Ochrona prawna dla Drzewa Roku 2019? Większość radnych na „nie”

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 10 lipca 2019

Bez czarny z ul. Grodzisko 5 - Drzewo Roku 2019
Fot. Karol Woliński

W poprzednim tygodniu rzeszowianie dowiedzieli się, że bez czarny znajdujący się przy ul. Grodzisko 5 w Rzeszowie, zwyciężył w konkursie organizowanym przez organizację ekologiczną Klub Gaja i otrzymał tytuł Drzewa Roku 2019. Rzeszowskie drzewo w głosowaniu internetowym otrzymało 2315 głosów i będzie walczyć o tytuł Europejskiego Drzewa Roku 2020.

Tuż po ogłoszeniu wyników konkursu na Drzewo Roku, pojawił się pomysł aby rzeszowski bez czarny, objąć ochroną prawną, czyli ustanowić go pomnikiem przyrody. Z taką inicjatywą wyszli radni PiS, którzy przygotowali na wtorkową sesję Rady Miasta, projekt uchwały w formie oświadczenia zawierającego postulat ustanowienia wspomnianego drzewa pomnikiem przyrody. Oprócz tego radni w projekcie uchwały apelowali o właściwe urządzenie, zabezpieczenie i oznakowanie terenu wokół bzu oraz wykonanie tablicy informacyjnej na samym drzewie.

Przed sesją Rady Miasta wydawało się, że ta uchwała nie znajdzie przeciwników, bo przecież ostatnio temat ochrony drzew i terenów zielonych jest bardzo mocno eksponowany, wystarczy tylko przypomnieć sprawę obrony dębu przy ul. Fredry czy ostatnią inicjatywę władz Rzeszowa i Urzędu Marszałkowskiego w sprawie akcji informacyjnej dotyczącej rzeszowskich drzew. Okazało się jednak, że większość jaka decyduje w Radzie Miasta nie zgodziła się na włączenie projektu uchwały dotyczącego bzu, do porządku obrad twierdząc, że uchwała nie spełnia wymagań proceduralnych.

- Dziwi mnie takie gwałtowne wprowadzenie uchwały do porządku obrad. Była komisja gospodarki komunalnej, można było przedstawić taki projekt. Jestem oczywiście za ustanawianiem pomników przyrody ale nie na takiej zasadzie - mówił radny Rozwoju Rzeszowa Bogusław Sak, któremu wtórował wiceprzewodniczący Rady Miasta Konrad Fijołek nazywając inicjatywę radnych PiS „akcją propagandową” i twierdząc, że PiS nie przedstawiło żadnego projektu uchwały i Rada Miasta miałaby rozpatrywać „projekt wirtualny”.

Radni PiS tłumaczyli, że projekt uchwały trafił późno do Rady Miasta w związku z tym, że informacja o nadaniu tytułu Drzewa Roku 2019 została podana dopiero w zeszły poniedziałek.

- Zgłosiliśmy ten projekt najszybciej jak to było możliwe czyli w zeszły poniedziałek, ale już po statutowym czasie składania projektów uchwał. Dlatego projekt uchwały trafił do radnych w takiej formie i nie znalazł się w pierwotnym porządku obrad - tłumaczył przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta, Marcin Fijołek.

Mimo to punktu dotyczącego Drzewa Roku 2019 nie udało się wprowadzić do porządku obrad.

Sprawa ustanowienia bzu czarnego pomnikiem przyrody wróci prawdopodobnie na kolejną sesję Rady Miasta pod koniec sierpnia. Na razie nie wiadomo, czy większość jaka funkcjonuje w Radzie Miasta poprze wówczas ten projekt, czy znajdzie inną usprawiedliwienie by być przeciwko.

Wokul

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4