieszkańcy analizują mapę Studium w Przybyszówce.
Fot. Viperis

Mieszkańcy kolejnego osiedla w Rzeszowie wyrazili swoje oburzenie z powodów zapisów nowego Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Rzeszowa, które drastycznie ogranicza ilość terenów przeznaczonych pod budownictwo na obrzeżnych osiedlach Rzeszowa. Projekt studium został niedawno upubliczniony do dyskusji.

Tydzień wcześniej odbyła się emocjonująca dyskusja prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka z mieszkańcami, wśród których prym wiedli mieszkańcy Budziwoja. Pisaliśmy o tym TUTAJ i TUTAJ. Natomiast w niedzielę 5 czerwca równie emocjonalnie debatowali mieszkańcy Przybyszówki i Bzianki, tym razem bez prezydenta. Na obu spotkaniach obecnych było po kilkaset osób.

Spotkanie na Przybyszówce zostało zorganizowane przez Radę Osiedla. Debatę prowadzili: przewodniczący tej rady Włodzimierz Cupryś oraz radny miejski z PiS Grzegorz Koryl.

Radny Koryl wprowadzając do dyskusji poinformował, że z jego ostatnich rozmów z mieszkańcami osiedla wynika, że projekt studium w takim kształcie, w którym większość prywatnych działek mieszkańców zostanie przeznaczonych na zieleń prywatną a nie na zabudowę, jest przez nich nieakceptowany.

– Mieszkańcy mają uzasadnione obawy, że po przyjęciu tego studium przez miasto nie tylko będą mieli utrudnione inwestowanie na własnych działkach, ale przede wszystkim ceny tych gruntów drastycznie spadną. A pamiętajmy, że dla wielu rodzin na osiedlu ziemia była ważnym sposobem zabezpieczenia finansowego na przyszłość – stwierdził radny Koryl.

Mieszkańcy Przybyszówki i Bzianki na spotkaniu 5 czerwca 2022 r.
Fot. Viperis

Obecny na spotkaniu jeden z rzeszowskich architektów mieszkający na Przybyszówce zwrócił podczas dyskusji uwagę, że oceniając projekt nowego studium nie powinno się koncentrować tylko nad zapisami dotyczącymi jednego osiedla ale powinno się widzieć te zapisy znacznie szerzej i starać się ocenić koncepcję rozwoju dla całego miasta.

W wypowiedziach mieszkańców dominowało jednak oburzenie związane z zapisami dotyczącymi ich własnych działek, z których większość traktowała je jako oszczędności życia. Tymczasem duża część zachodniej Przybyszówki oraz praktycznie cała Bzianka poza zabudowanymi dotychczas pasami wzdłuż głównej ul. Dębickiej zostały przeznaczone w studium pod zieleń krajobrazową. Niektórzy zwracali także uwagę, że zieleń została zaplanowana przez miejskich urzędników nawet na tych działkach, na których miasto wydało już pozwolenia na budowę domów i właśnie zaczyna się budowa.

Obecny na spotkaniu przewodniczący komisji gospodarki przestrzennej Rady Miasta Rzeszowa radny Robert Kultys przyznał, że z projektem nowego studium został zapoznany wraz z innymi radnymi na początku tego roku i od tamtej pory wśród radnych trwa dyskusja, na ile obecnie prezentowany projekt studium można traktować już jako ostateczny, który w tej formie prezydent Rzeszowa przedstawi Radzie Miasta do uchwalenia.

– Projekt nowego studium, ma być podstawowym dokumentem polityki przestrzennej miasta na wiele lat, może nawet na 20 lat. Dlatego takie spotkania jak to obecne nas radnych z mieszkańcami są ważne, żeby przedyskutować podstawowe wymogi mieszkańców w przestrzeni lokalnej. W mojej opinii już teraz po spotkaniach z mieszkańcami Budziwoja, Przybyszówki i Bzianki widać, że prezydent i jego urzędnicy powinni zastanowić się, jak skorygować zapisy w studium, aby wziąć pod uwagę interesy mieszkańców – powiedział Robert Kultys.

Mieszkańcy Przybyszówki i Bzianki na spotkaniu 5 czerwca 2022 r.
Fot. Viperis

Prowadzący spotkanie Grzegorz Koryl i Włodzimierz Cupryś poinformowali mieszkańców, że niezależnie od spotkań dyskusyjnych w procedurze opiniowania studium niezbędne jest, aby mieszkańcy indywidualnie składali do prezydenta lub do Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa pisemne uwagi z konkretnymi wnioskami co do zapisów dotyczących poszczególnych terenów w studium. Pisemne uwagi powinno się składać do 21 lipca 2022 r. Prezydent po rozpatrzeniu uwag zdecyduje, czy studium należy skierować do urzędników celem korekty, czy też uwagi należy odrzucić i studium przedstawić radzie miasta do uchwalenia.

Barbara Kędzierska

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4