[MIESZKAŃCY] W końcu ściągają świąteczne światełka. Jak zwykle po czasie

W końcu ściągają świąteczne światełka. Jak zwykle po czasie

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 18 lutego 2019

Demontowane iluminacje bożonarodzeniowe przy al. Cieplińskiego w Rzeszowie
Fot. Barbara Kędzierska

Rozpoczął się demontaż świątecznych iluminacji na rzeszowskich ulicach. Zgodnie z umową z firmą Multidekor z Piastowa (woj. mazowieckie), która wygrała w ubiegłym roku przetarg na bożonarodzeniowe światełka, oświetlenie miało wisieć od początku grudnia do 31 stycznia. Za tę usługę miasto zapłaciło prawie 1,2 mln zł - najwięcej w historii.

Jednak, tak jak co roku, mimo formalnego końca obowiązywania umowy wraz z upływem stycznia, dekoracje wisiały nadal także w lutym. Tradycyjnie dekoracje bożonarodzeniowe demontuje się najpóźniej 2 lutego. Choinka po tej dacie budzi raczej zdziwienie. Ratusz tłumaczy jednak, że to… na wniosek mieszkańców. Według urzędników, miasto nic nie płaci firmie z Piastowa za dodatkowe dwa tygodnie ekspozycji iluminacji. Wiadomo jednak, że dłuższe wykorzystanie światełek musi oznaczać dodatkowe koszty energii elektrycznej po stronie miasta.

W ubiegłym roku przetarg na dekoracje świąteczne był ogłaszany już na początku sierpnia, a więc na kilka miesięcy przed rozpoczęciem działania iluminacji. Ratusz tłumaczył to problemami z ciągnącymi się postępowaniami przetargowymi. W tym roku urzędnicy idą na rekord i przetarg na światełka ma być ogłoszony już w II kwartale 2019 r.

Red.